(Fot. OSP.)
Nocny pożar, jaki wybuchł w tzw. czworakach w Babiętach Wielkich (gmina Susz), pozbawił dachu nad głową cztery rodziny, łącznie 12 osób.
Na szczęście nikt nie ucierpiał; mieszkańcy zdążyli opuścić płonący budynek.
W akcji ratunkowej, która rozpoczęła się wczoraj (1 września), po godzinie 22:00, wzięło udział 70 strażaków. Wyjechały zastępy z Iławy, Susza, Jakubowa Kisielickiego, Redak, Gałdowa, Babięt Wielkich, Ząbrowa, Lubawy i Kisielic.
Ogień pojawił się na poddaszu budynku, zamieszkanego przez cztery rodziny. Żywioł zniszczył poddasze i strawił dach obiektu, który ponadto został zalany podczas akcji gaśniczej. Obecnie nie nadaje się do zamieszkania.
Mieszkańcy, 12 osób, opuścili swoje mieszkania jeszcze przed przyjazdem na miejsce ratowników. Nikomu nic się nie stało.
Pozbawieni dachu nad głową pogorzelcy znaleźli nocleg w lokalach socjalnych i u swoich rodzin.
Akcja strażaków na miejscu tego pożaru zakończyła się dopiero około godziny 6:00 rano w piątek. Przyczynę pożaru mają ustalić biegli.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: jednostki OSP uczestniczące w akcji.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Tyle zastępów straży pożarnej i tak długo gasili to chyba bardziej chodzi o godziny żeby więcej na łapać co to za szybka akcja strażaków jak tyle czasu gasili to jakaś parodia
Jesteś szmatą obyś nigdy nie potrzebował pomocy straży,
Po co Lubawa .
Z Lubawy był tylko podnośnik