(Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
Grzywna, ograniczenie wolności, albo pozbawienie wolności do roku grożą za uchylanie się od alimentacji. A jeśli osoba uprawniona jest przez to narażona na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, kara więzienia może wzrosnąć nawet do 2 lat. O tym, że to przestępstwo jest skutecznie ścigane, przekonali się w miniony piątek kobieta i mężczyzna.
Podstawy poszukiwań są różne. Oprócz listów gończych, sądy i prokuratury wydają zarządzenia, postanowienia i nakazy doprowadzenia do zakładów karnych, celem których jest ustalenie miejsca pobytu osób poszukiwanych lub przeprowadzenie z nimi czynności procesowych.
Praktycznie codziennie funkcjonariusze zatrzymują osoby będące w zainteresowaniu wymiaru sprawiedliwości. Są jednak i tacy poszukiwani, którzy świadomie chcieliby uniknąć spotkania z sędzią, albo wymigać się od więzienia.
W miniony piątek (2 grudnia), około godziny 9:30, dzielnicowi z Biskupca zatrzymali 40-letniego mieszkańca tej gminy, który poszukiwany był do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności za przestępstwo niealimentacji. Mężczyzna w zakładzie karnym spędzi 120 dni.
Natomiast około godziny 17:00 policjanci w Brzoziu Lubawskim zatrzymali 33-letnią mieszkankę gminy Kurzętnik, która także poszukiwana była przez sąd do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności za przestępstwo niealimentacji. Kobieta w zakładzie karnym spędzi 25 dni.
Kary za przestępstwo niealimentacji zostały zaostrzone w 2017 roku. Wcześniej wystarczyło, aby zamiast zasądzonej kwoty alimentów osoba zobowiązana do alimentacji płaciła niewielkie sumy pieniędzy co kilka miesięcy, aby uniknąć kary za niewywiązywanie się z alimentacyjnego obowiązku.
Na podstawie informacji KPP w NML/red. kontakt@infoilawa.pl.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.