REKLAMApluszak
REKLAMAZielona aleja
wydrukuj podstronę do DRUKUJ21 lipca 2022, 12:28 komentarzy 50

(Fot. Info Iława.)

Polacy mają apetyt na cukier! Tak duży, że w tym sezonie na przetwory sacharozę trudno jest dostać. Także w sklepach w Iławie występują problemy z dostępnością słodkiego "białego kryształu", co sprawdziliśmy w placówkach handlowych w czwartek, 21 lipca około południa.

Niektóre duże sieci handlowe wprowadziły limity na cukier. I to jednak nie pomaga - półki z cukrem świecą pustkami.

Dziś odwiedziliśmy m.in. iławski market Kaufland. Tu dowiadujemy się, że 1 kg cukru biały kryształ kosztuje 3,99 zł (to wyraźnie więcej niż jeszcze kilka tygodni temu), a i tak nie można go kupić - półka jest pusta. Brak cukru stwierdziliśmy także w Biedronce i Netto na osiedlu Podleśnym. Pierwsza z wymienionych sieci na wywieszonych plakatach informuje o wprowadzonym limicie na sprzedaż cukru - jeden klient może nabyć nie więcej niż 10 kilogramów. Takie zakupy zrealizujemy jednak dopiero po dostawie, bo na razie półka jest pusta. Nie ma białego cukru także w Lidlu w Iławie, ani w Społem na ulicy Królowej Jadwigi.

Co się dzieje, że brakuje "białej słodyczy"? 

Sprawę badał m.in. Business Insider. Autor artykułu na ten temat z 20 lipca Mateusz Madejski w Lidlu usłyszał, że cukru nie ma, bo po prostu nie dojechał. Z kolei w Biedronce, jak relacjonuje dziennikarz, pracownik tłumaczył klientom, że nie dotarły transporty. Według Madejskiego przyczyna cukrowego niedoboru związana jest raczej z dostawcami, a nie z sieciami handlowymi. Z kolei ich problemy są napędzane przez trudną sytuację na świecie. Blokada ukraińskich portów, większa konkurencja o półprodukty w związku ze zwiększonym światowym popytem na żywność, czy niedobór pracowników w branży transportowej - te czynniki wymienia Business Insider wśród przyczyn braku na sklepowych półkach różnych produktów. Portal ostrzega jeszcze przed zjawiskiem panicznego wykupowania artykułów żywnościowych - takie zachowania konsumentów rzeczywiście mogą doprowadzić do kryzysu pustych półek.

Z kolei według Pawła Kowalskiego, eksperta sektora rolno-spożywczego w Departamencie Analiz Makroekonomicznych Banku Pekao S.A., cytowanego przez portalspożywczy.pl, 

w przypadku cukru wojna w Ukrainie nie wywarła bezpośrednio silnego wpływu na rynek ze względu na fakt, że surowce do jego produkcji nie należą do specjalności eksportowych Ukrainy ani Rosji. Odczuwalny jest jednak wpływ pośredni – wzrost notowań ropy naftowej przekłada się na oczekiwania odnośnie wzrostu produkcji biopaliw, co zmniejszyłoby globalną dostępność surowca do produkcji cukru.

Ten sam serwis zapowiada wzrost cen cukru, powołując się na firmę Pfeifer & Langen Polska (spółka jest właścicielem cukrowni), według której koszt uprawy buraków cukrowych wzrośnie w tym roku o co najmniej 40% oraz na prezesa spółki Romana Kubiaka, który w rozmowie z money.pl zapowiedział, że podwyżki cen będą co najmniej dwukrotne.

Sami klienci mogą spodziewać się wzrostu cen cukru i dlatego zaczęli go masowo wykupować - wynika z komentarzy udzielonych przez klientów marketów telewizji Polsat News. Jedna z rozmówczyń stacji mówi, że była świadkiem kupowania przez jedną osobę 10-20 kilogramów tego produktu. Dziennikarzom lokalnych mediów potwierdzają to też ekspedienci. Większy niż zwykle popyt potwierdza sieć Netto.

- Obserwujemy zwiększone zapotrzebowanie na cukier, będące wynikiem rosnącego skokowo popytu na cukier, który jest reakcją konsumentów na informację o pojawiających się brakach cukru. Biorąc pod uwagę dodatkowo, że jesteśmy w pełni sezonu na przetwory, kiedy zapotrzebowanie na cukier naturalnie jest większe, klienci kupują więcej, niż realnie potrzebują. Mamy też sygnały, że cukiernicy przestawili się na cukier z rynku zamiast z hurtowni, z uwagi na niższe ceny detaliczne. Dlatego też, aby zapewnić cukier możliwie szerokiej grupie naszych klientów, 12 lipca wprowadziliśmy limit zakupowy wynoszący do 10 kg cukru na jeden paragon. Obowiązuje on we wszystkich sklepach naszej sieci, do odwołania. Równocześnie dokładamy starań, by cukier był dostępny we wszystkich naszych sklepach i by nie brakowało go dla klientów Netto. Korzystamy z zapasów centralnych, jak również zwiększamy zamówienia u producentów w Polsce, a także nawiązujemy współpracę z zagranicznymi dostawcami cukru – informuje Patrycja Kamińska, PR Manager Netto.

To wszystko wskazuje na to, że już wybuchła konsumencka "cukrowa panika" i to masowe zakupy na zapas w dużej mierze stoją za brakiem cukru na sklepowych półkach.

Red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMANAJLAK
Swojak
Artykuł załadowany: 0.3093 sekundy