(Fot. materiały prasowe.)
Poznaliśmy dane o frekwencji podczas weekendowego głosowania na projekty Iławskiego Budżetu Obywatelskiego 2023.
Głosowanie rozpoczęło się w miniony piątek w godzinach popołudniowych, a zakończyło w niedzielę tuż przed północą.
Jak wyglądała frekwencja? Ze wstępnych danych, które podał nam w poniedziałek Wydział Komunikacji Społecznej iławskiego ratusza, wynika, że w głosowaniu wzięło udział około 2,5 tysiąca osób. To około 8% wszystkich iławian. Przypomnijmy: warunkiem posiadania prawa do udziału w głosowaniu było wyłącznie zamieszkiwanie na terenie miasta Iławy, bez kryterium dotyczącego wieku.
W poprzedniej edycji IBO głosowało 5 026 osób - to dwa razy więcej niż w tej edycji. Wówczas było możliwe zarówno głosowanie online, jak i tradycyjne - papierowe; w tej edycji głosowaliśmy już wyłącznie w Internecie.
Informatyzacja postępuje we wszystkich dziedzinach życia, w tym w administracji, więc przeniesienie głosowania do sieci nie dziwi. Jednocześnie warto się zastanowić, jak uzyskać większą frekwencję w przyszłości - może nieco przedłużając głosowanie?
Wyniki poznamy już wkrótce - ratusz obiecuje je opublikować najszybciej, jak to będzie możliwe.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
8Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Czekamy na wyniki
Słabe pomysły- słaba frekwencja!
W związku z tak małą frekwencją cały ten IBO powinien zostać unieważniony.
Jak nie ma już tych kart pisanych to teoretycznie głosowanie jest weryfikowalne w porównaniu do poprzedniej edycji. Tyle że te dane, bez informacji umożliwiających identyfikację głosujących, powinny znaleźć się w internecie. Tak nie jest i cały czas pytanie - dlaczego? Muszą być dostępne wyniki z informacją jak głosowały poszczególne ulice czy inne, umowne obszary (co najmniej 30 obszarów na Iławę).
Nie ograniczałbym się tylko do głosowania online, w zeszłym roku można było głosować tradycyjnie, dlatego dwa razy więcej osób wzięło udział.
Frekwencja wzrośnie gdy urzędnik odpowiedzialny za promocję IBO pójdzie po rozum do głowy i zamieści ogłoszenie/reklamę o głosowaniu na min. 7 dni przed terminem.
Od 2 tygodni była promocja projektów, w których za każdym razem powinna być zamieszczona informacja o terminie głosowania, a tak jeżeli ktoś wyjechał na weekend poza miasto, to przeczytał w poniedziałek informację o zakończeniu głosowania:)
Czytałem o tym już dwa tygodnie temu... Chyba zamieścił