(Fot. Info Iława.)
Ciekawi wykonawcy, dobry poziom artystyczny, ale frekwencja - rozczarowująca. Tak można podsumować wczorajszą - drugą edycję Soundlake Festivalu w Iławie.
Impreza jest w lokalnym kalendarzu propozycją relatywnie nową, ale wymienianą wśród najważniejszych koncertowych przedsięwzięć organizatorów: Iławskiego Centrum Kultury i Urzędu Miasta w Iławie.
Do jakości przygotowanego repertuaru, jeśli ktoś lubi takie brzmienia i klimaty, trudno mieć zastrzeżenia. Wśród osób, które przyszły na sobotni festiwal, nie brakowało widzów zachwyconych koncertami duetu Karaś/Rogucki, później Błażeja Króla (laureata Fryderyków 2021) z zespołem i na koniec instrumentalnej Pawbeats Orchestry z udziałem wielu artystów: Natalii Grosiak, Mariki, Zeusa, Bisza, Klaudii Szafrańskiej i Be Visa. To był wielogodzinny koncert z zabawą pod sceną i interakcją artystów z publicznością. Chętni mogli też spędzać czas w "strefie chilloutu" pod iławską halą, gdzie były ogródki piwne i rozstawione leżaki.
Niestety, nie wszystkie bilety, które były w cenie 79 zł i 40 zł (odpowiednio normalny i ulgowy), udało się sprzedać. Zdaniem wielu osób komentujących w Internecie frekwencja, jak na tak kosztowny i duży koncert, była rozczarowaniem. Dlaczego tak się stało, to już temat do rozważenia przez organizatora w procesie podsumowania sezonu wakacyjnych imprez w naszym mieście, który zakończył się właśnie wczoraj Soundlake Festivalem.
O pierwsze podsumowanie poprosiliśmy dyrektor Iławskiego Centrum Kultury. Jak skomentowała Lidia Miłosz:
Mieliśmy fantastyczną publiczność, która wiedziała po co przyszła, a my jako organizator dostarczyliśmy ambitnej rozrywki na wysokim poziomie artystycznym. Wykonawcy reprezentują nurt muzyki alternatywnej, której po zamknięciu klubu IOWA brakuje w naszym mieście. Goście festiwalu znali teksty artystów, śpiewali razem z wokalistami, tańczyli pod sceną. Po trzech koncertach Roguckiego i Karasia, Błażeja Króla i Pawbeats z solistami wielu gości udało się do strefy chillout, gdzie przy muzyce Grabka trwała zabawa taneczna. Strefa chill była wręcz oblegana, także w trakcie koncertów, bo stamtąd idealnie było słychać poszczególnych wykonawców. Wśród publiczności mieliśmy dużo osób spoza Iławy. W strefie animacji dzieci spędziły czas na kreatywnych zabawach z animatorkami naszych partnerów społecznych: Edukido, Math Riders, niepublicznych przedszkoli: "Zielonej Żyrafy" i "Pluszaka". Było to fantastycznych kilkaset osób i warto było dla nich się starać. Jesteśmy wdzięczni, że tyle osób doceniło nasze wysiłki, mimo że cena biletów była wyższa niż przy 1. edycji. Ludzie zostawili nas z poczuciem satysfakcji, co daje energię do planowania kolejnych wydarzeń, w tym kolejnego Soundlake Festivalu. Niebawem opublikujemy film z wydarzenia, który w pełnej krasie pokaże całokształt działań.
Jak dowiedzieliśmy się w ICK, w amfiteatrze na wczorajszym wydarzeniu było około 600 osób. Jeszcze nie jest znane ostateczne podsumowanie finansowe wydarzenia, ale nieoficjalnie wiadomo, że koszt organizacji wyniósł około 200 tysięcy złotych.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
Druga edycja Soundlake Festivalu to już historia.
Ilość zdjęć 44
60Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Drugi iławski Soundlake Festival - już za nami. Artyści nie zawiedli; rozczarowała frekwencja...Jaka impreza taka frekwencja... Kiedyś, w latach 90-tych były lepsze imprezy w parku, amfiteatrze, to i frekwencja była lepsza, bo było pełno ludzi... Ale co się dziwić... Kiedyś wszystko było lepsze, na wyższym poziomie. Teraz to wszędzie BYLEJAKOŚĆ... Iławski rynek pracy to też porażka, dlatego ludzie stąd uciekają mając w perspektywie robotę w stolarni beż umowy, bez składek za najniższe pieniądze jakie tylko się da...
.. Tak to jest jak ludziom, którzy mają pojęcie o organizowaniu imprez żałuję się na przysłowiowe frytki i colę. Padło pytanie czy 1 edycję organizowali inni ludzie a i owszem, ludzie, którzy mieli styczność z tym w jaki sposób zrobić coś konkretnego w tym smutnym jak pizda mieście. Lepiej władować pieniądze dla kogoś obcego lub ludzi, którzy nie powinni znajdować się na poszczególnych stanowiskach bo przecież "swojemu" nie można. Pomijam fakt, że to miasto nauczyło się tylko narzekać i mieć ból dupy. Ale jak działa się w taki sposób to trudno się dziwić. Miasto turystyczne
no to teraz ratusz zapewne przedstawi rozliczenie finansowe za 600 osób na widowni .
bo odważne nie przyszły
a gdzie ten Luwr ???
zapomniałem dopisać, że Iława za czasów obecnego burmistrza stała się tęczowo niepewna , a siooooooo !
kasa na olsztyńskie indyki i na dzikie wybiegi .....Iława goła i wesoła
p. Lidia żyje w matrixie, dziś podczas sesji to potwierdziła.
Burmistrz na własne życzenie zaorał sobie jedyny sukces swojej kadencji.
To idealny obraz burmistrza i jego kadencji. Wszystko na pokaz, pod publiczność, a na końcu wychodzi.... Gówno. Tak właśnie jednym słowem można określić rządy Kopaczewskiego. Poczekajmy jeszcze chwilę a zacznie się nerwowe obsadzanie swoimi znajomymi stanowisk pod koniec kadencji.
Czy to prawda, że pierwsza udaną edycję tworzył inny skład? Takie info dziś otrzymałem?
a miał być Luwr
Kiedy przeczytałam wypowiedź szefowej ICK to poczułam się tak , jak podczas oglądania ,, Wiadomości,, w 1 programie . Sama propaganda.Zgadzam się z tymi co piszą o udanych imprezach w Lubawie i Ostródzie. Można?? Kiepski menedżer, kiepskie imprezy w Iławie. Może jakieś szkolenie p. Dyrektor ICK by się przydało? Pedagogiczne wykształcenie, to...za mało na takie stanowisko.
Czytam komentarze no i hmmm.... w Iławie nudno. A przecie bywały i bywają takie imprezy jak: Broken Ball, Yellow Cup, Fama Rock Festival, Swim run Poland , Kaper Cup, Armagedon active Iława, Festiwal smaków Food Truck, Old Jazz Meeting, wreszcie Sound Lake Festival to przecie tak światowo brzmi, mamy też strefy chilloutu( cokolwiek to znaczy). Wielki Świat, czego więcej chcieć, Lotniczej Majówki? tfuu nazwa zalatuje wiochą,Ilavia Air Wing Meeting to by było coś.
Broken Ball zlikwidowany. Fama Rock zlikwidowana. Wymieniać więcej ?? Połowa z tych imprez wymienionych już nie istnieje a druga część to imprezy przypadkowe. Nie rozumiem co masz do nazwy Lotnicza Majówka, wg mnie jest spoko ale nie pasuje do wizji Dawidka bo stworzył tę imprezę poprzedni włodarz.
Żeby impreza się spłaciła, potrzeba ok 2500 osoób. Bilans jest taki że zabawa każdej z tych 600 osób kosztowała 333,34zł. To dość drogi koncert.
Na szczęście Młotek z PO uzdrowi ten lewacki chaos. Te przejazdy kolejowe, te koncerty. Już niebawem wybory.
Bardzo szkoda potencjału festiwalu, który po prostu po I edycji nie oszukujmy się został totalnie zmarnowany. Jako uczestniczka I edycji byłam wraz z przyjaciółmi oczarowana i przyznam szczerze, że liczyliśmy w tym roku jeszcze na więcej. Niestety, strefa chilout juz nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak ta, rok temu. Brak food trucków, dobrej reklamy, mniej wykonawców na scenie i chyba brak topowego artysty spowodował ten stan rzeczy. Cena za bilety była ok, ponieważ chodząc na koncerty w trójmieście kwoty zaczynają się od 60 zł. Mimo to zaryzykuję i przyjadę za rok. Oby organizatorzy otworzyli oczy i wzięli to co trzeba na klatę.
Pani Jolu, wcześniejszą edycje przygotowywał inny skład ludzi i to wypaliło
Wnioski. Zły termin imprezy. Koniec lata to i brak turystów. W tym samym czasie impreza w Lubawie i standup w Ostródzie. Zły dobór artystów. Sam Kwiat Jabłoni potrafił sprzedać komplet biletów po 60zł. Ten zespół mógł być przecież jednym z wykonawców na festiwalu i sprawa frekwencji byłaby załatwiona.
Gniot, który za prawie 80 pln organizuje pozbawiony charyzmy burmistrz. W domu dla kolegów rób sobie takie imprezy, a nie za pieniądze podatników!
Zenka na scenę to zobaczycie ile buraczanego tłumu będzie
Chciałem zmasakrować ICK i rządzących, ale okazało się, że nie trzeba. Oni sami się zmasakrowali i papierek lakmusowy pokazał, jacy z nich menagerowie! Na szczęście niedługo wybory, w których zagłosuję na Młotka, który złapie ten burdel za przyrodzenie i magiczną peowską różdzką zrobi tu Eldorado.
czy w Radzie Miasta zasiadają radni z rodowodem w ormo ?
Pewnie robi co może, ale tam, między rada i Kopaczewskim, nie ma i nie było żadnej chemii. Mam wrażenie, że radni blokują najgłupsze pomysły burmistrza, dlatego o tym, co najgorsze w ogóle się nie dowiadujemy. Jestem ciekaw, jak wyglądają takie wewnętrzne spotkania.
Spójrz na skład Rady Miasta. Młotek już rządzi od dawna.
A z boku wata cukrowa i ziemniak spiralny w oleju jak na szantach brawo. Nie umiecie robić imprez to się nauczcie bo na razie to masakra.
Jak zwykle burmistrz do wymiany jak najszybciej
Na moje oko to tam 600 osób nie ma, chyba, że cienie też są liczone
nie tylko cienie ale , może i cieniasów policzyli
Pani Lidia jest zadowolona i wkrótce to udowodni materiałem video
Ta nauczycielka nie ma w sobie pokory i samokrytyki. ICK to przedszkole,a nie instytucja administracji publicznej.Skandal,że radni na to pozwalają...
haha
200 tys wydane na śmieszne granie . Niech mi ktoś powie, że to dla promocji Iławy! Kolejne pieniądze po słynnej siatkówce, które są wyrzucane! Kolejny raz Iławscy żeglarze przywożą medale z regat, a wiecie jak chodzą? Wyglądają jak banery i promują miasto i firmy a caly sezon i tak kosztuje fortunę. Miasto powinno pchać więcej kasy w sport dzieci i młodzieży. ICK powinno być jak firma, nie ma dochodu, zmieniamy szefa!
Powinien być gość od sportu, jak firma, rozdaje hajs na sponsoring i jak od żeglarzy nie wróci hajs, to zmieniamy. A nie czekaj... Jak by tu hajs wrócił? Hmm przetopić złote medale?
Cóż mogę napisać. Byłem w Ostródzie, byłem w Lubawie wszędzie się podobało tylko nie w Iławie. Tegoroczna playlista imprez to totalny kwas. Multum ludzi w innych okolicznych miastach na imprezach, a w Iławie zero, w porównaniu co się działo wczoraj w Lubawie. Powinniśmy brać przykład z takiej Lubawy- z której zawsze słyszałem różne śmieszki, tymczasem Lubawa pokazała jak to robić, nie wspomnę o Ostródzie... Jeszcze tak napiszę, dziś również koncert w Lubawie o 21.00 Daria Zawiałow, bilet śmieszne 5 zł TAK SIĘ TO ROBI !!!
Jaka polityka w mieście taka frekwencja co tu się dziwić rok temu było podobnie
Rok czy dwa kogo to obchodzi wszyscy w Iławie wiedzą kto to organizuje i kto to zapoczątkował jak sam zauważyłeś Mieszkańcy Iławy gdzie mają takie imprezy frekwencja i zainteresowanie pokazało wyraźnie ...
Dla twojej wiedzy, to rok temu nie było tego festiwalu a dwa lata temu. Doinformuj się jak chcesz zabłysnąć.
Muzyka topowa niestety w okolicy więcej wieśniaczków co wolą disco polo w leśnej Te same gwiazdy 2 tyg temu w Olsztynie i pełno ludzi ...
muzyka topowa? buhahah
Dno.
Koszt festiwalu to niespełna połowa kosztu Lotniczej Majówki…tam chyba troszkę więcej osób było…nie neguję pomysłu organizacji festiwalu, ale skoro nie stać Iławy na organizację najlepszej imprezy w historii miasta jakim niewątpliwie była Lotnicza Majówka, a stać nas na festiwal za 200 tyś…. Coś mi się tu nie zgadza!
Matematyk - rozrywka nie jest do zarobku? There is no business like show business. Po naszemu - rozrywka to najlepszy biznes.
Dolicz zwrot za bilety, atrakcje towarzyszące i rosnące ceny. Żeby się nie okazało, że jednak to koszt 1/5 lotniczej majówki, która się przejada i nie przynosi realnych zysków. Rozrywka nie jest do zarobków, nie ma zysków praktycznie nigdy. Trzeba jednak to disco polo sprowadzić, gawiedź będzie radosna.
Coś nie pykło jakoś
Na instruktorów brakuje przysłowiowego tysiąca złotych, a lanserke wydajemy setki tysięcy. Teraz proszę sobie odpowiedzieć ile można wykonać działań w ciągu roku za takie pieniądze. KULTURA U PODSTAW LEŻY I KWICZY.
Już po nieprzygotowanej zapowiedzi Czapy i tej dziewuchy czuć było że impreza będzie cienka. Co do 600 sprzedanych biletów to jakaś kpina, chyba że liczona jest też pierwsza edycja. Gwiazdy też widać że zapchaj dziury wybierane w ostatniej chwili . A Grabek i te jego turbomixy najbardziej odzwierciedlają biedotę tego kultowego ilawskiego festiwalu. I nie stanie się nic jak 3edycji po prostu nie będzie. Nikt nawet nie zauważy jak zniknie z iławskiej mapy kultury
bo to jakaś muza dla nawiedzonych
No cóż winampgrabek nigdy nie umiał zagrać fajnej imprezy. A że rączka rączkę myje to po kolesiowsku zapraszają tego pozera. Ogólnie ta cała śmietanka jest śmiechu warta. Pokazała to wzorowo druga edycja kultowego festiwalu. Won
Do każdego biletu miasto dopłaciło 250zl
Jakość muzyki puszczana przez tego post didżeja Byłam gorsza niż smród Ziemniaczanki
200 tys. zl? Żartujecie? 600 biletów? Pytam dla kogo ta impreza? Żal ze tak się wydaje pieniądze w tym mieście. 200 tys zl to czesc kasy za mlyn. Przynajmniej cos by zostało.
600 osób? Żarcik.
Po pierwsze: proszę nie nazywać występujących na scenie artystami,bo jeszcze trochę im do artystów brakuje.Po drugie: proszę o rozliczenie kosztów tej imprezy w tym koszt promocji.Po trzecie: niemożliwe,że sprzedano 600 biletów skoro na widowni pusto.
królowo ,,,,,,,, skoro kupiłaś pięć biletów ??? to co ??? następnym razem możesz kupić dziesięć ,,, i co ???
Możliwe. Kupiłam 5 biletów, ale ze względów zdrowotnych - złamanie nogi i przeziębienie- 2 osoby nie mogły przyjechać na festiwal. Także mogli sprzedać tyle biletów.
Dla ciebie artyści, to pewnie ci z pod znaku "trąbka, pompka i lewarek" czyli pseudo muzyka diskopolo, którą tak uwielbiają miłośnicy zabaw w Leśnej. Tam IQ uczestników nie jest wysokie, więc czujesz się tam jak ryba w wodzie.
Brakowało takiej imprezy w mieście, świetnie się wczoraj bawiłam! :-)
Komu brakowało to widać na zdjęciach.