REKLAMApluszak
REKLAMAZielona aleja
wydrukuj podstronę do DRUKUJ1 lutego 2021, 11:41 komentarzy 20

(Fot. nadesłane/kontakt@infoilawa.pl.)

W powiecie nowomiejskim, tuż przy granicy z powiatem iławskim, duża wycinka drzew poprzedza realizację dużej drogowej inwestycji. 

Około 250 drzew jest obecnie wycinanych przy drodze z Krotoszyn przez Szwarcenowo i Wonną aż do granicy z powiatem iławskim w okolicy Szeplerzyzny. Wycinka stanowi przygotowanie pod przebudowę drogi na wskazanym odcinku, dowiedział się portal www.infoilawa.pl.

Jest to inwestycja Powiatu Nowomiejskiego. 

- Drzewa w koronie drogi stanowią duże zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu. W tym przypadku wycinka jest konieczna, gdyż w ramach planowanej inwestycji drogowej jezdnia ma zostać poszerzona do 6 metrów, dodatkowy 1 metr to z kolei szerokość pobocza - wyjaśnia Joanna Robaczewska, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Nowym Mieście Lubawskim z siedzibą w Kurzętniku. - Wycinka jest prowadzona poza sezonem lęgowym ptaków, z jak najmniejszą szkodą dla środowiska, po uzyskaniu stosownych zezwoleń i oceny środowiskowej, w porozumieniu z RDOŚ. Ponadto aleja zostanie odtworzona, będą realizowane nowe nasadzenia - dodaje.

Wycinka poprzedza dużą drogową inwestycję, do realizacji której przygotowania trwają już wiele miesięcy. Gruntownym remontem Powiat Nowomiejski, w partnerstwie z Gminą Biskupiec, ma objąć około 12 km drogi, prowadzącej od granicy z gminą Iława w kierunku Biskupca. Inwestor podjął starania i liczy na dofinansowanie z rządowego Funduszu Dróg Samorządowych. Te środki jeszcze nie zostały przekazane, stąd inwestor wstrzymuje się z ogłoszeniem przetargu na roboty budowlane.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia, wideo: nadesłane/kontakt@infoilawa.pl.

ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU

REKLAMANAJLAK
Swojak

20Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Marmoto 20 ponad rok temu

    Drzewa przydrożne powinno się wycinać na wszystkich trasach szybkiego ruchu to oczywiste zaś w miastach oczywiście nie tu chodzi o cień podczas korków

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Marmoto 19 ponad rok temu

    Drzewa przydrożne powinno się wycinać na wszystkich trasach szybkiego ruchu to oczywiste zaś w miastach oczywiście nie tu chodzi o cień podczas korków

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Pokorny 18 ponad rok temuocena: 38% 

    Pseudo ekolodzy czepiają się o kilka set drzew.... Ciekaw jestem ilu z was posadziło chodź jedno drzewo...(tuje się nie liczą) i ciekaw jestem co powiecie gdy wasz 19 letni syn jadąc trzeźwy, ucząc się dopiero jeździć, gdy zobaczy psa na drodze i z paniką skręci gwałtownie w prawo i walnie w drzewo które rośnie praktycznie w asfalcie? Zapewne wtedy stwierdzicie że te drzewko mogło by być chociaż 5 metrów dalej gdy już będziecie nad jego grobem..

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~paranoja 17 ponad rok temuocena: 63% 

    Nikt, kto dopiero uczy się jeździć, nie powinien sam poruszać się samochodem po drodze publicznej. I szaleć wtedy za kierownicą. A tak przy okazji - jeżdżę już kilkadziesiąt lat i jakoś nigdy nie spotkałem na drodze spłoszonego psa. Za to wielu smarkaczy pędzących wąskimi drogami w zdezelowanych gratach na złamanie karku. Idąc torem twojego myślenia winno się wyciąć wszystkie drzewa przy wszystkich rodzajach dróg, tylko dlatego, by twój syn uczący się jeździć, nie walnął w drzewo spłoszony przez psa. Winno się także wyciąć wszystkie drzewa w lesie, by na twojego syna, który idzie tam na grzyby, nie zwaliło się przypadkiem jedno z nich. I tak dalej. Istna paranoja...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Dzielnicowy 16 ponad rok temuocena: 0% 

    Tyle drzew od takU mnie nie chcieli wyciąć 3 bo ,,pod ochroną''Nie pozdrawiam

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Smutny 15 ponad rok temuocena: 58% 

    Spójrzcie na temperatury. Wytnijmy wszystko i potem narzekamy że susza i nawet klima w aucie słabo chłodzi

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kve 14 ponad rok temuocena: 53% 

    Niech Iława uczy się od sąsiedniego powiatu jak robić drogi i obwodnicę

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Luk 13 ponad rok temuocena: 57% 

    Tylko żeby Nie zrobili takiej fuszerki na trasie Iława Wikielec ... po 5 latach zaczyna być dziurawa

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Oooo 12 ponad rok temuocena: 17% 

    No to teraz czekamy na odcinek drogi szeplerzyzna Karaś wraz z chodnikiem.... ciekawe czy włodarze miasta Iławy o tym myślą jeśli w ogóle myślą...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~piernik z wiatrakiem 11 ponad rok temuocena: 93% 

    A dlaczego niby włodarze miasta Iławy mieliby myśleć o odcinku drogi "szeplerzyzna" Karaś? I to jeszcze na dodatek z chodnikiem. A dlaczego nie np. o odcinku drogi z Rzeszowa do Lublina? Przecież mają z z Rzeszowem i Lublinem tyle samo wspólnego, co z Karasiem wraz z "szeplerzyzną". Oraz z chodnikiem między nimi. Jeśli zaś chodzi o myślenie, to raczej u ciebie coś poważnie szwankuje...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Jjj 10 ponad rok temuocena: 78% 

    To ciekawe kiedy nowa droga karaś szeplerzyzna

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Realista 9 ponad rok temuocena: 65% 

    Stwierdzenie, że drzewa stanowią zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego, zawsze mnie zdumiewa. W jaki sposób? Czy zna ktoś choć jeden przypadek, w którym drzewo spowodowałoby wypadek drogowy? Kierowcy po spożyciu alkoholu, albo poruszający się z nadmierną prędkością lub niedostosowujący prędkości do panujących na drodze warunków, to oni zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego. Ale żeby chronić takich przed konsekwencjami ich złych uczynków, czy wyborów lepiej wyciąć 150-letnie drzewa. A co do odtworzenia takiej alei, to wystarczy pojeździć trochę wzdłuż dróg i zaobserwować, ile z drzew, które mają zastąpić aleję, się przyjęło. Poza tym uzyskanie efektu sprzed wycięcia, należy oczekiwać jakieś 150 lat, co przy nastawieniu społeczeństwa będzie mało prawdopodobne, aby tyle potrwało.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~zen 8 ponad rok temu

    Nie masz pojęcia o bezpieczeństwie , szczególnie w ruchu drogowym wypisując takie bzdury. Takie drogi dobre były gdy furmanki ciągaly konie ,ale nie w dobie gdzie na wszystkich drogach pojawiają się duże ciężarowe samochody. Trzeba wybrać postęp czy zacofanie, jeżeli chcemy jeździć dobrymi autami dostarczać towary dużymi ciężarowymi samochodami , trzeba też budować drogi. Rekompensata w postaci nasadzeń będzie odczuwalna dopiero za kilkadziesiąt lat jak wszystko co się zmienia czy niszczy w imię postępu. Ludzie mogli dalej śmigać w konia czy rowerami ,ale jakoś nie zastanawiają się gdy wsiadają w coraz to nowsze auta, nie zastanawiają się z czego mają meble , opał , zabawki czy atrakcyjne mebelki na działkach rekreacyjnych. Nie buduje się dróg dla budowania tylko dla zwiększenia komfortu i bezpieczeństwa , dziwi mnie tylko ,że ci sami co krytykują takie inwestycje w innych postach marudzą na korki brak dróg, ulic czy ścieżek rowerowych, powinno sie cieszyć z tego ,ze coś dla spoleczeń

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~chłopy, wszyscy do pił... 7 ponad rok temuocena: 65% 

    Jak dobrze wiedzą spokojni kierowcy (a innych przecież u nas nie ma), drzewa rosnące na poboczach dróg są nadzwyczaj złośliwymi bestiami. Chleją najczęściej przez prawie całą dobę. A gdy tylko zobaczą, że z oddali zbliża się samochód z zawsze trzeźwym i jadącym spokojnie kierowcą (a tylko tacy przecież jeżdżą po naszych drogach), to wtedy włażą na drogę i zataczając się w pijackim zwidzie, walą całym impetem swych twardych pni w blachy samochodu. Ot, paskudztwa. Co prawda produkują niezbędny dla kierowców i ich samochodów tlen, są domem dla wielu stworzeń, ale ich swawoli nie można dalej tolerować. Niech chłopcy ze wsi poszaleją wreszcie na drogach swymi zardzewiałymi i dymiącymi gruchotami. A właścicielom okolicznych tartaków także należy się chwila radości. A więc chłopy do pił i rżnąć to w diabły. Jakże później pięknie wyglądają pobocza wyrżniętej do cna drogi. Niczym na Saharze lub innej pustyni Gobi. Będzie więc piknie, choć może trochę duszno z braku tlenu. Ale co tam..

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Smutny 6 ponad rok temuocena: 58% 

    Niestety większość z tych drzew to lipy, których w okolicach jest coraz mniej a zapotrzebowanie na miód lipowy coraz większy. Dodatkowo polecam wszystkim miłośnikom wycinania drzew jazdę rowerem latem po takich drogach. Słońce piecze, a asfalt tak nagrzany że zero przyjemności z takiej wycieczki. Nie wspomnę że po ponownym nasadzenia pewnie klonami (bo tanie) większość zostanie wyrwana, a sadzi się tylko raz... Brak słów...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Realista 5 ponad rok temuocena: 50% 

    Nie twierdzę, że aby polepszyć parametry drogi nie będzie konieczna wycinka drzew. Wkurza mnie jedynie, że drogowcy, aby nikt nie miał do nich pretensji, że wycinają "jak leci" bez większej refleksji, a potem nie dbając należycie o drzewa, które mają zastąpić w przyszłości drzewa usunięte, mogli usprawiedliwić "zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu", życiem i zdrowiem ludzi, co stanowi niewątpliwie wyższą wartość niż jakieś tam drzewa. Chodzi o to, aby bardziej odpowiedzialnie wycinać drzewa, bo to działanie jest nieodwracalne, a doprowadzenie zadrzewienia do stanu początkowego zajmie 150 lat. Nie wiadomo, czy będą jeszcze wtedy potrzebne drogi takie, jakie obecnie. 150 lat wcześniej jeździły po bruku furmanki, a teraz 40 tonowe TIR-y.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ibs 4 ponad rok temuocena: 50% 

    Masz dużo racji, ale może podałbyś sposób jak poszerzyć drogę gdy bezpośrednio przy niej rosną drzewa? Duże miasta budują obwodnice, średnicówki , prowadzą do nich drogi ekspresowe, dlaczego mieszkańcy gminy Biskupiec mają być gorsi? Dlaczego nie mają prawa do dobrej szerokiej (bezpieczniejszej) drogi. Jechałeś kiedyś tą drogą? Część tych drzew była zagrożeniem przy każdej wichurze. Chińczycy takie drzewa przesadzają, ale w Polsce to nie realne. Mi tylko szkoda, że przy okazji tej inwestycji nie w ciągu wyremontowanego odcinka nie powstanie też ścieżka rowerowa.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Realista 3 ponad rok temuocena: 63% 

    A poniżej potwierdzenie mojej tezy. Sami ekolodzy i miłośnicy przyrody...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Tartak 2 ponad rok temuocena: 38% 

    Co ty bredzisz jak poszeżyć drogę drzewa są przeszkodą a czytaj z uwagą nowe młode prężnie bedą posadzone. BYWAJ

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~nai 1 ponad rok temuocena: 34% 

    jesteś dzbanem!!!

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.4966 sekundy