Mężczyzna usłyszał już zarzut za spowodowanie tego wypadku, za co grozi mu do 8 lat więzienia. Teraz zapadła decyzja o zastosowaniu wobec niego najsurowszego środka zapobiegawczego. 

- Sąd zastosował wobec 42-latka tymczasowy areszt. Mieszkaniec powiatu iławskiego najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu - mówi st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.

Mężczyzna odpowie za wypadek, którego był sprawcą 9 lipca, w godzinach porannych.

Przypomnijmy: 42-latek kierujący volvo nie zachował wówczas ostrożności podczas wykonywania manewru wyprzedzania samochodu ciężarowego i kiedy zjechał na pas jezdni przeciwnego kierunku ruchu, w celu zapobieżenia uderzenia w jadący z naprzeciwka pojazd zjechał na swój pas ruchu pomiędzy samochód ciężarowy a opla, doprowadzając do tylnego zderzenia z kierującą oplem. W konsekwencji zarówno opel, jak i volvo zjechały do przydrożnego rowu, po czym uderzyły w drzewa. 

W następstwie uderzenia kierujący volvo wypadł z auta, którym został przygnieciony. Nie uniknął obrażeń. Natomiast kierująca oplem z ciężkimi obrażeniami ciała została zabrana helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. 

- Podczas prowadzonego postępowania okazało się, że mężczyzna kierował samochodem, mając 2,3 promila alkoholu w organizmie oraz aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi - podkreśla przedstawicielka iławskiej policji.

Ofiara 42-latka to młoda mama z Iławy. Na rzecz 30-letniej Kamili, której walka o powrót do zdrowia i normalnego życia będzie trwać wiele miesięcy, została założona trwająca jeszcze zbiórka, o której pisaliśmy w artykule dostępnym pod tym linkiem.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: archiwum własne.