Pierwsza randka... (Zdjęcia: TVP1.)
Ruszyła ósma edycja programu TVP1 "Rolnik szuka żony". W minioną niedzielę, gdy TVP1 wyemitował odcinek, w którym widzowie mogli śledzić pierwsze randki bohaterów, na małych ekranach pojawiła się m.in. ona. Lubawianka Janina Wiecierzycka walczy o serce rolnika Krzysztofa.
W Lubawie podobno nie ma osoby, która nie zna Pani Janki. 55-latka słynie w całym mieście z przygotowywania pysznych swojskich pierogów i pączków.
Znaleźć miłość w telewizyjnym programie - czy to naprawdę możliwe? Tak! Już niejedna para ludzi, którzy poznali się w "Rolniku", stanęła na ślubnym kobiercu i doczekała potomstwa. Ale nie każdemu się udaje. Swojego szczęścia próbuje w nowej edycji hitu telewizyjnej "Jedynki" Pani Janina, mieszkanka Lubawy. Kto wie, może to właśnie przez żołądek trafi do serca pełnego pozytywnej energii i humoru Krzysztofa?
Poznajcie Panię Jankę!
- Janina ma 55 lat, mieszka w województwie warmińsko-mazurskim [w Lubawie - przyp. red.], pracuje w wyuczonym zawodzie – jest kucharzem - przybliża sylwetkę lokalnej kandydatki do serca Krzysztofa ekipa programu. - Uważa, że idealnie odnalazłaby się na gospodarstwie, uwielbia wstawać skoro świt i cieszyć się porankiem i śpiewem ptaków. W jej życiu wiara odgrywa istotną rolę. Janeczka jest wulkanem energii, kobietą pewną siebie, wiedzącą, czego chce od życia.
Janina jest po rozwodzie, a mężczyzna, którego szuka, powinien być rozmownym, uśmiechniętym brunetem średniego wzrostu, to kolejne informacje o odważnej lubawiance, jakie zdradza telewizja. Portal www.infoilawa.pl dowiedział się jeszcze, że pani Janiny nikt nie musiał namawiać do udziału w programie; kobieta zaskoczyła tym nawet swoich najbliższych.
Krzysztof, do którego napisała, jest jej rówieśnikiem i także mieszka w naszym województwie. Tutaj prowadzi gospodarstwo rolne i agroturystykę. Z żoną rozstał się trzy lata temu przez jej problem alkoholowy. Ma troje dzieci, które bardzo go wspierają.
- Krzysztof emanuje pozytywną energią, ma ogromne poczucie humoru i dystans do samego siebie. Jego dom położony jest w malowniczej okolicy, wśród przepięknych mazurskich jezior i lasów. Latem zachwyca się pięknem mazurskiej przyrody, pływa łódką, łowi ryby, zimą korzysta z sauny i morsuje w jeziorze, aby wzmocnić odporność. Samotność dokucza mu coraz bardziej, dlatego postanowił wziąć sprawy w swoje ręce - przybliża sylwetkę szukającego żony rolnika TVP1. - Idealna partnerka, to taka, która każdego dnia będzie dla niego wsparciem, kobieta uczciwa, prawdomówna, o dobrym sercu. Podkreśla, że ważna jest dla niego wiara, a podstawą związku, całkowita akceptacja drugiej osoby. Jest wrażliwy na punkcie kobiecych kształtów, nie chciałby, aby partnerka była bardzo szczupła, a nałogi to coś, co może skutecznie go odepchnąć. Czeka na optymistkę, z którą będzie mógł łapać chwile i korzystać z życia.
Pierwszą randkę Janina i Krzysztof już mają za sobą - fragmenty można było zobaczyć w drugim odcinku "Rolnika". Teraz przed Krzysztofem decyzja, które panie zaprosi do swojego mazurskiego gospodarstwa.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: TVP1.
Wulkan energii! Tak ekipa programu "Rolnik szuka żony" opisała Panią Jankę z Lubawy, kandydatkę do serca rolnika Krzysztofa.
Krzysztof także jest optymistą, emanującym pozytywną energią. "Z tej mąki może być chleb" - z Janką z Lubawy wiele go łączy...
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A chłop bogaty chociaż ?W co ta kobita się pcha, będzie musiała obornik wywalać widłami codziennie hihi
Czarną polewkę mu ugotuję
a ile on ma hektarów?
Ja jej nie znam. I żyje
Pan Krzysztof w wywiadzie powiedział, że toleruje tylko blondynki.... więc słabo to widzę. Ale kto wie może się uda.
Sze będzie działo.
jak mawa , to może dawa