(Fot. UM w Iławie.)
Zacierają się wspomnienia o Lotniczej Majówce - niegdyś flagowej imprezie Iławy. Nie było jej w 2020 roku, nie było w 2021, nie będzie też w 2022, stało się jasne podczas wczorajszej - budżetowej sesji Rady Miejskiej w Iławie.
Dlaczego, dociekała głównie radna Ewa Jackowska, przypominając o deklaracji władz miasta (jeszcze z 2019 roku), że Lotnicza Majówka ma być organizowana - przynajmniej co drugi rok. Natomiast radny Dariusz Paczkowski porównywał Lotniczą Majówkę, z której miasto na 2022 rok zrezygnowało, z Soundlake'iem - kolejna edycja tego festiwalu została wpisana do przyszłorocznego kalendarza imprez.
Podczas poniedziałkowego zdalnego posiedzenia przewodnicząca komisji budżetu chciała, aby władze miasta jasno zadeklarowały, jaki los czeka jedną z najsłynniejszych niegdyś (i najkosztowniejszych) iławskich imprez.
- Panie burmistrzu, chciałabym, aby Pan wyjaśnił, co z Lotniczą Majówką. Wybrzmiało, również w mediach, że będzie ona organizowana co drugi rok. Proszę wyjaśnić, co się stało, że w planach jej nie ujęto. A może Państwo ją planują, tylko chcą nam zrobić niespodziankę? - mówiła Ewa Jackowska.
Faktycznie - wiceburmistrz potwierdziła rezygnację - już kolejną - z przyszłorocznej Lotniczej Majówki. Podała kilka powodów. Głównie chodzi o koszty i koronawirusa, ale też o planowane objęcie terenu, gdzie impreza w przeszłości się odbywała, dużą prywatną inwestycją. Jak mówiła zastępczyni burmistrza, wkrótce ten teren zamieni się w plac budowy.
- Przy toczącej się pandemii trzeba jasno powiedzieć, że koszty są wyższe: na ochronę i zabezpieczenie trzeba wydatkować dużo większe pieniądze - uzasadniała Dorota Kamińska. - Przede wszystkim, jak Państwo wiecie, ceny paliwa drastycznie wzrosły, a jest to jeden z poważniejszych kosztów tego wydarzenia. Zatem sytuacja epidemiczna i koszty tej imprezy, które mogłyby wynieść nie pół miliona, tylko znacznie więcej, zmieniły nasze podejście. Sytuacja epidemiczna nie pozwoliła na takie ryzyko. Podpisując umowy z potencjalnymi akrobatycznymi zespołami, grupami lotników, podpisujemy koszty i niezależnie od tego, czy impreza się odbędzie, czy też nie, pewne koszty trzeba ponosić.
- Czy to oznacza nasze rozstanie z Lotniczą Majówką? - dopytywał przewodniczący Michał Młotek.
- Nie, myślę, że nie oznacza rozstania - odpowiedziała Dorota Kamińska. - Dalej mamy dobre relacje z lotnikami, chcemy współpracować. Nie mówimy "nie", po prostu dajemy sobie czas na przeformatowanie tego wydarzenia, aby mogło ono się w Iławie odbyć.
- Zapytam wprost: majówka nie, ale Soundlake tak? - dopytywał jeszcze Dariusz Paczkowski. - I ta impreza, i ta impreza jest imprezą masową. Lotnicza Majówka przyciągała naprawdę wielkie rzesze ludzi, natomiast Soundlake garstkę. Zupełnie ekonomicznie mi się to nie zgadza.
- Inne samorządy mogą podebrać nam tę imprezę - wyraziła jeszcze swoją obawę Ewa Jackowska. - To była impreza wielkiego formatu, zjeżdżały się do Iławy tysiące osób. Argument pandemii do mnie trafia, ale mam mocne obawy, że słowa pani burmistrz są optymistyczne. Boję się jednak, że możemy powiedzieć "do widzenia" Lotniczej Majówce. Szkoda pracy wielu, wielu osób, wielkiego czynu pana Adama Żylińskiego, który tę imprezę sprowadził do Iławy. Nie mam tyle optymizmu, co pani wiceburmistrz - dodała.
- Pojawia się wątek tej przestrzeni - zabrał głos Michał Młotek. - Nie wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, że sprawy są tak daleko posunięte. Mówię tutaj o problemie wyłączenia terenu, który był kluczowy dla całej imprezy. Myślę, że jeżeli będziemy chcieli wrócić do Lotniczej Majówki, trzeba usiąść i zaplanować wszystko od początku.
Do sprawy odniósł się jeszcze burmistrz Dawid Kopaczewski:
Ubolewam, że Ewa Jackowska, czy Dariusz Paczkowski nie złożyli w tej sprawie wniosków do budżetu. Takie wnioski się nie pojawiły, także w poprawkach do budżetu. Zastanawia mnie, skąd brak tej reakcji. Pamiętamy o tym, jesteśmy w stałym kontakcie z lotnikami. Wstępnie myśleliśmy o innej lokalizacji, po innej stronie miasta. Głównym aspektem tego, że tej Majówki nie ma, jest to, że przejście do "dzikiej" plaży było zastawione ludźmi, budkami z jedzeniem, z gadżetami. Trudno było przejść. Trudno mi sobie wyobrazić, aby kilka tysięcy osób miało tamtędy przechodzić w maju, gdy możemy mieć obostrzenia. [Poza tym] ta impreza rodziłaby naprawdę ogromne koszty. Stąd nasza wstrzemięźliwość.
Miasto musiałoby wydać na Lotniczą Majówkę 2022 r. około 700 tysięcy złotych, ujawnił szacunki burmistrz.
Tak obszernej dyskusji o Lotniczej Majówce dziwiła się Elżbieta Prasek:
Chciałam przypomnieć moim koleżankom i kolegom, że od dwóch lat nasze życie bardzo się zmieniło. Bardzo się dziwię tej dyskusji, dlaczego nie będzie Majówki. Ja nie mogę normalnie pracować, nie mogę normalnie uczyć, a mamy w tej chwili myśleć, czy będzie duża impreza? Ja nie rozumiem: czy rzeczywiście Majówka jest w tej chwili największym problemem? Przed chwilą była dyskusja, że bierzemy kredyty, że budżet się nie dopina. Niektóre pytania bardzo mnie dziwią. Myślę, że w takim wydaniu Majówka już się nie odbędzie.
Ewa Jackowska odniosła się do wypowiedzi koleżanki i burmistrza:
Jest to pytanie mieszkańców, którzy oczekują odpowiedzi. Uważam, że dyskusja nad budżetem jest również dobrym miejscem. Mieszkańcy nas mają prawo pytać o każdej porze dnia i nocy. Ja się bardzo cieszę, że ten temat zaistniał. Chciałam, aby z ust władzy padło jasno, dlaczego nie będzie Lotniczej Majówki. Pamiętam obietnicę, która poszła w przestrzeń publiczną. Ona nie została wykonana, więc warto to wyjaśnić mieszkańcom.
Na koniec burmistrz Dawid Kopaczewski odnosił się jeszcze do uwag radnego Dariusza Paczkowskiego o ostatniej edycji festiwalu Soundlake, który mimo stosunkowo niewielkiej frekwencji na tegorocznym koncercie będzie kontynuowany. Burmistrz zapewnił, że miasto wyciągnie wnioski, zaproponuje inny termin i wykonawców. Dawid Kopaczewski, który wspominał pierwszą - bardziej udaną - odsłonę Soundlake'a, wyraził nadzieję na lepszą frekwencję, niż miało to miejsce tego lata. Jego zdaniem impreza jest potrzebna, trzeba tylko dopracować pewne niuanse i detale.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
34Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
gdyby Ilawa miala rozsadnych dzialajacych dla dobra miasta i mieszkancow RADNYCH to powiezli by tego nieudacznego BOBASA na taczce albo obnizyli by mu pobory o polowe jak to zrobili ich koledzy z Ostrody tylko trzeba byc ''' RADNYM ''' niepodleglym
Miesięczny koszt radnych wynosi około: 21x1000x12=252 tyś zł rocznie chyba się za bradzo nie pomyliłem
Koszt wynagrodzenia burmistrza to 126 tyś zł rocznie.
Chyba więcej, gdyż stawka jest uzależniona od "fuchy".
a burmistrz po tylu latach powinien mieć elementarną wiedzę , kto z radnych był w ORMO ? , kto z radnych był w ZOMO ? burmistrzu radni to osoby publiczne ,,, śmiało więc . !
powstał jakiś psi wybieg , na którym nawet pies z kulawą nogą nie nocuje .
Ciekawe jaki jest koszt diet radnych w skali całego roku? Hm.......
radni są bezwstydni , bo uchwalają jedynie to , co burmistrz przygotuje . sami zaś siedzą jak myszy pod miotłą i tylko dietki kasują ,,,,,,,,,,a niektórych radnych pamiętamy jak siedzą w radzie OD ZAWSZE i guzik załatwili .
Piszą że nie mają w budżecie pieniędzy za duże koszty itd a jeszcze z miesiąc temu dawali sobie podwyżki. A że Covid to najlepsza wymówka i tyle w temacie
Wcześniej był artykuł że Iławski budżet jest zadłużony a w kolejnym artykule czytamy jak to trzem rządzącym zebrało się na rozpacz dlatego że nie będzie lotniczej majówki . Proponuję z własnej kieszeni sfinansować imprezę, przez to Iławski budżet mniej będzie zadłużony i wtedy się bawić do białego rana śmiech, śmiech jeszcze raz śmiech. Mam nadzieję że koniec waszych rządów jest coraz to bliższy.
Lotnicza majówka ,sylwester ,imprezy ! Gdzie ta nasza Iława ? Ludzie obudźcie się !
Iława już dawni umarła, kto mógł uciec, to już to zrobił. Nie ma pracy za normalne pieniądze, to jest jak jest.
Ta lotnicza majówka jest tak potrzebna do szczęścia mieszkańcom jak muzeum, soundlake, olsztyńska siatka i inne atrakcje serwowane za niezłą kasę. Stówka tu, stówka tam i się wszystko kręci......., szkoda tylko, że nie płacicie za to z własnej kieszeni!
Pio, ale czytać to Ty umiesz z zrozumieniem, czy za dużo procentów?
A z czyjej baranie płaci miasto jak nie z naszej kieszeni?
PRZY TAKIEJ SYTUACJI NIE POWINNO BYĆ WIELU IMPREZ, NAWET ZLOTEJ TARKI. JAKI PROBLEM?.NALEŻY ZBIERAĆ PIENIĄZKI NA INNE CELE I ZADANIA, JAK: NAPRAWA MIESKICH DRÓG KTÓRE SĄ NIEASFALTOWANE JESZCZE. I TAK BURMISTRZ NIE BĘDZIE MIAŁ MIRU POŚROD MIESZKANCÓW. NA PIERWSZY RZUT TO BOISKO DLA PIŁKARZY PONIEWAŻ TAM KONCENTRUJE SIĘ UWAGA TYSIĘCY KIBICÓW I ZWOLENNIKÓW PIŁKI NOZNEJ. BOISKA REMONT POŁĄCZYĆ Z REMONTEM BIEZNI PONIEWAŻ NALEŻY SIĘ ONA DO REALIZACJI ZAJĘĆ W-F W ZAKRESIE CHOĆBY LA W PROGRAMACH SZKOLNYCH BO PRAWDZIWEJ LA TO W IŁAWIE NIE MA, POZA NA PAPIERZE.NIEPOTRZEBNE S A NAM NAWET MISTRZOSTWA POLSKI W PÓŁMARATONIE BO TO TEZ KOSZTOWNA IMPREZA KTÓRĄ BURMISTRZ ZGODZIŁ SIĘ PRZYJĄC - SKĄD TEN NAGŁY PRZYPŁYW OCHOTY U NIEGO.
Tyle wiesz o iławskiej LA co Kaczyński o polityce. Za nim się wypowiesz poszerz swoją wiedzę
Za drogi w mieście się brać nieroby
Burmistrz do wymiany amator i tyle
Projekt budżetu przygotowuje burmistrz,a zatwierdza rada.Nie odwrotnie.
ale wiesz, że to radni decydują a nie Burmistrz? Czy nawet tak elementarna wiedza jest Ci oba?
Kłamstwa,manipulacje,kłamstwa,manipulacje- oto 5-letnia kadencja Kopaczewskiego i jego bełkoczącej zastępczyni Kamińskiej.
"Ja nie mogę normalnie pracować, nie mogę normalnie uczyć, a mamy w tej chwili myśleć, czy będzie duża impreza?" To wystarczy olewać bezprawne i bzdurne obostrzenia, które poza niszczeniem gospodarki i psychiki ludzkiej dla zdrowia nic nie mają, a sądy cały czas orzekają o ich bezprawności. Za Szumowskim: "One nic nie dają (maseczki). Nie rozumiem dlaczego ludzie je noszą" ;-)
Nie będzie niczego!
Nie będzie niczego!
Brawo Pani Elżbieta Prasek. A co do reszty - pytać w imieniu mieszkańców jak najbardziej, po to tam jesteście wiec żadne to bohaterstwo, ale atakować i zbijać przy okazji polityczny kapitał to już inna bajka.
Przecież miała być co dwa lata? Przypominały się lata świetności gdzie w Iławie były tłumy z okolic i nie tylko...
Sorry, ale babcia Prasek nie będzie organizowała życia iławianom, szczególnie tym młodym. To jakaś kpina! A nasz beznadziejny burmistrz, zapisze się w historii miasta jako ten, który rozwalił najlepszą imprezę. Jego Soundlake jednak będzie, przyjdzie 10 osób plus on z rodziną. Niech za swoje robi tę pseudoimprezę.
Jednodniowa impreza za .... 700 tys zł ?. Ktos tu mysli logicznie.
Jaki Bur .....rz taka impreza idź już z tąd mamy cię dosyc
Pani Prasek niech się w domu zmknię i przez okno patrzy na świat. Lotnicza Majówka - jedyna impreza, która faktycznie odniosła sukces, znowu jest odkladana. Dwa lata, które samorząd miał na przemyslenie jak zorganizować impreze zostały zmarnowane. Czy nie da się znaleźć 500m odcinka trawy by zaplanować miejsce na lądowisko? Poza niezaprzeczalnym zwiększeniem atrakcyjności miasta turystycznego, mamy odrazu miejsce na Lotniczą Majówkę. Impreza zostanie poszerzona o wystawę statyczną i możliwość jeszcze bliższego obcowania z samolotami, co znaczenie zwiększy jej atrakcyjność. Zorganizowanie takiego miejsca to dużo lepsze wydanie pieniędzy niż bezsensowne autobusy elektryczne, których zakupu nikt nie potrafi logicznie uargumentować.
Za biedni jestesmy na takie fajerwerki.
Jakoś wcześniej nie byliśmy i się udawało.
Ten burmistrz to jedno wielkie NIEPOROZUMIENIE, kmiotek zwykły