Były balony, urodzinowe "hip-hip hurra!" i coś słodkiego po biegu. Wyróżniono też miłośników najprostszej formy rekreacji, szczególnie wiernych iławskiemu parkrunowi. 

- Chciałbym podziękować za te dwa lata, choć takie niepełne, z wiadomych przyczyn. Mamy 42. edycję iławskiego parkrunu, a mogło ich być już ponad 100. Szczególnie dziękuję Wam, biegaczom, oraz wolontariuszom - mówił Dariusz Szuman, koordynator "Parkrunu Mały Jeziorak".

Na szczególne wyróżnienie zasłużył Przemysław Święcki, który ukończył wszystkie parkruny w Iławie! Dzisiaj z czasem 27:00.

- Ma zamiar "dobić" do 50 - ujawnił plany biegacza Dariusz Szuman.

Inni przegapili niewiele edycji. Na przykład Andrzej Kułyk przebiegł w Iławie 36 parkrunów, Jerzy Sławiński 35, a Bartłomiej Czeszejko 32.

Ogółem, według najnowszych dostępnych statystyk obejmujących 41. edycji iławskiego parkrunu, uczestnicy pokonali 5-kilometrową trasę biegu już 3 313 razy. 720 osób tutaj ustanowiło swój życiowy rekord. Uczestników było dotychczas 581, zaś wolontariuszy 53. Średnia liczba uczestników cosobotniej biegowej imprezy wynosi 80,8, zaś przeciętny czas pokonania trasy to 00:29:26. Rekordy należą do Moniki Kołatki wśród kobiet (20:18) i Adriana Przybyły wśród mężczyzn (16:26). 

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.