(Fot. materiały prasowe, zdjęcie ilustracyjne.)
Ostrzegamy przed oszustami działającymi za pośrednictwem portali społecznościowych! Sprawcy często podają się za marynarzy bądź amerykańskich żołnierzy i nawiązują intymną relację z kobietami, a następnie proszą je o opłacenie przesyłki. Złapana w sieć oszusta mieszkanka powiatu iławskiego w ten sposób straciła ponad 50 tysięcy złotych.
Oszuści są bardzo kreatywni i wymyślają coraz to nowe metody, aby kosztem łatwowierności swoich ofiar wyłudzać od nich niejednokrotnie oszczędności całego życia. Właśnie takiej sytuacji doświadczyła mieszkanka powiatu iławskiego...
Wczoraj do iławskiej jednostki policji zgłosiła się kobieta, która oświadczyła, że za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych poznała mężczyznę, który podawał się za kapitana statku. Przez pewien czas prowadzili korespondencję. Mężczyzna był czuły, troskliwy i szarmancki. Po krótkim okresie zażyłej wirtualnej znajomości mężczyzna poinformował 42-latkę, że wysłał jej swoje rzeczy, gdyż "ma awarię na statku i takie są procedury". Jedyne, co musiała zrobić kobieta, aby otrzymać przesyłkę, to wpłacić pieniądze. Zwodzona przez mężczyznę, kilkukrotnie wpłacała pieniądze na wskazane przez oszusta zagraniczne konto bankowe. Po kolejnej wpłacie mężczyzna zmienił wersję i tym razem oświadczył, że pokrzywdzona ma wpłacić 4 500 euro za opuszczenie przez mężczyznę morza i przyjazd do niej. Wtedy to kobieta zorientowała się, że została oszukana.
W międzyczasie 42-latka poznała inną kobietę, która też miała być oszukana przez marynarza. Okazało się, że tym razem pokrzywdzona ma przekazać ponad 3 000 dolarów do Interpolu za zatrzymanie oszusta. Kobieta jednak nie wpłaciła powyższej kwoty, tylko poinformowała o wszystkim policjantów.
Uwaga!
Oszustwo „na marynarza” czy „na żołnierza” jest jedną z nowszych form tego procederu. Pamiętajmy, aby zawierając nowe znajomości, być ostrożnym, zwłaszcza gdy nowo poznana osoba oczekuje od nas pieniędzy. Warto pamiętać, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania, a ich specjalnością jest wzbudzanie skrajnych emocji. Oszuści rozkochują swoje ofiary, chcą, by się nad nimi litować, współczuć im, martwić się o nich, a nawet się ich bać. O wszystkich próbach i wyłudzeniach pieniędzy należy informować policję.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Biedne kobiecisko musiała być bardzo wyposzczona a teraz jest tylko wypłoszona:-)
A prawdziwy "kapitan" prowadził romans z rozanieloną iławianką pewnie z jakiejś chaty z wysuszonego błota lub krowiego łajna, krytej liśćmi bananowca w dorzeczu rzeki Kongo w Zairze. Lub z innego Burkina Faso. Tam są wybitni specjaliści od takich numerów.
I ślubu nie będzie z kapitanem tylko pośmiewisko w śród znajomych.
Głupich się nie sieję tylko sami się rodzą
Aaa zawsze to baby oszukiwały teraz czas na nich