Na ulicy Iławskiej w Suszu ciężarówka potrąciła pieszego.
Do groźnego wypadku drogowego doszło we wtorkowy wieczór (20 września) w Suszu.
Na ulicy Iławskiej ciężarówka potrąciła pieszego. Mężczyzna ten doznał poważnych obrażeń.
Lokalne służby ratunkowe, w tym strażacy ochotnicy z Susza, policjanci i ratownicy medyczni, interweniowali na miejscu tego wypadku po godzinie 21:00. Było już po zmroku, a na drodze panowały trudne, deszczowe warunki.
Potrącony został pieszy, mieszkaniec gminy. Mężczyzna ten doznał poważnych obrażeń, m.in. złamania nogi; nieprzytomny został przez ratowników zabrany do szpitala. Natomiast ciężarówka, która wzięła udział w tym zdarzeniu, odjechała z miejsca.
Droga przez jakiś czas była zablokowana.
Szczegóły dotyczące tego wypadku, jego przyczynę i okoliczności, bada obecnie policja. Więcej informacji przekażemy w aktualizacji.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
13Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Oby kierowcę spodkała zasłużona kara za nie udzielenie pierwszej pomocy (do lat 3) i za ucieczkę z miejsca wypadku gdy są ranni - w tym przypadku ciężko ranny z amputowaną już nogą (od 2 do 12 lat).
Tak się kończą oszczędności miasta w postaci wyłączania oświetlenia.Inna sprawa policja zamiast siedzieć w radiowozach z nosem w telefonie mogła by być aktywniejszą.A i piesi mogli by być bardziej rozważni,pasy to nie łąka dla baranów z telefonem przy uchu.
Jeśli chodzi o policję to się zgadzam. Niektóre kojoty to pchają się za kierownice cieżarowki bez żadnych uprawnień a później ludzie dziwicie się ze są wypadki. Ruszcie trochę głową
Pijaczek narobił problemów tylko kierowcy i rodzinie. Każdy go znał i jego wybryki. Policja tez powinna wziąć to pod uwagę. Tego dnia był napity ze szok, chodzi po Iławskiej, rzucal sie na drogę. On jest niezrównoważony!!!
Wszyscy zganiaja na pijaka ale gdyby kierowca ciężarówki patrzał przed siebie nie na boki to by do tego nie doszło. Wiec wina jest po stronie kierowcy bo nie powinien nawet tam jechać ciężarówka. W końcu KIEROWCA się doigrał :D
Droga jest mało widoczna bo drzewa zasłaniają światło i nic nie widać jeszcze w takich warunkach, mężczyzna który został potrącony cały czas kładł się komuś na jezdnie
Osobnik wiele razy wpadal pod koła pijany, tarasowal drogę. A dość niedawno chciał się wieszać. To chyba daje trochę do myślenia.Kierowca ciężarówki w trudnych warunkach mógł nie zauważyć, tymbardzieh ze jest to miejsce, gdzie dochodzi do częstych wypadków drogowych, brak oświetlenia.... Miasto oszczędza, ostatnio w całym mieście jest ciemno, strach wracać do domu.
Do myślenia to ma teraz kierowca który uciekł niczym szczur z tonącego statku, tylko miedzy szczurem a kierowcą jest różnica szczur ucieka ratując życie a kierowca zostawił człowieka na pewną śmierć, szczęście ze świadkowie wypadku udzielili pomocy bo gdyby nie świadkowie tego człowieka nie byłoby wśród żywych.
Na tym przejściu jest ciemno. Światło lampy zasłaniają liście drzewa. Wielkie odrosty dookoła drzewa. Zero widocznosci. Urząd zrobił niby nowe dodatkowe przejście ale do tej pory nie jest oznakowane. Ktoś to chyba w urzędzie nadzoruje...? Jeden wypadek to widocznie za mało... Kierowca może nawet nie zauważył (tak się łudzę), ale piesi też muszą być rozważniejsi.
Do czegoś służą chyba światła przy ciężarówkach czy innych pojazdach. Kierowcy jeśli chciało się spać to mógł zostać w domu :)
Okazuje się, że ten osobnik już kilka razy kładł się na drodze i udawał potrąconego... W końcu się doigrał...
Ważne że mam pierwszeństwo...
Czy ten osobnik był przygotowany do poruszania się o zmroku. Odblask był , komórka przy uchu, okulary przetarte.