(Fot. materiały prasowe.)
Elektrownia w Zaporożu, największa elektrownia jądrowa nie tylko w Ukrainie, ale i w całej Europie, stała się w nocy z czwartku na piątek celem ataków Rosjan. Na jej terenie, w wyniku rosyjskiego ostrzału, wybuchł pożar, a zaniepokojeni tym incydentem Polacy ruszyli do aptek po płyn Lugola.
Według Telewizji Republika zainteresowanie tym preparatem w ostatnim czasie wzrosło... o 31 tys. procent!
Płyn Lugola stał się szerzej znany za sprawą katastrofy elektrowni atomowej w Czarnobylu w 1986 roku. Wówczas piło się go, aby uchronić tarczycę przed wchłonięciem radioaktywnego izotopu jodu. Obecnie niektórzy na własną rękę próbują "profilaktycznie" przyjmować ten specyfik. Nie róbcie tego! - przestrzega Anna Pogodowska, iławska radna, z zawodu - farmaceutka.
Postanowiła ona ostrzec iławian przed toksycznym działaniem "profilaktycznie" przyjmowanego płynu Lugola, jak również tabletek jodowych, które w razie takiej konieczności mogą przekazać służby zarządzania kryzysowego.
- W ostatnich dniach zwiększyły się w aptekach prośby o płyn Lugola. Już brakuje go w hurtowniach, ale spieszę Was uspokoić - pisze Anna Pogodowska. - Otóż Powiatowe Centra Zarządzania Kryzysowego dysponują procedurami na wypadek wystąpienia ryzyka skażenia radiacyjnego, w naszym mieście też. Zrobiłam rozeznanie w Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego w Iławie i powiedziano mi, że u nas w mieście wyznaczonych jest 11 punktów dystrybucji tabletek jodowych, które będą dostarczone z Agencji Rezerw Materiałowych na zarządzenie wojewody. Najważniejsze, by zostały zażyte do maksymalnie 10 godzin od ekspozycji i nie bierzemy ich (ani płynu Lugola!) profilaktycznie, gdyż jest to toksyczne dla tarczycy.
Pomimo ostrzału elektrowni w Zaporożu przez Rosjan, a także pożaru, jaki miał tam miejsce, sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie - tak wynika z komunikatu Państwowej Agencji Atomistyki, która, powołując się na ukraiński dozór jądrowy, podała, że nie ma uszkodzeń systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego zaporoskiej elektrowni jądrowej w związku z ostrzałem artyleryjskim, a na terenie elektrowni nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Przed "profilaktycznym" spożywaniem płynu Lugola ostrzegła Anna Pogodowska, farmaceutka.
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Zalewo w Polsce antybiotyki zawsze były za darmo, ale tylko za żółtą firanką.
Korzystali wyłącznie ci za żółtą firaną. Ja do nich nigdy nie należałam, mimo wszystko, na szczęście.
~Stefania nic o darmowych antybiotykach nie było napisane, ale skoro ktoś korzystał to ma i takie informacje z tamtych lat .
Szaleństwo trwa, a fejknewsowe media bezmyślnie to podsycają. Z czegoś muszą żyć pazerni manipulatorzy, szkoda że z naiwności ludzi.
"Pacjent wyleczony to pacjent stracony" ;-)
W Polsce powinny leki i suplementy rozdawać za darmo...za przeproszeniem "żrecie" je kilogramami, a później to lekarze do niczego, bo żadne leczenie nie pomaga. Ładnych kilka lat żyję na tym świecie, pamiętam czasy kiedy antybiotyki można było kupić bez recepty i jakoś nikt tego nie robił. A do przedmówcy - pacjent wyleczony to w wielu przypadkach wyleczony,bo w odpowiednim czasie odwiedza lekarza. Pozdrawiam i życzę zdrowia:)