(Fot. Archiwum własne.)
Są postępy w sprawie budowy wind komunikujących podziemne przejście z peronami dworca PKP Iława Główna. Wojewódzki Konserwator Zabytków wyraził wstępną pozytywną opinię dotyczącą realizacji takiej inwestycji.
O takim postulacie miejscowych pasażerów i skargach na brak wind płynących od osób niepełnosprawnych, dźwigających ciężkie bagaże, albo prowadzących dziecięce wózki, pisaliśmy na infoilawa.pl wielokrotnie.
W sierpniu w sprawie interweniował burmistrz Iławy, zwracając się do PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Jest reakcja kolejowej spółki - wynika z dzisiejszej informacji iławskiego ratusza.
- 4 listopada 2022 r. odbyło się w Iławie spotkanie przedstawicieli PKP PLK S.A. z przedstawicielem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który wyraził wstępną pozytywną opinię dla tej inwestycji - podaje szczegóły Urząd Miasta w Iławie. - Biorąc pod uwagę ustalenia ze spotkania, PKP PLK S.A. Zakład Linii Kolejowych w Olsztynie podjął decyzję o zleceniu w I kwartale 2023 roku opracowania dla powyższego przedsięwzięcia studium wykonalności.
Będzie to dokument, który pozwoli ustalić, czy pod względem technicznym i technologicznym, przy uwzględnieniu uwag konserwatora zabytków, możliwe jest wybudowanie wind.
Stanowi to pierwszy krok do podjęcia dalszych działań w sprawie realizacji powtarzanego od wielu lat postulatu podróżnych.
O dalszym rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco.
Na podstawie informacji Urzędu Miasta w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
10Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
hohohoho szybko....
Bardzo pozytywna wiadomość. Bardzo.
i pojedzie 35-ty w końcu windą do nieba . Bo na razie motał się schodami , raz w górę , raz dół . niebawem ukażą się inne wiekopomne myśli 35-tego właśnie , który innych nazywa np. smarkaczami , a sam nie kontroluje jakimi glutami pluje .
Jak wynika z poniższego bełkotu, z chama nigdy chamstwo nie wylezie. Bez niego nie potrafi żyć.
co można pisać , a co nie, to ustala właściciel portalu . Jeżeli jesteś właścicielem nie portalu , a tylko swoich portek , to możesz sobie jedynie pogadać . PANIAŁ ?
Nie piszę tego ze złośliwości. Wręcz przeciwnie. A to dlatego, że zwyczajnie po ludzku nie chciałbym abyś popadał nieustannie w pogłębiającą się paranoję, która cię najwyraźniej coraz bardziej prześladuje. Nie mam także nic przeciw temu abyśmy dyskutowali na opisywane tematy. Nikt ci nie każe mieć takiego samego zdania w różnych kwestiach co ja. Ale dyskutujmy na poruszany tematy w sposób kulturalny, rzeczowy i merytoryczny. Bez bezsensownego, chamskiego i skrajnie prymitywnego bełkotu o drugiej osobie. Bo to do niczego nie prowadzi. Wybór należy do ciebie...
Czy ja kiedykolwiek jako pierwszy cię tekstowo zaatakowałem? Nawet gdyby chciał (tylko po co?), to nie miałbym do tego żadnej okazji. Ponieważ ty nic sam z siebie nie potrafisz napisać. To cię po prostu przerasta. Potrafisz jedynie chamsko atakować autora innego tekstu i to zupełnie nie na temat. A czy na tym forum to ja cię czymś obraziłem? Przecież przed tobą zupełnie się tutaj nie odzywałem. I kto jako pierwszy zaczął coś bełkotać o windach i rzucać "glutami"? Ja czy ty? Tobie pewnie się wydaje, że uwagi wskazujące na poważne zaburzenia psychiczne twej osobowości są jakimiś złośliwościami. W żadnym razie. To stwierdzenie bardzo wyrazistego faktu. Może nie pamiętasz, ale na różnych forach zwracały ci na to uwagę już wiele razy różne osoby. Więc może powinieneś odrzucić wreszcie dziecinne tzw. anse, idiotyczne przekomarzania się i udać się faktycznie do jakiegoś psychiatry?
Dlaczego się uniosłeś? Przecież w obliczu twych "specyficznych" tekstów, wszystkie przytoczone przymiotniki ( przed chwilą usunięte przez Redakcję) idealnie do ciebie pasują. Najwyraźniej w skrytości ducha jesteś z nich nadzwyczaj zadowolony, skoro dumny jak paw często je cytujesz. Możesz je sobie nawet zapisać do swej tytulatury rodowej. Nie będę rościł pretensji o prawa autorskie. A teraz rzecz zasadnicza - gdybyś nie biegał jak pies za rzepem na swym ogonie po wszystkich forach za mymi tekstami i nie opluwał nieustannie mej osoby prymitywnymi i chamskimi określeniami, bełkotliwymi uwagami kompletnego prymitywa, to nie byłoby i żadnych epitetów pod twym adresem. Ciągle ci się wydaje, że twoim świętym prawem jest oplucie kogoś gęstą, cuchnącą flegmą, nawtykanie mu np. od ormowców, a ta osoba musi siedzieć cicho i potulnie znosić twoje obrzydliwe wstawki tekstowe.
A powyżej bełkoczący psychopata wszędzie w kółko o tym samym. To już chyba ostatnie, schyłkowe stadium tzw. delirium tremens. Niektórzy podobno widzą wtedy wszędzie białe myszki. A on cyfry 3 i 5. Psychiatrzy powinni się nim szczególnie wnikliwie zająć. Bo to nadzwyczaj wyjątkowy przypadek. Mógłby być wręcz obwożony po wszystkich krajowych zakładach psychiatrycznych jako egzemplarz poglądowy. Można by także wypożyczać go do wiodących klinik psychiatrycznych na całym świecie. Byłby to znaczący wkład polskiego środowiska naukowo-medycznego, badającego dewiacje psychiczne, do osiągnięć światowej psychiatrii. Choć i tak wszystko wskazuje, że widoczny wyżej rzadki przypadek jest już w fazie kompletnie beznadziejnej. Notoryczne, dewiacyjne koszmary atakują go już nawet w temacie wind na poszczególnych peronach stacyjnych. Niedługo być może ujrzy numer 35 nawet na szczycie pobliskiego wysokiego komina ciepłowni miejskiej. W jego beznadziejnym stadium nigdy nic nie wiadomo...
dobra rada .....rozbierz się i pilnuj ciuchów