(Fot. organizator.)
W piątkowy wieczór, 3 czerwca, w letniej czytelni w Siemianach spotkali się miłośnicy poezji Edwarda Stachury - poety, który planował związać się z tutejszą miejscowością poprzez pracę w siemiańskiej bibliotece. Życie poety potoczyło się jednak inaczej, „zawirowania w życiu prywatnym” poety uniemożliwiły mu realizację planów.
Rozpoczynając "Stachuriadę", wszystkich gości przywitała Grażyna Piękos (pomysłodawczyni wydarzenia) i gospodyni imprezy Zofia Chomka. Na muzyczno - poetyckie spotkanie złożyła się prezentacja sylwetki artystycznej poety, prezentacja wybranych wierszy przez pisarkę Ninę Drej, radną gminy Iława Izabelę Kurek, zastępcę Wójta Gminy Iława Andrzeja Bracha oraz sołtys Siemian Karinę Cyganowską. W muzyczną twórczość Edwarda Stachury publiczność wprowadził duet Kuba i Melania, który wykonał popularne utwory Edwarda Stachury z repertuaru zespołu „Stare Dobre Małżeństwo” i innych twórców.
Stachura znany był z niestandardowego stylu bycia, dlatego, chcąc oddać namiastkę klimatu, część piosenek śpiewana była przy ognisku w ramach poetycko – muzycznego jam session m.in. przez Mariusza Gołębiowskiego, Tomasza Krawecia oraz dyrektor GOK Grażynę Piękos. W trakcie muzykowania do śpiewających dołączali uczestnicy spotkania. Oprócz licznych gości w spotkaniu uczestniczyli bibliotekarze z powiatu iławskiego.
Organizatorzy zadbali także o część kulinarną, na którą składały się różnorodne ciasta przygotowane przez bibliotekarzy z gminy Iława i Anitę Gutkowską, pyszna grochówka, zafundowana przez Alicję Kubę oraz kiełbaski, które przekazała na ognisko Monika Klinikowska. Nad bezpieczeństwem spotkania i ogniskiem czuwali siemiańscy strażacy. Impreza przebiegała w miłej, gościnnej atmosferze. Organizatorzy imprezy - GOK Laseczno i GBP w Siemianach - serdecznie dziękują za pomoc w przygotowaniu VI edycji "Stachuriady".
Tekst i zdjęcia: GOK Laseczno.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Również w młodości planowałam się związać z Siemianami jak Edward Stachura. W Siemianach spędzałam wolne od pracy w PZGS - Susz. Mieliśmy tam swój domek wczasowy. Pływałam po Jezioraku stateczkiem o nazwie Morświn z zaprzyjaźnionymi studentami i naukowcami z Uniwersytetu Gdańskiego, którzy przeprowadzali badania nad siłą wiatru w stosunku do fal. Swoją siedzibę mieli na niewielkiej wysepce. Mam z tamtego czasu bardzo miłe wspomnienia. Tak samo, jak Stachyrze, losy życiowe sprawiły, że w Siemianach nie byłam już 47 lat. Mam w planach zawitać tam w połowie sierpnia.
Ja pierdziu nie wiedziałem że jestem naukowcem. Jedni naukowcy badali siłę wiatru/ciekawe ile wiało maksymalnie w skali beauforta i jakie maksymalnie były fale/ bo ja w ciągu roku jako naukowiec pewnej meliny też z Susza zbadałem zawartość cukru w cukrze i też mam miłe wspomnienia z zaprzyjaźnionymi studentkami i nie tylko. Żałuję ,że nie doszłem do tytułu rektora tej uczelni ale wiecie strudentki i wszystko jasne.
Widać że fajna impreza. Bez tęczowej ideologii. Sted się broni.