(Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
„Okazja czyni złodzieja”, to przysłowie sprawdza się w wielu zawiadomieniach składanych w Komendzie Powiatowej Policji w Iławie. Tak też stało się, kiedy to z otwartego auta zaparkowanego na jednym z lokalnych parkingów 22-latek ukradł elektronarzędzia.
Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o kradzieży elektronarzędzi.
Funkcjonariusze w trakcie czynności ustalili, że na jednym z lokalnych parkingów zaparkowany był ford. Kiedy właściciel rano przyszedł do samochodu, aby jechać nim do pracy, okazało się, że z pojazdu ktoś zabrał elektronarzędzia. Mężczyzna o wszystkim natychmiast poinformował policjantów.
Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie oraz przesłuchali świadków. W trakcie czynności okazało się, że pokrzywdzony w jednym z iławskich lombardów znalazł część narzędzi, które mu skradziono. Mundurowi ustalili sprzedawcę narzędzi i - jak się później okazało - mężczyznę, który je wcześniej ukradł pokrzywdzonemu. Policjanci zatrzymali 22-latka i przedstawili mu zarzut, do którego mężczyzna się przyznał. Okazało się, że mieszkaniec Iławy wykorzystał brak zabezpieczenia samochodu i okradł właściciela pojazdu.
Teraz mężczyzna ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem. Kodeks karny za ten czyn przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy!
„Okazja czyni złodzieja”, dlatego nie pozwalajmy sobie na rozluźnienie, jeśli chodzi o kwestię zabezpieczania naszych cennych rzeczy. Pamiętajmy, że w sklepie, na parkingu, w przychodni, czy w urzędzie zawsze może pojawić się złodziej, który tylko czeka na odpowiednią chwilę, a czasem może być to przypadkowa osoba, którą okazja uczyni sprawcą kradzieży lub przywłaszczenia. Bo ofiarą przestępców stają się często osoby, które zapominają, są roztargnione, zbyt ufne, a także te, które niewłaściwie zabezpieczają cenne przedmioty.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
„Okazja czyni złodzieja” - serio?!?? ofiara ma się czuć winna? To może "Makijaż powoduje gwałt", "Odmienne zdanie przyczyną morderstwa", "Słona zupa powoduje utratę zębów"... itd. itp.Kiedy w końcu ludzie zrozumieją, że to nie ofiara powinna czuć się winna tylko złodziej. W tym kraju trudno jest ludziom wytłumaczyć, że jeśli coś nie jest twoje to tego nie ruszaj! To jest naprawdę proste. Złodziej będzie kradł dopóki będzie miał ręce - przy pierwszym ujęciu powinna być kara ostrzegawcza, przy kolejnym uciąć palec, przy następnym rękę. W znakomitej większości skończy się na palcu. Tak naprawdę to nie "okazja" czyni złodzieja tylko wychowanie. Utrzymujemy patusów i uczymy ich bezkarności i postawy roszczeniowej - a potem uczciwi ludzie mają czuć się winni, że nie zamknęli samochodu. cdn..
"Nie moja wina, ale moja strata" - oczywiście, strata twoja ale uważam, że normalnym byłoby gdyby jednak ludzie mieli świadomość że winę za to ponosi złodziej a nie okradziony.
Nie sposób się nie zgodzić, ale co mi z tego, gdy pozostawię portfel z grubą forsą na stoliku w restauracji a ktoś go ukradnie, choć to zabronione. Oczywiście nie moja wina. Za to, delikatnie mówiąc - nieroztropność, żeby nie powiedzieć głupota. Nie moja wina, ale moja strata. Co mi po świadomości, że to złodziej popełnił przestępstwo, podczas gdy to ja straciłem kasę. Chyba o to właśnie autorowi chodziło. A tak na marginesie, to jeśli się nie mylę, we Włoszech i chyba w Belgii, pozostawienie otwartego auta jest wykroczeniem, za które kierowca może być ukarany. A powodem takiego uregulowania jest "kuszenie" złodziei.
cd... Ostatnio pewna młoda kobieta w sądzie podczas składania zeznań, była oburzona faktem, że ktoś poinformował władze o jej działaniach (niezgodnych z prawem) - nie czuła się winna, chociaż złamała prawo. W jej odczuciu to osoba która poinformowała odpowiednie władze była winna tego, że znalazła się w sądzie z aktem oskarżenia. Takie mamy społeczeństwo - winni nie czują winy, a ofiary mają "się pilnować" Bo gdy ktoś poinformuje Policję, Sąd, czy inny organ - to nagle staje się "donosicielem" albo "konfidentem"
za kradziez jest 5 lat zas za kradziez z wlamaniem 12 lat...koledzy policjanty....