(Fot. Archiwum własne.)
Zgodnie z planem, czyli w dniu 29 lipca, odbyła się pierwsza runda negocjacji przedstawicieli środowiska ratowników medycznych z dyrekcją Powiatowego Szpitala im. Władysława Biegańskiego w Iławie.
Strony, na wniosek ratowników, dyskutują o możliwościach podniesienia płac tych pracowników lokalnej służby zdrowia.
Rozmowy z ratownikami, reprezentowanymi przez 3-osobową delegację, prowadzi kierownictwo iławskiego szpitala na czele z dyrektor Iwoną Orkiszewską.
Pierwsza runda negocjacji płacowych już za nimi - spotkanie odbyło się 29 lipca w sali konferencyjnej szpitala.
- Kolejne zostało zaplanowane na przyszły tydzień - dokładna data nie jest jeszcze ustalona - przekazał portalowi www.infoilawa.pl przedstawiciel ratowników. - Dyskusja medyków z dyrektorem prowadzona jest spokojnej atmosferze bez negatywnych emocji. Dyrektor Iwona Orkiszewska jest otwarta do prowadzenia negocjacji i merytorycznej dyskusji z ratownikami - dodaje.
Jednocześnie ratownicy przekazali:
Pragniemy poinformować, że informacje, jakie pojawiły się w mediach, dotyczące finansowania i wynagradzania naszej grupy zawodowej, zostały przekazane opinii publicznej bez naszej wiedzy.
List, o którym mowa, ratownicy przekazali samorządom wszystkich gmin w powiecie iławskim na tydzień przed rozpoczęciem negocjacji, licząc na społeczne poparcie dla swoich postulatów. Jak w nim napisali przedstawiciele tego środowiska, obecnie ratownicy będący na kontrakcie w iławskim szpitalu mogą liczyć na stawkę 30,54 zł za godzinę pracy. Jak podkreślili, część z tych pieniędzy to dodatek ministerialny. Nie ukrywają, że będą dążyli do znacznej podwyżki swojej stawki godzinowej, a obecną uważają za niewspółmierną do nałożonej na nich odpowiedzialności.
Do tematu na www.infoilawa.pl będziemy wracać.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jak dla mnie Iława szpital nikt nie zasługuje na nawet grosz podwyżki, ludzie kur.. do roboty trzeba się zabrać, 2 godziny czekania pod drzwiami z osobą która po przyjęciu nagle trafiła na intensywny. Po 2 tygodniach niestety śmierć, kto tam pracuje ??? Co wy robicie z pacjentami ?? Nie wyciągać ręki bo nie zasługujecie na nic więcej co macie.
jak przebiegają negocjacje ? otóż dyskutują o możliwościach . i pierwsza runda za nimi
w tych 30,50 to jest 10zł dodatku ministerialnego, czyli tak naprawde orkiszewska płaci poniżające 20,50. Odpowiedzialność jak lekarza a stawka jak dla ?... juz nie wiem . Czyli po opłaceniu podatku zostaje 16złotych. Można? Negocjacje pewnie skonczą sie na 1zł podwyżki i tyle, ale walczcie i pamiętajcie ,,w kupie siła''
kiedyś nawet gadali , że kupy nikt nie ruszy , bo może być zapach nieciekawy
Bez żartów Panowie. W poprzednim artykule było za dużo szczegółów, które zna tylko środowisko ratowników medycznych. Macie w załodze kreta, który próbował zabłysnąć, a Wam zaszkodził. Życzę owocnych rozmów z Dyrekcją.