(Fot. materiały prasowe, zdjęcie ilustracyjne.)
"Ekstremalna, bo trzeba pokonać trasę minimum 40 km w nocy. Samotnie lub w skupieniu. Bez rozmów i pikników. Musi boleć, byś opuścił swoją strefę komfortu i powiedział Bogu: jestem tutaj nie dlatego, że masz coś dla mnie zrobić, jestem, bo chcę się z Tobą spotkać" - to opis EDK, Ekstremalnej Drogi Krzyżowej - duchowego wyzwania i ćwiczenia, które - zdaniem organizatorów i wielu uczestników - może naprawdę przemienić człowieka.
Tegoroczne EDK będzie miało trochę inny wymiar niż dotychczas.
- W tegorocznym marszu będziemy przedstawiać Bogu nasze prośby i potrzeby, nasz smutek spowodowany izolacją, a często nawet stratą bliskich. Bóg czeka na nas, nie wiemy gdzie, może na jakiejś stacji EDK, może w ciemnym lesie, a może, gdy po 40-kilometrowym marszu nad ranem wrócimy do domu i zastaniemy czekającą na nas rodzinę. Wyjście Jezusowi naprzeciw jest nie tylko trudem, ale też ideą, dla której warto jest poświęcić siły i czas - czytamy na stronie EDK.
Przed zbliżającą się Wielkanocą w naszych stronach EDK - Ekstremalna Droga Krzyżowa jest organizowana aż na trzech trasach.
W Iławie do inicjatywy przystąpiła po raz kolejny parafia p.w. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. Koordynatorem tutaj jest Zbigniew Przepiórski. 40-kilometrowa trasa z Iławy przez Dziarny, Dół, Ławice, Mały Bór, Rodzone, Radomno, Nowy Ostrów i Katarzynki z powrotem do Iławy to trasa zielona św. Jakuba. Pątnicy wyruszą na nią po odprawionej o godzinie 20:00 w dniu 19 marca w "białym" kościele mszy świętej.
Kolejna z lokalnych Ekstremalnych Dróg Krzyżowych wiedzie trasą 30-kilometrową, zieloną św. Rity z Nowego Miasta Lubawskiego przez Marzęcice, Wielkie Bałówki i Tereszewo do Kurzętnika. Koordynatorem jest Wiktor Bronowski. Start z kościoła p.w. św. Tomasza po mszy świętej o godzinie 18:00 w dniu 26 marca.
Jest też trasa niebieska, aż 44-kilometrowa, św. Tomasza. Wiedzie z Nowego Miasta Lubawskiego przez Bratian, Mortęgi, Mroczno i Krzemieniewo do Kurzętnika. Tutaj także koordynatorem jest Wiktor Bronowski; start jak wyżej.
Na wybraną trasę Ekstremalnej Drogi Krzyżowej 2021 można zapisać się >>> tutaj. "Wyzwanie jest rzucone – podjąć je, czy nie? Zdecyduj, odwagi!", zachęcają organizatorzy.
Trzy lokalne trasy EDK 2021 - zobacz je na mapach.
Ilość zdjęć 3
Red. kontakt@infoilawa.pl.
33Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
W tym mieście ludziom nie podoba się nic niech każdy żyje po swojemu Ogarnięcie się
Przerażające. Trzeba mieć nieźle zryty moherowy beret albo nieczyste sumienie.
kościół to pis,pis to kościół,obłuda i zakłamanie
Widać jak Pis i sukienkowi sprali ci mózg.
Nie chodź i nie udawaj ideała czerwoniaku lewaku
Po co ten rozgłos ? pokazówka ? prawdopodobnie !
Wielkie mi co przejść 44 kilometry. Jak chcą odszukać Boga, to zapraszam do DPS-ów, hospicjów, oddziałów onkologicznych itd do pomocy przy chorych. Katolicy uważają, że jak przejdą pielgrzymkę albo będą pościć przez kilka tygodni, to Bóg wyskoczy z majtek z radości. Pomóż samotnej matce opiekować się chorym, niepełnosprawnym dzieckiem, a wtedy pokażesz, że kochasz Boga. Dziwny ten katolicyzm, a w wydaniu polskim wręcz komiczny.
życie w Polsce przez ostatnie 12 lat to coraz większa droga krzyżowa, dziękuję Ci Donaldzie, Beato, Mateuszu i tłuszczo co wybierasz tych oszołomów do upadlania życia na każdym kroku
Gdyby ten piechór nachodził się przez 8 godzin przy maszynie w jednym z iławskich zakładów to odechciało by mu się wycieczek po nocy po lesie
Trzeba było się uczyć, a nie rzucać w szkole kamieniami, gamoniu. Teraz nie narzekaj. Sam zostań przedsiębiorcą, a zobaczysz jaki to miód.
niech idzie i nie wraca
Nadejdzie dzień kiedy mistyczne spłodzenie Jezusa przez Boga-Ojca w łonie dziewicy będzie zaliczone do takiej samej bajki jak spłodzenie Minerwy w głowie Jupitera
To mówicie, że bakteria na Marsie jest „dowodem na istnienie życia”, ale „bicie serca” maleństwa w łonie matki nie jest już uważane za życie... trzydziesty piąty fizjologu ,co ty na to ?
Brawo panowie tak trzymać
Tylko lewatywa uzdrowi wasz rozum i ciało
Odczepcie się od tych ludzi. Czują taką potrzebę, to idą. Nikt ich do tego nie zmusza. Sami także nikogo nie przymuszają, nie robią nikomu krzywdy. Mają swoje racje, swoje potrzeby duchowe, więc niech je realizują tak jak to uważają za stosowne. Przeszkadzają w czymś komuś? To dlaczego wam to przeszkadza? Na tym polega wolność obywatelska. Także pani Dominiki, na którą pluje poniżej jakiś tępy zamordysta. Który pewnie uważa, że tylko on ma prawo łazić w grupie łysych kumpli po ulicach i drzeć się kogo by tu sierpem albo młotem...
trzydziesty piąty fizjolog się odezwał ........ a miał święte prawo milczeć ....jak chcesz dzięciole to pocieszaj dominikę i sierpem i młotem
To mówicie, że bakteria na Marsie jest „dowodem na istnienie życia”, ale „bicie serca” maleństwa w łonie matki nie jest już uważane za życie...
a jak się miewa niejaka dominika , która siała zgorszenie //je..ć i wyp.......ć ???//// czyżby pozostała bezkarna ? w/g wolnych sądów pod którymi paliła znicze ?
Mnie osobiście bardziej gorszy kler, jego przydupasy i iławska mafia paliwowa. A'propos: 5-go marca, Malbork, Orlen E95 4.74 zł/litr. Pracownik nalał paliwo i do baku i do baniek (w Iławie z wiadomych względów nie tankuję). Kiedy mu powiedziałem, że w tym samym dniu w Iławie E95 po 5.18 odpowiedział tylko, że wie, bo już paru iławiaków mu o tym mówiło
Widać babo chłop jest nietykalny
Trochę trąca sado-maso.Jeszcze powinno być samobiczowanie.
Dodałbym samookaleczenie i na koniec seppuku. Wtedy już na dobre by znalazł boga.
Na to bym nie liczył. Ale nocne zapędzanie diabła do piekła przy ognisku kto wie?
Chrystus przyszedł na ziemie, współczuł cierpiącym, niósł im ulgę, uzdrawiał. Sam cierpiał ZA NICH. Weźcie się w łeb puknijcie z tym umartwianiem na pokaz. Na prawdę uważacie że sprawianie sobie bólu przybliża do Boga? Raczej Diabeł się cieszy z Waszego bólu i ma ubaw. Jak chcecie sie przybliżyć do Jezusa to poczytajcie ewangelie i go naśladujcie w pomaganiu innym a nie w cierpieniu do którego doprowadzili glupi ludzie. Trzymajcie sie tam w tym lesie.
Na tym polega katolicyzm. Na pokaz. Odbębnić mszę w niedzielę i jest ok. Kościół nie zaleca przecież czytania biblii samodzielnie. Nic dziwnego. Tam piszą o miłości bliźniego, ubustwie. Jakoś księża to tego wizerunku mało pasują...
mamy XXI wiek????
Polscy katolicy mentalnie są w XIX wieku.
Lepszy taki spacer niż stać za garażem z małpką i narzekać na życie (i wątrobę).
Bóg jest wszędzie podobno :)
U Kowalskich w piwnicy też ?? :) :)
Mylisz się,na pewno nie ma go w kościele
Gdyby tak było, nie trzeba by go wszędzie szukać, ani wychodzić mu naprzeciw