(Fot. archiwum własne, zdjęcie ilustracyjne.)
Niecodzienną kradzież odnotowano w Iławie. Ze schroniska dla bezdomnych zwierząt skradziono jedną z podopiecznych. Sprawcy już wcześniej mieli ją sobie upatrzyć, ale - ponieważ ich zachowanie wskazywało na stan nietrzeźwości - zostali wyproszeni ze schroniska.
Skradziony pies, którego zabezpieczyli na pobliskiej ulicy Lubawskiej mieszkańcy, wrócił już pod opiekę przytuliska. Nie ucierpiał; sprawcami, których nagrały kamery monitoringu, zajmie się policja.
Nieprzyjemna niespodzianka czekała na pracownika schroniska, który w ostatnią sobotę około godziny 6:00 stawił się w pracy w przytulisku.
- Osoba ta zastała jedno ze skrzydeł bramy otwarte; okazało się, że brakuje jednego psa - relacjonuje Katarzyna Jakimowicz, kierownik schroniska. - Postanowiliśmy sprawdzić, co się stało, przeglądając zapis z kamer monitoringu. Było to możliwe dopiero dzisiaj, po naprawie. Wcześniej, być może w wyniku burzy, dostęp do nagrania był niemożliwy - dodaje.
Co się okazało? Z monitoringu wynika, że sprawcy niecodziennej kradzieży, dwaj mężczyźni, pojawili się w schronisku w piątek wieczorem, około godziny 19:00, czyli już po jego zamknięciu. Po tym, jak dostali się na teren obiektu, otworzyli jedną z klatek i puścili psa wolno. Ten najpierw pobiegł w głąb terenu schroniska, ale - nawoływany przez mężczyzn - wybiegł za bramę.
Pracownicy schroniska rozpoznali w sprawcach osoby, które już wcześniej się tu pojawiały. Interesowali się właśnie tym psem, którego później ukradli. Mieli się przy tym niestosownie zachowywać. Zostali nawet z terenu przytuliska wyproszeni, bo ich zachowanie wskazywało na stan nietrzeźwości.
O sprawie pracownicy schroniska powiadomili policję. Być może funkcjonariusze wyjaśnią, dlaczego mężczyźni, chcąc przygarnąć czworonoga, nie skorzystali z normalnej procedury adopcji, tylko posunęli do kradzieży. Za tym niemądrym zachowaniem może stać po prostu alkohol.
Sam pies nie ucierpiał. Jest już z powrotem w schronisku. Został zabezpieczony przez mieszkańców na ulicy Lubawskiej.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Gdy byli młodzi, poruszył ich film "Uwolnić Orkę". Więc teraz chcieli spełnić podobny, dobry uczynek.
Jak ukradli pies za nimi sam poszedł co ciągneli go na sznurku miał dosyć schroniska zmienił sobie kwatere
To mogli usiąść na sedes, wypróżnić się i wtedy by uwolnili orkę.
co za kretyni dobrze że psu nic się nie stało tych debili powinni ukarać i to surowo