(Fot. Info Iława.)
IGA - Iławska Grupa Aktorska ponownie zaznaczyła swoją obecność w iławskim życiu kulturalnym. I to w jakich okolicznościach! Ich druga autorska premiera, spektakl "Zaraza", przechodzi do lokalnej historii jako wydarzenie, które po koronawirusowym lockdownie symbolicznie "odmroziło" kulturę w naszym mieście.
To była pierwsza po długiej przerwie impreza z publicznością.
"Zaraza" - na premierze nowego spektaklu Iławskiej Grupy Aktorskiej.
Ilość zdjęć 28
Wejściówki, które ze względu na wciąż obowiązujące obostrzenia były w ograniczonej ilości, rozeszły się jak świeże bułeczki. Ci, którzy zdążyli po bilet, obejrzeli aktualny, ale i z ponadczasowym przesłaniem spektakl o epidemii, która nagle zamyka w restauracji LA ISABELLA przypadkowych i w większości obcych sobie ludzi.
Wypalony kucharz i krzykliwa, wyniosła szefowa, wyrafinowany muzyk z dobrego domu i dyskotekowa piękność, a do tego jeszcze młoda dziewczyna, która dopiero po ucieczce ze ślubnego kobierca zdobywa się na swój "coming out" - to ludzie z różnych światów.
A jednak, chociaż początkowo przebywają w swojej obecności z przymusu, nie z wyboru, w końcu nawiązują znaczące relacje i zdobywają na szczere wynurzenia. Jeszcze ważniejsze są podróże wgłąb siebie i płynące z nich widoczne zmiany postaw i wyborów bohaterów sztuki.
Spektakl, co staje się już znakiem rozpoznawczym Iławskiej Grupy Aktorskiej, zakończyła piosenka. Tym razem był to utwór "Ale to już było" z repertuaru Maryli Rodowicz. "Ale to już było i nie wróci więcej" - sobie i widzom aktorzy życzyli, abyśmy mogli tak powiedzieć o - jak się wydaje, powoli odchodzącej w niepamięć - zarazie, tej z prawdziwego życia, nie z desek teatralnej sceny.
Nie tylko aranżację tego utworu, ale też scenariusz i scenografię członkowie Iławskiej Grupy Aktorskiej przygotowali samodzielnie - tak jak podczas swojej pierwszej premiery, spektaklu "Urodziny u... rodziny". Jak jednak podkreślili, mogli liczyć na pomoc i życzliwość zespołu Iławskiego Centrum Kultury. Szefowa ICK Lidia Miłosz, ciesząc się z powrotu publiczności do iławskiego kinoteatru, powiedziała, że działalność IGI jest przykładem odwagi - ale nie polega ona na braku strachu, lecz na przełamywaniu go i podejmowaniu kolejnych wyzwań. "Zaraza" to wyzwanie, które podjęli Małgorzata Marciniak, Danka Rytel, Ewa Śmigielska, Radosław Wiatr i Marcin Zając.
Kto nie załapał się na premierę, ten będzie miał możliwość obejrzenia przedstawienia za tydzień w Suszu. Jest też rozważane ponowne wystawienie spektaklu na deskach iławskiego amfiteatru.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A gdzie jest Ewa od Kultury??// No gdzie ? Kulturą rządzi Woźniak jak mówi się
A gdzie się podziała grupa teatralna dorosłych i dzieci? Były piękne przedstawienia w reżyserii wykształconego w tej dziedzinie? Kreatywnego młodego człowieka znawcy sztuki. Szkoda.
Tak były...I nie wrócą więcej...