"Terytorialsem", jak nazywani są żołnierze WOT, została m.in. Ewa Jackowska, radna miejska z Iławy.

Dlaczego zdecydowała się na wstąpienie do 5. rodzaju Sił Zbrojnych RP?

- Do wstąpienia do wojska skłoniła mnie trudna sytuacja, która panuje obecnie w kraju i chęć pomocy i wspierania tych, którym mogę nieść pomoc. Mam wykształcenie medyczne i wiem, że mogę się przydać - mówi Ewa Jackowska. - Zastanawiałam się nad wstąpieniem do WOT od zeszłego roku. Ale starałam się nie nastawiać na nic, nie czytać, chciałam sama przeżyć to szkolenie po swojemu. Jestem silną, zdyscyplinowaną, stanowczą kobietą, więc na pewno dam radę - dodała.

Radna przeszła tzw. szesnastkę, inaczej "ferie w mundurze", czyli 16-dniowe zimowe szkolenie wojskowe. Jak podkreślają "terytorialsi", takie szkolenie to duża przygoda, ale na pewno nie zabawa. 

- Każdy dzień wypełniony jest licznymi zadaniami. Nie ma czasu na nudę - opowiada szer. Wojciech Andrearczyk, specjalista ds. komunikacji 43. Batalionu Lekkiej Piechoty. - Już pierwszego dnia ochotnicy musieli zmierzyć się z egzaminem z wychowania fizycznego, następnie pobrać umundurowanie i wyposażenie (w tym plecak, śpiwory, karimatę czy bieliznę) oraz wypełnić niezbędne dokumenty. W kolejnych dniach otrzymali broń, z którą nie mogli rozstawać się przez cały dzień i całą noc. 

Szkolenie obejmowało naukę strzelania, poruszania w terenie (na podstawie map, kompasu, określonych warunków pogodowych), także w marszu ubezpieczonym (czyli jak się poruszać, żeby nie być zauważonym, jak nie wpaść w zasadzkę, jak się bronić, jak atakować). Kursanci musieli też opanować zasady udzielania pomocy medycznej na polu walki. Oprócz tego poznali elementy walki wręcz, obsługę radiostacji, przeszli również szkolenie saperskie.

"Szesnastkę" zakończyły uroczyste chwile zaprzysiężenia. Przysięga, wyjątkowe wydarzenie dla żołnierza i jego bliskich, odbyło się w Braniewie 6 lutego. Tego dnia szeregi batalionów 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej zasiliło 170 osób. Ogółem WOT w naszym regionie liczy już 3 tysiące żołnierzy. "Zawsze gotowi, zawsze blisko", to ich motto. 

Wojska Obrony Terytorialnej są piątym rodzajem Sił Zbrojnych RP. Zostały utworzone w celu wzmocnienia systemu bezpieczeństwa państwa w wymiarze lokalnym. W czasie sytuacji kryzysowych podstawą funkcjonowania WOT jest współdziałanie z lokalną administracją oraz bliska relacja ze społeczeństwem. To pozwala na szybkie działanie na wypadek wystąpienia klęsk żywiołowych czy innych zagrożeń.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: WOT.