(Fot. Info Iława.)
Szczepienie w przerwie między zakupami, bez konieczności dokonania wcześniejszej rejestracji - teraz to będzie możliwe także w Iławie.
Galeria Jeziorak udostępni jeden ze swoich lokali na punkt szczepień przeciwko koronawirusowi. Szczepienia będą realizowane przez wykwalifikowany personel medyczny.
Punkt szczepień będzie działał od poniedziałku do piątku, w godzinach 16-19 w lokalu na pierwszym piętrze (po placu zabaw).
Rejestracja nie jest wymagana. Do zaszczepienia potrzebny jest jedynie numer PESEL pacjenta.
Według stanu na dzisiaj, 13 sierpnia, w Iławie w pełni zaszczepionych przeciwko koronawirusowi jest 17 116 osób, co stanowi 51,5% populacji.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
23Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Temat o szczepionkach, więc wiadomo, że zaraz będzie wysyp postów ludzi psychicznie chorych, wiecznie ględzących o mirabelkach i ormowcach. Szkoda że na to nie ma lekarstwa.
No cóż, tego się można było niestety spodziewać - otóż od wczorajszego wieczora stan matołectwa niejakiego vincenta (tego tam z samego dołu) uległ poważnemu nasileniu. Zaczął go również prześladować kolejny tzw. fioł psychiczny w postaci jakiegoś tw czesława. Nie omieszkał także trzykrotnie zacytować wpisu o sobie sądząc bezmyślnie, że jest to pean pochwalny na jego cześć. Trzeba być faktycznie skończonym kretynem...A tak w ogóle, to należałoby się zastanowić w jakiej rzeczywistości ten osobnik egzystuje. Tak naprawdę musi być nadzwyczaj ciekawym przypadkiem dla psychiatrów badających chorych ociężałych umysłowo, prześladowanych przez zaburzenia nerwicowo-lękowe. Wyobraźcie sobie drodzy czytelnicy koszmary jego codziennego życia - zagląda do lodówki, a tam siedzi stado wrzaskliwych ormowców, sięga np. po torebkę z cukrem, a tam tylko "nimanie pinindzy", otwiera klapę od sedesu - a tam wyszczerzona gęba tw. czesława. Istny horror. I jak ma żyć? A może w Tworkach by mu nieco pomogli?
Wyobraźcie sobie drodzy czytelnicy koszmary jego codziennego życia
trzydziesty piąty swoją wścieklizną to już chyba w majty robi ,,, ale jak przyjdzie pielęgniarka to wyłączy światełko i nastanie cisza nocna
trzydziesty piąty jest uczulony na smród z ziemniaczaki
35-ty wszechwiedzący powiedz wszystkim któż to taki TW CZESŁAW ?jak tego nie wiesz to jesteś cienial .
No cóż, tego się można było niestety spodziewać - otóż od wczorajszego wieczora stan matołectwa niejakiego vincenta (tego tam z samego dołu) uległ poważnemu nasileniu. Zaczął go również prześladować kolejny tzw. fioł psychiczny w postaci jakiegoś tw czesława. Nie omieszkał także trzykrotnie zacytować wpisu o sobie sądząc bezmyślnie, że jest to pean pochwalny na jego cześć. Trzeba być faktycznie skończonym kretynem...A tak w ogóle, to należałoby się zastanowić w jakiej rzeczywistości ten osobnik egzystuje. Tak naprawdę musi być nadzwyczaj ciekawym przypadkiem dla psychiatrów badających chorych ociężałych umysłowo, prześladowanych przez zaburzenia nerwicowo-lękowe. Wyobraźcie sobie drodzy czytelnicy koszmary jego codziennego życia - zagląda do lodówki, a tam siedzi stado wrzaskliwych ormowców, sięga np. po torebkę z cukrem, a tam tylko "nimanie pinindzy", otwiera klapę od sedesu - a tam wyszczerzona gęba tw. czesława. Istny horror. I jak ma żyć? A może w Tworkach by mu nieco pomogli?
O wiele gorsza sytuacja niż z rubinem, któremu rozum faktycznie się zatrzymał, widoczna jest w przypadku nieszczęsnego vincenta - tego tam całkiem nie na dole. Jemu rozum się nie zatrzymał, ponieważ nigdy się nie rozwinął i nieszczęśnik ciągle wegetuje na ewolucyjnym etapie bezmózgiego pierwotniaka w postaci ameby czy jakiegoś płazińca. A przejawem tego zapóźnienia jest nieustanne ględzenie przy każdej okazji, niczym zatarty, nakręcany patefon, o "nimaniu pinindzy". Lub też niekiedy dla odmiany o ormowcach. Najwyraźniej jest dotknięty niedorozwojem umysłowym w stanie ciężkim. Szkoda, że nie wynaleziono jeszcze szczepionki na trapiący go kretynizm, czyli tzw. matołectwo. Może dzięki temu można by mu nieco ulżyć w jego przykrej dolegliwości, choć nadzieje na to, nawet w przypadku istnienia takiej szczepionki, byłyby raczej płonne. To już zapewne przypadek kompletnie beznadziejny. Ale mógłby choćby posłużyć jako osobnik przykładowy w szkoleniu studentów psychiatrii np. w Kocborowie.
O wiele gorsza sytuacja niż z rubinem, któremu rozum faktycznie się zatrzymał, widoczna jest w przypadku nieszczęsnego vincenta - tego tam całkiem nie na dole. Jemu rozum się nie zatrzymał, ponieważ nigdy się nie rozwinął i nieszczęśnik ciągle wegetuje na ewolucyjnym etapie bezmózgiego pierwotniaka w postaci ameby czy jakiegoś płazińca. A przejawem tego zapóźnienia jest nieustanne ględzenie przy każdej okazji, niczym zatarty, nakręcany patefon, o "nimaniu pinindzy". Lub też niekiedy dla odmiany o ormowcach. Najwyraźniej jest dotknięty niedorozwojem umysłowym w stanie ciężkim. Szkoda, że nie wynaleziono jeszcze szczepionki na trapiący go kretynizm, czyli tzw. matołectwo. Może dzięki temu można by mu nieco ulżyć w jego przykrej dolegliwości, choć nadzieje na to, nawet w przypadku istnienia takiej szczepionki, byłyby raczej płonne. To już zapewne przypadek kompletnie beznadziejny. Ale mógłby choćby posłużyć jako osobnik przykładowy w szkoleniu studentów psychiatrii np. w Kocborowie.
O wiele gorsza sytuacja niż z rubinem, któremu rozum faktycznie się zatrzymał, widoczna jest w przypadku nieszczęsnego vincenta - tego tam całkiem nie na dole. Jemu rozum się nie zatrzymał, ponieważ nigdy się nie rozwinął i nieszczęśnik ciągle wegetuje na ewolucyjnym etapie bezmózgiego pierwotniaka w postaci ameby czy jakiegoś płazińca. A przejawem tego zapóźnienia jest nieustanne ględzenie przy każdej okazji, niczym zatarty, nakręcany patefon, o "nimaniu pinindzy". Lub też niekiedy dla odmiany o ormowcach. Najwyraźniej jest dotknięty niedorozwojem umysłowym w stanie ciężkim. Szkoda, że nie wynaleziono jeszcze szczepionki na trapiący go kretynizm, czyli tzw. matołectwo. Może dzięki temu można by mu nieco ulżyć w jego przykrej dolegliwości, choć nadzieje na to, nawet w przypadku istnienia takiej szczepionki, byłyby raczej płonne. To już zapewne przypadek kompletnie beznadziejny. Ale mógłby choćby posłużyć jako osobnik przykładowy w szkoleniu studentów psychiatrii np. w Kocborowie.
antyszczepionkowcom majty się zmarszczyły, bo jeżeli nie chcą się szczepić to nie. tylko po co to ich niepotrzebne nikomu pierdolamento . o tym i o siamtym .
rubin jest w błądzie , wolny sondzie
To samo tyczy się szczepionkowców.
Więcej punktów niż chętnych.
wolałbyś odwrotnie ?????????????????
CO ZA JE..ŁOP !
antyszczepionkowcom już dawno szuflady opadły i pozostali we własnym świecie . a od zaszczepionych niech się odstosunkują na bezpieczny dystans .
a poniżej zaczyna nadawać zapóżniony nieustatnie nasz ględziarz 35-ty , który jako przypadek beznadiejny, będzie pierdzielił o smrodzie z ziemniaczanki
O wiele gorsza sytuacja niż z rubinem, któremu rozum faktycznie się zatrzymał, widoczna jest w przypadku nieszczęsnego vincenta - tego tam całkiem nie na dole. Jemu rozum się nie zatrzymał, ponieważ nigdy się nie rozwinął i nieszczęśnik ciągle wegetuje na ewolucyjnym etapie bezmózgiego pierwotniaka w postaci ameby czy jakiegoś płazińca. A przejawem tego zapóźnienia jest nieustanne ględzenie przy każdej okazji, niczym zatarty, nakręcany patefon, o "nimaniu pinindzy". Lub też niekiedy dla odmiany o ormowcach. Najwyraźniej jest dotknięty niedorozwojem umysłowym w stanie ciężkim. Szkoda, że nie wynaleziono jeszcze szczepionki na trapiący go kretynizm, czyli tzw. matołectwo. Może dzięki temu można by mu nieco ulżyć w jego przykrej dolegliwości, choć nadzieje na to, nawet w przypadku istnienia takiej szczepionki, byłyby raczej płonne. To już zapewne przypadek kompletnie beznadziejny. Ale mógłby choćby posłużyć jako osobnik przykładowy w szkoleniu studentów psychiatrii np. w Kocborowie.
a rubin , to mutacja czego ?
Rubin tobie wiek idzie do przodu a rozum się zatrzymał
Bardzo dobrze prawisz. Będę się trzymał od was z daleka bo przez wasze szczepionki wirusy się mutują i już do końca życia będziecie się szczepić i roznosić zarazki.
za płatfołmy te pewnie by szczepili za pinindze , ale pinindzy nie mieli