Co nieco o kredytach frankowych?

Tego rodzaju kredyty znane już były w połowie lat 90. Taki prawdziwy bum nastąpił w pierwszej dekadzie XXI wieku. Dlaczego wszyscy tak chętnie rzucali się na kredyt? Wpływ na to miały dwa powody. Pierwszy — dobry kurs franka szwajcarskiego w relacji do złotego. Drugi powód — atrakcyjna stawka LIBOR w stosunku do WIBOR. Brzmi to może nieco tajemnicze, ale wniosek był z tego taki, że sprawa okazała się bardzo opłacalna. Czy tak było faktycznie? 

Jeżeli ktoś zdążył spłacić wszystko przez 2008 rokiem, to mógł mówić o szczęściu. Udało mu się zaoszczędzić faktycznie sporą ilość pieniędzy. Nie wszyscy mieli takie szczęście, a to, co działo się po roku 2008, spowodowało, że ludzie zaczęli na tym tracić. W szczególności, kiedy musieli bankowi oddawać jeszcze większą ilość pieniędzy, niż było to ustalone na początku.

     Jest jedno małe "ale"

Klienci jawnie przyznali, że zostali oszukani przez banki, które nie zabezpieczyły ich w odpowiedni sposób przed nagłym skokiem franka szwajcarskiego. Dodatkowo wszyscy zostali wprowadzeni w błąd, jeżeli chodzi o kredyt. O co jeszcze mieli pretensję klienci? Chociażby o to, że nikt nie poinformował ich o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą zaciągnięcie kredytu we franku szwajcarskim. Pozwy zaczęły sypać się masowo. 

Na samym początku, kiedy pierwsze pozwy zaczęły wpływać do sądu, nikt nie pomyślał o czymś takim, jak kalkulator frankowicza. Dopiero od niedawna takie narzędzie dostępne jest dla osób mających kredyty we frankach. Jest on bardzo pomocny, jeżeli ktoś planuje złożyć sprawę w sądzie. Aczkolwiek warto sprawdzić, czy składanie takiego pozwu będzie miało sens. W zdecydowanej większości wypadków odpowiedź jest pozytywna, ale czasem warto wszystko przemyśleć.

     Kalkulator frankowicza

Jest to narzędzie dostępne dla wszystkich za darmo, które pomaga sprawdzić, o jaką kwotę można wnioskować w pozwie przeciw bankowi. Gdy sąd orzeknie odfrankowanie kredytu, można równocześnie wnioskować o nadwyżkę kredytu. Ile wynosi nadwyżka? To właśnie pomaga ustalić kalkulator dla frankowiczów. Jest to narzędzie, które dostępne jest dla wszystkich online, więc nie trzeba dodatkowo nigdzie się udawać. 

Uwaga! Podaje on wartość orientacyjną, o którą można wnioskować w pozwie. 

Jeżeli ktoś chciałby wyliczyć dokładną kwotę, to musi uwzględnić dla każdego przypadku, osobno przeprowadzając analizę umowy kredytu, uwzględniając zmiany oprocentowania oraz warunków kredytowania. 

Brzmi skomplikowanie, ale tak wcale nie jest. Wystarczy poszukać informacji w sieci, przygotować wszystkie potrzebne umowy i można działać. Zawsze można korzystać też z pomocy specjalistów, którzy na co dzień zajmują się takimi sprawami.

Artykuł sponsorowany.