(Fot. Archiwum prywatne.)
"Wasz 1% to dla mnie droga do samodzielności. Dziękuję, Wasz Błażko" - czytamy w opublikowanym w Internecie apelu o pomoc. Te słowa wypowiada za Błażeja mama, bo on, chociaż ma już 4 lata, nie mówi. Nie może też chodzić, a najbardziej cierpi z powodu lekoopornej padaczki.
Mama, Michalina Jarzyńska, która Błażeja i jeszcze jedno dziecko wychowuje samotnie, poprosiła o pomoc w zebraniu środków na bardzo kosztowną rehabilitację niepełnosprawnego syna.
- Błażej jest 4-letnim chłopcem; na co dzień jest pogodnym i uśmiechniętym dzieckiem - opisuje mama. - Niestety od urodzenia cierpi na mózgowe porażenie dziecięce, jest to postać mieszana o podłożu niedotleniowo-niedokrwiennym.
Codzienność Błażki, to rodzinne zdrobnienie od jego imienia, nie należy do łatwych.
- Synek obecnie porusza się na specjalistycznym wózku, gdyż sam nie jest w stanie chodzić. Cierpi również na autyzm wczesnodziecięcy i nie mówi - opowiada Michalina Jarzyńska. - Najgorszą postawioną mu diagnozą jest padaczka lekooporna pod postacią zespołu Lennoxa-Gastauta - dodaje.
To wszystko oznacza konieczność objęcia chłopca różnorodną, specjalistyczną opieką medyczną. Rehabilitacyjna, ortopedyczna, neurologiczna, genetyczna, endokrynologiczna, okulistyczna, logopedyczna - wizyt w tych wszystkich poradniach potrzebuje Błażej. To naprawdę dużo kosztuje i przerasta możliwości mamy, samotnie wychowującej dwoje dzieci.
- Sama nie jestem w stanie mu tego zapewnić. Dlatego jestem zmuszona zwrócić się o pomoc do Państwa - apeluje pani Michalina.
W Internecie, na portalu zrzutka.pl pod tym linkiem: Rehabilitacja i leczenie Błażeja ruszyła zbiórka. Jej cel to zebranie 50 tys. zł. Błażejowi możecie też przekazać 1% swojego podatku - szczegóły na plakacie poniżej.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: archiwum prywatne.
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Tata zamiast zakasac rękawy, siedzi w internecie i komentuje wszystko co popadnie, często krytykując wszystkich i wszystko, trzeba zacząć od siebie drogi Panie i zająć się rodziną, a nie całym światem!!!
Znam ojca Błażeja. Starał i stara się jak może. Sam prowadził rok temu zbiórkę dla syna. Kiermasz charytatywny dla Błażeja Jarzynskiego, tam prowadził licytację. Nie powiem złego słowa na jego temat. Jest bardzo za dziećmi.
Szkoda ze nikt nie poruszy tematu owego taty Blazeja jak ich traktowal /traktuje . Szkoda slow. Kobieta duzo z nim przeszla a i tak zawsze wychodzi na ta zla . A to ona zajmuje sie dziecmi i to ona prosi o pomoc. Jakby tata byl NORMALNY w kazdym tego slowa znaczeniu , rodzina bylaby piekna i RAZEM daliby sobie rade
Niestety takie pozory potrafi ładnie sprawiać. Niezły aktor z niego byłby... Na pewno lepszy niż tatuś. Niejednokrotnie otoczka rodzinki jest piękna a tak na prawdę może rozgrywać się tam dramat.
Jest jakas zbiorka czy tylko krs ?
Zrzutka
Ja sie pytam gdzie jest ten NIBY przykładny tatuś , ktory takie prezenciki robi "przy kolegach" a wychodzi jak ma w powazaniu wszystko . To jest twoje dziecko chlopie jak tak mozesz lekcewazyc chorobe synka . Na %% masz pieniazki , zamiast pomoc tej biednej kobiecie ona jest SAMA . Niepojete to jest dla mnie jak tak mozna ..
Pomojajac ojca dlaczego to cudowne panstwo, ktore tak zazarcie broni kazda ciaze, nie pomoze tej biednej kobiecie. Denrwuje mnie to chyba najbardziej jak widze te apele o pomoc dla chorych dzieci. W macicy chronione a jak sie urodzi to radz sobie sam bo my mamy cie w dupie
Takim ojcom co się nie interesują swoimi dziećmi które są w potrzebie to przyrodzenie należałoby ukręcić !!