(Fot. ICSTiR.)
Jaki powinien być stadion miejski w Iławie? Na to pytanie szukają odpowiedzi władze naszego miasta w porozumieniu z lokalnymi środowiskami sportowymi.
Koncepcja modernizacji sportowego obiektu na Sienkiewicza to jeden z punktów w planie budżetowym Iławy na 2021 rok. Na ten cel przeznaczona jest kwota 100 tys zł. To środki na dokumentację; sama inwestycja z pewnością nie zostanie w roku 2021 zrealizowana.
Nie tylko do piłki nożnej
Miejski stadion na ul. Sienkiewicza w Iławie od dawna czeka na właściwy moment, aby zająć się nim kompleksowo. Obecnie obiekt służy przede wszystkim jako miejsce treningów i rozgrywek piłki nożnej dla klubu ITS Jeziorak Iława, Małego Jezioraka oraz do m.in. treningów lekkoatletycznych. Jego obecny stan jednak daleko odbiega od standardowych obiektów tego typu w innych miastach, a korzystający z niego sportowcy napotykają wiele ograniczeń.
- Zdecydowanie w najgorszym stanie jest bieżnia i trybuny. To elementy, które koniecznie wymagają remontu. Kosmetyczne naprawy, które są systematyczne, ale obejmują niewielki zakres, niestety nie wystarczają. Obiekt potrzebuje całkowitej przebudowy - komentuje Wojciech Żmudziński, dyrektor ICSTiR, zarządca miejskich obiektów sportowych.
Koncepcja urbanistyczno-architektoniczna dla stadionu, która została opracowana w 2010 roku pod kątem przygotowania centrum na Euro2012, jest już nieaktualna. Teraz czas na to, aby obiekt dostosować przede wszystkim do potrzeb miejskich organizacji.
- Nowe pomysły na zmianę stadionu muszą być dobrze przemyślane, dlatego do dyskusji na temat jego przyszłości zaprosiliśmy przedstawicieli środowiska sportowego z naszego miasta. To oni bowiem wiedzą najlepiej, czego na naszym obiekcie brakuje i jakie warunki powinniśmy stworzyć, aby sport w Iławie miał szansę się rozwijać - komentuje burmistrz Dawid Kopaczewski.
Stadion na miarę możliwości
Przy okazji rozmów na temat stadionu delegacja złożona z burmistrza, przedstawiciela rady miejskiej oraz środowiska sportowego odbyła w ubiegłym roku wizje terenowe w Ostródzie i Kętrzynie, aby przyjrzeć się zmodernizowanym obiektom.
- Mieliśmy okazję przyjrzeć się od kuchni temu, jak wygląda utrzymanie nowoczesnych stadionów. Generują one wielkie koszty, więc musimy dokładnie przemyśleć taką opcję, która byłaby dostosowana do naszych iławskich realiów - komentuje radna Aneta Rychlik.
Na razie tylko koncepcja
Władze miasta nie pozostawiają wątpliwości, że realizacja tej inwestycji - zgodnie z przyjętym budżetem - w tym roku nie będzie możliwa. Mowa jest jedynie o pracach koncepcyjnych.
- Przygotowanie dokumentacji to konieczny krok do tego, aby określić nasze potrzeby i koszty ich wykonania. Gdy pojawi się bowiem możliwość finansowania ze środków zewnętrznych, wówczas gotowa koncepcja jest niezbędna, aby się o nie ubiegać - mówi burmistrz Dawid Kopaczewski. - Rok 2021 nie będzie obfitował w strategiczne dla Iławy inwestycje, to jednak dobra okazja do starannego przeanalizowania wszystkich dotychczasowych przedsięwzięć i uważnego wsłuchania się w głos mieszkańców. Wszystko po to, aby dobrze przygotować się do realizacji planów, które mają dużą szansę zmienić oblicze naszego miasta na jeszcze lepsze - dodaje burmistrz.
A Wy, czego oczekujecie od zmodernizowanego stadionu miejskiego? Napiszcie w komentarzu poniżej.
Na podstawie: ilawa.pl/red. kontakt@infoilawa.pl.
21Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jak czytam te komentarze to zbiera się na wymioty. Panie Tomaszu bardzo dobry pomysł, to ma służyć na długie lata. Tandety to my już mamy dosyć w Iławie. Przecież z tego stadionu mają korzystać nasze obecne i przyszłe pokolenia. To że na dzień dzisiejszy niema wyników o niczym nie świadczy, jutro mogą być. Żeby zapraszać drużyny z wyższej półki to naprawdę musi być wysoki standard.
NIE dla bieżni na stadionie. Musi to być stadion stricte piłkarski i trybuny po obu stronach boiska. Jestem przeciwny koncepcji, aby zrobić tu też bieżnie, gdzie padła propozycja na spotkaniu w kinie jakiś czas temu. Lekkoatleci mogą mieć swoją bieżnię, gdy zostanie wybudowany jakiś niewielki stadionik lekkoatletyczny w innym miejscu. A po drugie to muszą być jakieś KONKRETNE WYNIKI i trzeba zacząć szkolić dzieci i młodzież.........
Czegokolwiek ale realnych namacalnych kształtów a nie gadania. Nadeszła era złotoustych, kwieciście mówiących bajarzy z burmistrzem na czele. W ogonie przew. Rady M., przyboczny drugi przewodnik miejski po tym co mogło być a czego nie ma. Nic nie robienie......wymachiwanie szabelką pod sądami. To terażniejszość iławskiej elyty.
ZASTANÓW SIĘ KOLEGO KTO PROWADZI LA? ONI TYLKO JEŻDŻĄ PO ZAWODACH BO TAKA MODA OBECNIE. OWSZEM ZABAWA W LA JEST NA RZECZY, ALE MUSZĄ BYĆ KONKRETNE WYNIKI. PROSZĘ ZAJRZEĆ DO STATYSTYK NA STRONIE PZLA, TO PRZERAŻĄ KOLEGĘ ICH DALEKIE WYNIKI. NIE MOŻE BYC PRZECIEŻ TYLKO ZABAWY W LA I PŁAKAC ZE NIE MA BIEŻNI. WIELKIE WYNKI W IŁAWSKIM TERENIE MOŻNA MIEC, A NIE PŁAKAĆ ZE NIE MAM ODPOWIEDNIEGO STADIONU DOBRZE - MARZENIA ODŁÓZMY W KĄT
Niestety ale to prawda. Stadion lekkoatletyczny na Sienkiewicza to poroniony pomysł. Lepiej rozbudować zaplecze lekkoatletyczne przy szkołach i zacząć od podstaw.
Obawiam się, że użytkownik xv żadnych merytorycznych argumentów nie jest w stanie zrozumieć - stąd tak niskolotna wypowiedź. Idź już spać, bo jutro do roboty na 6.
Gada Gada Gada i gubi się w obietnicach a wydaje na bzdury. Znowu wyda na koncepcje a w kasie pusto i nie ma szans na budowę czy remont
ale na indyki olsztyńskie dał ? czy nie ? na psi wybieg da ? a na stronkę da ? to gdzie ta kaska ?
W swerze deklaratywnej to obecny burmistrz chyba już pobił poprzednika.
a każda deklaracja to stówka z iławskiego budżetu za sam projekt . a gdzie Jagiełły ? a gdzie ten Luwr ?
My w Polsce to uwielbiamy marzyć, roztrząsać, analizować a potem powiedzieć że trudności obiektywne czyli kasa nie pozwalają zrealizować te marzenia. Czasami coś się realizuje w jakimś szaleńczym zrywie po którym na nowo trzeba drugie tyle poprawiać. Ja chciałbym widzieć że sprawa stadionu to nie wrzutka tylko zanalizowany , obliczony na lata proces który się zakończy pomyślnie. Konkretne działania w każdym roku. Takie rzeczy się podaje. A nie jakieś dyskusje. Żeby była lekkoatletyka w Iławie musi być baza a taką bez wątpienia jest stadion. Metodą chałupniczą to można trenować do igrzysk w ....1900 roku. Patrząc na usytuowanie jak i przyległe obiekty , choćby las, hala LO, korty i basen bezwzględnie trzeba na bazie stadionu zrobić ośrodek sportowy multidyscyplinarny z hotelem i zapleczem sportowo-medialnym. Coś na wzór Cetniewa. To są koszty olbrzymie ale może warto pokusić się o stworzenie porządnej oferty dla inwestorów, nawet arabskich? Może coś da osławiona Unia Europejska?
Panie Tomaszu, racja w 100%!
Wolałbym porządny amfiteatr. Chodźmy taki jak w Ostródzie.
Pisze się choćby. A poza tym, do czego taki amfiteatr do dysco pollo. Litości, pożądne koncerty odbywają się na stadionach. Żenada
Ja chcę bazar stadion 10 lecia I Ruskie będą i będzie byznessss
Akurat wypowiedź w/s restauracji, nie budowy stadionu, jest najmniej ciekawa. Ludzie w iks-ie którzy nie mają pojęcia do czego służyć ma stadion z płytą i bieżnią nie powinni się wypowiadać. np. lekkoatletyka w Iławie podobno jest, ale wyników na poziomie medalowym brak, jakie są w Lubawie i ościennych miastach. Czy dla takiej sekcji musi być bieżnia 6-torowa z odpowiedniego tworzywa zwanego potocznie tartanem, to jest pytanie nie bez sensu, a do realizacji programu sportowego i wf, wystarczy 4 tory. Podobno znów śni się jak zwykle II Liga w Iławie. Sen jest snem, a realia żadne. Jednak dziś powinno być normalnością i standardem by bieżnia nie była z "piachu" a sztuczna. Tak jest wszędzie w Europie, ze stadion w każdej wsi jest ze sztuczna bieżnią, nawet dla realizacji samego już w-f
100 tyś. na koncepcję, 100 tyś. na stronę internetową, Bareja się nie śmieje, bo miś z jego filmu to iławskie realia.
i jeszcze 100 tysięcy na olsztyńskie indyki i 200 tysięcy na psi wybieg
Lepiej tak gielde znowu zrobic bo gra i tak za bardzo im nie wychodzi.
Mamy już dość koncepcji i nawijania makaronu na uszy. Mieszkańcy chcą efektów.
Zgadza się! Teraz potrzebna jest nam antykoncepcja...