REKLAMASojka
ZDZ
REKLAMAMerto2
wydrukuj podstronę do DRUKUJ17 marca 2022, 19:50 komentarzy 2
Olesya (na zdjęciu po lewej; obok Lena) szuka w Polsce pracy jako cukiernik. Od lat piecze na zamówienie, to jej wielka pasja. Kobieta mieszka teraz w Lubawie, może też dojechać do pracy w pobliskich miejscowościach, w tym w Iławie czy w Nowym Mieście Lubawskim.

Olesya (na zdjęciu po lewej; obok Lena) szuka w Polsce pracy jako cukiernik. Od lat piecze na zamówienie, to jej wielka pasja. Kobieta mieszka teraz w Lubawie, może też dojechać do pracy w pobliskich miejscowościach, w tym w Iławie czy w Nowym Mieście Lubawskim. (Fot. Info Iława.)

Olesya - Ukrainka, która w tej strasznej zawierusze trafiła do Lubawy, w swojej ojczyźnie ostatnio mieszkała w Charkowie, ale pochodzi z Ługańska, obecnie stolicy nieuznawanej na arenie międzynarodowej Ługańskiej Republiki Ludowej. Kobieta uciekła przed wojną Putina już drugi raz.

Pod swój dach przyjęła ją Lena. To Ukrainka, która mieszka, pracuje i radzi sobie w Lubawie już od 4 lat. Gdy wybuchła wojna, a na ukraińskich cywili zaczęły spadać bomby, udostępniła koleżance i jej dziecku miejsce w mieszkaniu, które od jakiegoś czasu wynajmuje.

Olesya jeszcze nie mówi po polsku. Poza tym jest jeszcze bardzo przestraszona i zagubiona. Tłumaczy Lena.

- Wiemy wszyscy, że Charków jest pod ciężkim ostrzałem. Olesya była tam z dzieckiem, 14-letnią córką, gdy na miasto spadały rosyjskie bomby - opowiada Lena, która - w przeciwieństwie do dopiero co przybyłej przyjaciółki, sprawnie posługuje się polszczyzną. - Nie było jej łatwo wyjechać, uciec. Któregoś dnia, gdy ataki ucichły, po prostu wsiadła z córką do samochodu i zaryzykowała samotną podróż do polskiej granicy. Udało się jej. Jest bezpieczna u mnie.

Życiorysy kobiet, które - chociaż są młode, już drugi raz doświadczają wojny w ojczyźnie - odzwierciedlają tragiczne losy Ukrainy. Obie, i Olesya, i Lena, pochodzą z Ługańska - miasta na wschodzie Ukrainy, niedaleko granicy z Rosją. To miejsce zaatakowane przez "zielone ludziki" Putina już w 2014 roku. Kobiety były wówczas zmuszone uciekać z rodzinnego miasta. Lena najpierw wybrała wtedy Dniepr, później wyemigrowała do Polski. Olesya uciekła do Charkowa - i ten dom, kilka lat po ataku na wschód Ukrainy, trzeba było opuścić...

Olesya w Charkowie pracowała jako menadżer. W Lubawie na początek przyjęła nieco pomocy, ale przede wszystkim chce pracować.

- Jesteśmy wdzięczni za każde wsparcie, które Olesya otrzymała, to trochę ubrań i drobne zapasy jedzenia, bo przyjechała z jedną torbą, ale mamy taki charakter, że przede wszystkim liczymy na swoje siły - podkreśla Lena.

W Polsce uchodźczyni chce spróbować swoich sił... jako cukiernik. Dotąd było to hobby, pasja, chociaż liczba efektownych tortów i innych wypieków, jak również chleba na zakwasie, przygotowanych przez nią na zamówienia w Ukrainie - imponuje. Zdjęciami tych słodkich dzieł sztuki kobieta dzieli się na Instagramie. Olesya ma amatorskie, ale wieloletnie doświadczenie i - o czym najlepiej świadczą same wypieki - talent.


Czy ktoś słyszał o miejscu, cukierni, piekarni, hotelu, które chciałoby ją zatrudnić do pracy przy wypiekach? Poza tym Olesya także w Polsce zamierza piec na zamówienie, ma na utrzymaniu córkę - kontakt w tej sprawie jest możliwy pod tym postem. Lena pomoże z tłumaczeniem.


Red. kontakt@infoilawa.pl.

To tylko przykłady słodkich dzieł sztuki Olesyi. Dotąd to było hobby, teraz może się stać sposobem na utrzymanie siebie i córki.

Ilość zdjęć 14

REKLAMAABS3
REKLAMApmk

2Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Obiektywny 2 ponad rok temuocena: 50% 

    Żenada

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~MT56 1 ponad rok temuocena: 77% 

    Bukiet wypieków wspaniały!!!,w Lubawie są chyba co najmniej trzy cukiernie : cukiernia "ROLNIK" na Towarowej 5, cukiernia NIESIOBĘDZKEJ na Gdańskiej 16, cukiernia SZCZEPAŃSKA na Władysława Asta 7, Pozdrawiam i życzę powodzenia.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.7658 sekundy