(Fot. archiwum zawodnika.)
Brawo, Mateusz Krawiecki!
Zawodnik z Iławy stanął na podium krajowego czempionatu w dyscyplinie, którą z powodzeniem uprawia od kilku lat, czyli - w runmageddonie.
Ten sukces zapisał na swoje sportowe konto na rozegranych w dniach 22-23 października w Jakuszycach mistrzostwach Polski. Taką rangę miał finał Ligi Runmageddonu - wydarzenie, które zamknęło sezon startów 2022.
Iławianin Mateusz Krawiecki startował na dystansie Rekrut, zdobywając brązowy medal mistrzostw Polski.
- Tym razem dystans wyjątkowo miał 10 kilometrów... Na domiar szczęścia, w Jakuszycach były wszystkie najtrudniejsze przeszkody. To w połączeniu z typową jak na październik deszczową aurą było nie lada wyzwaniem! Ten dzień będę wspominał najlepiej... Trasa godna finału - Dolnośląskie Centrum Sportu na Polanie Jakuszyckiej robiło niesamowite wrażenie! Wysoka ranga zawodów, piekielnie mocni rywale. Dziękuję za możliwość sprawdzenia się na takim poziomie! Ten finał to wielkie wydarzenie i cieszę się, że mogłem brać w nim udział! - komentuje szczęśliwy zawodnik. - To były niesamowite emocje do samego końca! Przez deszczową aurę nie można było do samej mety niczego być pewnym. Jeden błąd mógł kosztować utratę podium. A na końcówce trasy tych błędów można było zrobić wiele. Mieliśmy przeszkodowe "ninja games". To trzecie miejsce - przy takim składzie bardzo dobrych zawodników - to jak wygrana.
To oczywiście nie jest jeszcze ostatnie słowo Mateusza Krawieckiego. Zawodnik chce walczyć o podium europejskie. Jak mówi, sportowcom potrzeba na miejscu lekkoatletycznej bieżni do profesjonalnego treningu - wówczas nawet tak ambitne cele będą w zasięgu.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.