(Fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Lidzbarku.)
Dwaj 19-latkowie stracili życie w tragicznym wypadku drogowym, do jakiego doszło minionej nocy, z soboty na niedzielę, w sąsiednim powiecie.
Auto, którym podróżowali, ścięło dwa drzewa i dachowało.
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło na drodze wojewódzkiej nr 544 w okolicach Wlewska (gm. Lidzbark) w sąsiednim powiecie działdowskim około północy.
- Kierujący samochodem osobowym najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych. Zjechał na przeciwległy pas ruchu, następnie auto wypadło z drogi, ścięło dwa drzewa, po czym dachowało na drodze - poinformowała sierż. szt. Justyna Nowicka z działdowskiej policji.
Autem jechały trzy osoby. Dwie z nich, kierowca i pasażer, obaj w wieku 19 lat, ponieśli śmierć na miejscu. Byli mieszkańcami miasta i gminy Lidzbark. Kolejny pasażer, w wieku 17 lat, został ranny; ratownicy przetransportowali go do szpitala w Olsztynie.
Okoliczności tragicznego w skutkach wypadku są teraz badane przez policję pod nadzorem prokuratury.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Prawda jest taka jakby jechali zgodnie ze znakami drogowymi /chodzi oczywiście o prędkość/ to dzisiaj nie byłoby rozpaczy
Wąskie drogi z drzewami w skraju jezdni (droga Iława-Susz to jakieś szaleństwo), kiepska nawierzchnia itd itd ale nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Ale Polak zawsze znajdzie wytłumaczenie. Cóż, kiedy w Polsce, a szczególnie na wsiach jest społeczna akceptacja dla jazdy po pijaku i przekraczanie prędkości. Dziki kraj. Brak kultury.
Ja jeżdżę starym autem i nic mi nie jest.Debile napisali te trzy komentarze... Dobrze ze innym krzywdy nie zrobili a tak to luzik jest.. I tak covid będzie wpisany
a przegląd robisz normalnie czy kupujesz pieczątkę
Wina rządu ponieważ nie zabierają się za wprowadzenie ostrzejszych kar. W Niemczech na 100 wypadków ginie 2-3 w Polsce już ponad 10%, bowiem to są dane na 20 lat temu.
Te chłopcy nie byli jeszcze gotowi do prowadzenia samochodu. Współczucie dla rodziny
To nie chodzi o kary. Ich spotkała kara śmierci praktycznie za wykroczenie. Winny jest brak kasy na drogi i brak kasy na samochody dobre. Kupujemy od tych twoich ulubionych Niemców stare auta nadające się u nich tylko na złom bądź na eksport do takich krajów jak Polska i potem tym złomem jeździmy jeszcze 20 lat. Auta gdzie zamiast blach jest szpachlówka, gdzie elementy nośne już albo nie istnieją albo skończyły dawno swoją przydatność pod kątem zmęczenia materiału (kto zna się na stali to wie o co chodzi), ale Polak kupi bo to od dziadka z Niemiec co tylko do kościoła jeździł. Reasumując ilość ofiar spowoduje tylko zakaz importu aut starych, poprawa jakości motoryzacji, jakości mechaniķów (bo mechanik co oddaje niesprawne auto klientowi to morderca gorszy od dilera narkotyków) i poprawa jakości dróg.