REKLAMApluszak
REKLAMAprofi
wydrukuj podstronę do DRUKUJ27 maja 2022, 11:56 komentarzy 7
Cała historia szybko znalazła szczęśliwe zakończenie dzięki pomocy policjantów i świadków.

Cała historia szybko znalazła szczęśliwe zakończenie dzięki pomocy policjantów i świadków. (Fot. KPP NML.)

Na szczęście tylko na strachu i stresie zakończył się incydent, do jakiego doszło na jednym ze sklepowych parkingów w Nowym Mieście Lubawskim. Kobieta zatrzasnęła tutaj w aucie kluczyki i... dwumiesięczne niemowlę. Cała historia szybko znalazła szczęśliwe zakończenie dzięki pomocy policjantów i świadków.

Do tego zdarzenia doszło w ostatnią środę (25 maja), około południa. Wówczas to oficer dyżurny nowomiejskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednym z parkingów sklepowych kobieta zatrzasnęła kluczyki w aucie, w którym znajdowało się jej dwumiesięczne dziecko. Na miejsce natychmiast pojechali dzielnicowi: asp. Dorota Kaczmarska i st. sierż. Łukasz Groszkowski.

- Z relacji zdenerwowanej mamy wynikało, że zapięła ona na tylnym siedzeniu w tzw. nosidełku niemowlę i zamknęła drzwi od auta, by podejść z drugiej strony i zapiąć przed podróżą w drugim foteliku starszą córkę - relacjonują mundurowi. - Niestety wówczas okazało się, że zamki w drzwiach się zablokowały, a kluczyki… zostały wewnątrz. 

Oprócz policjantów były tam również osoby postronne, które także próbowały pomóc. Niestety, nie udało się im otworzyć auta w taki sposób, by go nie uszkodzić. Obecni na miejscu byli także strażacy, którzy w każdej chwili w przypadku zagrożenia dla życia i zdrowia dziecka byli gotowi do siłowego otwarcia pojazdu. 

Nie było to jednak konieczne. Z uwagi na sprzyjające okoliczności (warunki pogodowe i sen niemowlęcia) policjanci zdecydowali, że funkcjonariusz pojedzie z kobietą do jej domu oddalonego o kilka kilometrów po zapasowe kluczyki, a przy samochodzie zostanie dzielnicowa, która zaopiekuje się w tym czasie kilkuletnią dziewczynką. Policjantka, opowiadając bajki dziewczynce, obserwowała przez szybę śpiące spokojnie przez cały czas niemowlę.

Interwencja ta miała szczęśliwe zakończenie; skończyło się jedynie na stresie mamy. Na uwagę i prawdziwą pochwałę zasługuje podstawa przypadkowych osób, które nie pozostały obojętne i również próbowały pomóc przestraszonej mamie w otwarciu auta.

Na podstawie: KPP NML/red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAgeodeta

7Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~123 7 ponad rok temu

    ale pomoc . lapali za klamke i próbowali otworzyc. debile. biegali w kolo samochodu i lapali za klamki. debile.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ToMeK 6 ponad rok temu

    szkoda ze nikt tego nie nagral

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~dzielnicowy 5 ponad rok temu

    szybe sie wybija w takim przypadku.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kierowca samochodu ciężarowego 4 ponad rok temuocena: 83% 

    Strażacy mogli nożycami hydraulicznymi otworzyć drzwi, dobrze że niemowlę nie odpaliło samochodu i nie driftowało na parkingu.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Andrzej 3 ponad rok temuocena: 29% 

    O boże boże tragedia, wystarczyło dać dobrego buta na szybe i otwarte.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ja 2 ponad rok temuocena: 0% 

    Na szczęście trafili się rozsądni ludzie i na szczęście ciebie i kolegów tam nie było.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Człowiek 1 ponad rok temuocena: 67% 

    Ale nie dali i mają szybę całą, a Ty byś miał do wymiany.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.5066 sekundy