(Fot. materiały prasowe, zdjęcie ilustracyjne.)
50 sztuk jaj, telefon komórkowy, okulary, dokumenty i pieniądze - to zawartość torby, którą w Iławie usiłował wyrwać kobiecie 15-letni chłopak.
Rozbój mu się nie udał i - zaraz po tym, jak został przesłuchany przez policję i usłyszał zarzut - dostał burę od mamy.
To wczoraj kilka minut po godzinie 7:00 oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o próbie kradzieży.
- Zgłaszająca oświadczyła, że widziała, jak jakiś młody chłopak w kapturze próbował ukraść torebkę kobiecie idącej jedną z iławskich ulic. Policjanci natychmiast udali się we wskazanym kierunku i podczas patrolu pieszego zauważyli opisywanego sprawcę - mówi st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Mundurowi zatrzymali i wylegitymowali młodego mężczyznę. Okazał się nim 15-latek. Funkcjonariusze ustalili, że nastolatek usiłował zabrać pokrzywdzonej torebkę z zawartością 50 jaj, telefonu komórkowego, okularów, dokumentów oraz pieniędzy. Dzięki reakcji kobiety do czynu nie doszło. Policjanci przesłuchali nastolatka, a także przedstawili mu zarzut. Po wykonaniu czynności nastolatek został przekazany mamie.
W najbliższym czasie młody mężczyzna ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem rodzinnym i nieletnich.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
8Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jakieś dwa tygodnie temu było podobne wydarzenie, na Niepodległości koło sklepu "Groszek" Wieczorem młody bandyta próbował wyrwać torebkę kobiecie. Iława robi się coraz bardziej niebezpieczna.
Prosta logika, za jaja po jajach. Wybić patologię z pustego łba póki młody.
Głodny był.
Brawo Pani, która zareagowała. Takich młodocianych przestępców coraz więcej, strach zostawić otwarte drzwi na klatkę lub do piwnicy, bo od razu włażą spróbować coś ukraść, jeśli rower przyczepiony i się nie da cały, to próbują choćby koło czy siodełko od niego ukraść. Brawo policja, abyście więcej takich bandziorów wyłapali. Kiedyś to miasto było bezpieczne, a teraz co chwila słychać o przestępstwach.
to nie kradziez tylko napad !! A za to juz zupelnie inny paragraf !!!
Dać mu taki wpierdziel że mu się odechce gnojowi
Jeśli ma w domu ojca to tę noc pewnie spędził na stojąco
takiego gnoja to strach dotknac bo by ojca na policje podal za pobicie. policja powinna mu palami wytlumaczyc ze nie wolno wyrywac toreb kobietom. za kazde jajko jedna pala. wtedy by zapamietal a tak dostanie 20 godzin do odrobku.