Sebastian Hoppe z Kurzętnika ze swoim rekordowym połowem. Ten sum mierzy ponad 2 metry!
Aż trudno uwierzyć, że takie ryby pływają w wodach okolicznych jezior! Rekordowy okaz zapisał na swoje konto wędkarz, który na łowy wybrał się na jezioro Wielkie Partęczyny.
Niewiarygodnie wielkiego suma złowił Sebastian Hoppe z Kurzętnika, wędkarz nowomiejskiego PZW.
Wielką rybą Koło nr 35 PZW w Nowym Mieście Lubawskim pochwaliło się w mediach społecznościowych 17 grudnia. Rekordowy połów udał się na jeziorze Wielkie Partęczyny. To spory akwen w gminie Kurzętnik, największe jezioro Pojezierza Brodnickiego, popularne wśród plażowiczów i wędkarzy. Pływają tu m.in. płocie, leszcze, węgorze, okonie, szczupaki, liny, krąpie, sielawy, czy sum pospolity... I właśnie tego ostatniego, o imponujących gabarytach, złapał tutaj 15 grudnia miejscowy wędkarz.
- Na jeziorze Wielkie Partęczyny doszło do "niecodziennej walki z wędką" - donosi nowomiejski PZW. - Kolega Sebastian Hoppe z Kurzętnika, na 32-centymetrową gumę złowił suma, który mierzył 227 cm. Walka trwała niespełna dwie godziny, a ryba została złowiona na zestaw castingowy do 100 gramów. Gratulujemy i życzymy więcej tak udanych połowów!
Na Wielkich Partęczynach szczęście ostatnio wędkarzom sprzyja. 17 grudnia Ryszard Plitt złowił tu 85-centrymetowego szczupaka, który po zmierzeniu i fotografii wrócił do wody.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Koło Nr 35 PZW w Nowym Mieście Lubawskim.
Rekordowy sum Sebastiana Hoppe.
Ryszard Plitt też ma się czym pochwalić!
10Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
NNM to stan umysłu
Gościu szacun ,Mam nadzieje że sum poszedł na karme dla kotów bo to niesamowity szkodnik
Szkoda ryby... :( po to by sobie gostek sweet focie strzelił :(
Gratulacje Panie Sebastianie !!
I co ci po tym okazie, zabito piękną, okazała rybe, która mogła sobie spokojnie pływać.
A Ty odmówisz sobie w święta takich pieknych okazów jak karpik sledzik pstrąg a mogły sobie spokojne pływać
I co ci po tym wpisie? Straciles tylko czas,ktory mogles poswiecic dzieciom albo zonie ?
Na święta jak znalazł
czy takie okazy szczupaków i sumów chronIĄ JAKIEŚ PRZEPISY BY ICH NIE ZABIERAĆ NA KONSUMPCJA TYLKO ODDAĆ PRZYRODZIE CELEM ROZRODU.
Czy ryba wymęczona przez wędkarza dla zabawy i wyciągnięta z wody ma w ogóle szansę na przeżycie tej niezbyt miłej operacji?