Chociaż końcówka sezonu w wykonaniu podopiecznych nowego trenera Damiana Jarzembowskiego była imponująca, ostatecznie "Gieksie" nie udało się utrzymać w III-ligowym gronie.

38. (ostatnia) kolejka III ligi
GKS Wikielec - Jagiellonia II Białystok 0:3 (0-2)
0:1 - Bartosz Wiktoruk (21')
0:2 - Michał Surzyn (41')
0:3 - Michał Samborski (63')

GKS do ostatniego meczu zachował szanse na utrzymanie się w III-ligowym gronie. Aby tej niełatwej sztuki dokonać, zespół musiał dzisiaj zwyciężyć. To okazało się jednak zbyt trudne zadanie. Jagiellonia, chociaż dla rezerw białostockiego zespołu był to mecz bez stawki, zagrała ambitnie. Podobną postawę prezentowali na boisku gospodarze, ale - niestety - brakowało im skuteczności. Pierwszą bramkę GKS stracił w 21. minucie - w zamieszaniu pod bramką celnie strzelił Bartosz Wiktoruk. 2:0 dla Jagiellonii było po akcji z 41. minuty - goście wymienili kilka podań z pierwszej piłki, czym całkowicie rozmontowali defensywę GKS-u. Wynik spotkania ustalił w 63. minucie Michał Samborski, strzelając na 3:0 dla Białegostoku i przekreślając marzenia gospodarzy o utrzymaniu się w III lidze. 

Wiadomo też, że nawet gdyby "Gieksa" pokonała Jagiellonię, to i tak spadłaby do IV ligi. Wśród innych warunków utrzymania się zespołu były bowiem przegrane zespołów Pilica Białobrzegi i KS Kutno. Kutno co prawda przegrało z Mamrami Giżycko 1:3, ale Pilica w swoim meczu z Lechią Tomaszów Mazowiecki zwyciężyła 5:2.

GKS-owi pozostaje jeszcze finał wojewódzkiego pucharu. Ten mecz zostanie rozegrany za tydzień.

GKS Wikielec: Jakub Wąsowski - Paweł Grzybowski, Piotr Kacperek, Mateusz Jajkowski, Sebastian Szypulski, Michał Żukowski, Michał Jankowski, Jakub Górski, Arai Kentaro, Hubert Otręba, Rafał Kujawa. Rezerwa: Paweł Rutkowski, Patryk Rosoliński, Adrian Korzeniewski, Jakub Kopacz, Dmitry Mulkevich, Łukasz Rytelewski, Eduards Visnakovs.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.