(Fot. Archiwum prywatne.)
W piątej części "InfoWyprawy z Krzysztofem Zakretą", naszego wiosenno-letniego turystycznego cyklu, zachęcamy Was, abyście odwiedzili... Smolniki.
To najpiękniejsza z moich tras - tak, bardzo obiecująco, zapowiada tę wycieczkę podróżnik.
Oddajmy głos autorowi trasy Krzysztofowi Zakrecie, który, w związku z licznymi w ostatnim czasie wypadkami, także z udziałem rowerzystów, rozpoczyna od kwestii związanych z bezpieczeństwem, a później skupia się już na urokach zwiedzania.
Wyprawa piesza lub rowerowa jest przyjemna i bez przykrych niespodzianek, gdy pamiętamy o zasadach bezpiecznego przemieszczania się. Gdybyśmy wszyscy wiedzieli, że w Polsce obowiązuje zasada poruszania się prawą stroną: schodów, chodników, ścieżek, dróg, gdybyśmy wszyscy wiedzieli, że przed przekroczeniem ścieżki, drogi lub ich osi trzeba spojrzeć i w lewo, i w prawo, i w lewo, gdybyśmy wszyscy sygnalizowali zamiar skrętu pojazdu i zachowali bezpieczną odległość od innych, to wiele osób nie przeżyłoby nieporozumień, nie pojawiłoby się u ortopedy, chirurga, terapeuty lub na cmentarzu. Najważniejsze jest zaznajomienie się i przestrzeganie przepisów kodeksu drogowego. Należy pamiętać, że zawsze poruszamy się prawą stroną chodnika, ścieżki lub drogi (pieszy poza obszarem zabudowanym porusza się lewą stroną drogi, po zmroku z odblaskami, oświetleniem), bez popisywania się, nie czepiając się innego pojazdu i zachowując bezpieczną odległość od innego użytkownika drogi. Dojeżdżając do skrzyżowania, należy zwolnić i zwrócić uwagę na obie strony drogi. Zawsze stosujmy odpowiednią sygnalizację ręczną lub świetlną przed zamiarem skrętu. A wszystko to w trosce o Ciebie i o nas, by żyć zdrowo i szczęśliwie. Chcieć to móc, ruszajmy więc bezpiecznie na InfoWyprawę.
InfoWyprawa, część 5. Jedziemy do Smolnik!
Ilość zdjęć 20
Tym razem zapraszam Państwa na moją najpiękniejszą trasę - do Smolnik. A że Smolniki są również w okolicach Wiżajn koło Suwałk i przebywał tam „Pan Tadeusz” w kadrze znakomitego Andrzeja Wajdy (dramat historyczny z 1999 roku), to jestem przekonany, że zamiast świateł z aparatów i kamer, Pan Tadeusz do Soplicowa zdecydowanie chętniej, czy to wiosna, lato, jesień, czy zima, wracałby przez smolnicko-iławskie baśniowe plenery. Ponad 17-kilometrowa trasa przebiega w 25% drogą twardą, pozostała jej część biegnie przez Plac Iławskich Kolejarzy z fontanną i starą lokomotywą, lasy, obok ośmiu akwenów wodnych, niektórych z pływającymi wyspami, przy dawnych „ołówkach”, przeciwpożarowej wieży obserwacyjnej i dawnej „Zielonej Karczmie”. W gratisie dodaję radosny świergot ptaków, szum drzew i przecinające korony drzew gorące promienie zachodzącego słońca nad jeziorami.
To szlak nr 5 z mojego przewodnika i poradnika (nie tylko) rowerzysty „Kierunek Pojezierze Iławskie” z 2004 roku, który zawiera opis 3 940 kilometrów tras rowerowych, wodnych i jedną lotniczą, które po latach ponownie przemierzam, tym razem nie rowerem (bo za łatwo), a pieszo.
Trasa rozpoczyna się na ulicy gen. Andersa przed budynkiem Urzędu Gminy Iława, biegnie ulicą Wojska Polskiego, fragmentem szlaku żółtego i św. Jakuba, obok dawnej krochmalni, Pogańskiego i Diabelskiego Stawu, Jeziora Łąckiego (Brzozy), rzeczki Struga, Jeziora Czystego, Kociołek, Miałkie, przez Smolniki, obok Jeziora Zielonego, Gajerek Duży i Mały, ulicą Lubawską do ulicy gen. Andersa i placu przed urzędem gminy. Ze względu na swoje unikalne walory ta spokojna trasa znakomicie nadaje się do relaksu, rozmyślań nad przeszłością i przyszłością - polecam pieszym, biegaczom i rowerzystom. Odprężenie po ciężkim tygodniu pracy gwarantowane.
„Cudze chwalicie, swego nie znacie” - to poznacie :-). Wszystkich chętnych zapraszam do aktywności na świeżym powietrzu i przemierzenia trasy w najbliższym czasie. W realizacji wyprawy pomoże Państwu załączony tu film, który podczas pieszej wyprawy zrealizowałem. Poprowadzi on Państwa i ukaże wspomniane wyżej atrakcje trasy w baśniowej scenerii. Film ten zawiera również zdjęcia z wycieczek, które organizowałem z „Echem Iławy” w 2007 roku.
W związku obostrzeniami wprowadzonymi na czas pandemii Covid-19 od soboty, 15 maja został zniesiony obowiązek noszenia maseczek ochronnych na otwartym powietrzu, pod warunkiem, że utrzymamy dystans 1,5 metra od innej osoby. Grupy uprawiające sport mogą liczyć do 50 osób. Zgodnie z przepisami ruchu drogowego rowerzyści poruszają się po drogach publicznych, jeżeli nie stwarza to zagrożenia, w kolumnach dwóch jednośladów, w grupach po 15 jednośladów, z 200-metrowym odstępem między grupami. Dziecko do lat dziesięciu kierujące rowerem jest pieszym. Wynika z tego, że nie może poruszać się po jezdni, ścieżce rowerowej, ale tylko po chodniku. Osoba dorosła opiekująca się dzieckiem może iść obok niego po chodniku, lub jechać na rowerze - także po chodniku. Kierowcy samochodów zobowiązani są wyprzedzać rowerzystę w odległości nie mniejszej niż jeden metr. Zgodnie z ogólnopolską inicjatywą rowerzyści proszą o „150 cm dla rowerzysty”.
Opracował: Krzysztof Zakreta/red. kontakt@infoilawa.pl.
13Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Ta fota tytułowa to jakieś nieporozumienie. Całkowity brak smaku i klasy.
A gdzie są te Smolniki gdzieś koło Iławy ?
O co chodzi tym w komentarzach? A koło Smolnik to raczej proponuję na piechotę.
Niektóre fotki to chyba archiwalne. A jednego pomostku to nie kojarzę, tego z dwiema osobami za pomostkiem.
Wszyscy tacy mocni i odważni z piwkiem przed ekranem.Cieszę się że was tam nie spotkam , bo obrzydzicie fajność tego miejsca.
A ty człowieku zabłysnęłeś już swoimi plakatami na ciężarówkach zejdz na ziemie i przestań się wypowiadać.
Zwłaszcza ta kiełbaska na ruszcie...
Komary, żmije i glonojad.
ten Pan to taki iławski Cejrowski ;)
Panie Zakreta, a kiedy jedziesz Pan do TW "Bolka"?
Kto się pyta TW Balbina, agent Tomek, czy prokurator stanu wojennego?
A nie prawda bo chodzimy lewą stroną
Brudna woda, kupa ludzi, nie jedźcie tam. A, i komary. Miliony. I żmije.