Na portalu infoilawa.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
To był pierwszy w tym sezonie mecz iławskich koszykarzy rozegrany przed własną publicznością. Zawodnicy Orki Iława Basketball, podopieczni trenera Piotra Rynkowskiego, podejmowali lidera III-ligowych rozgrywek, ekipę Basketballu Elbląg.
Przeciwnik reprezentantów Iławy to nie tylko aktualny lider III ligi, ale też główny faworyt do wywalczenia awansu do II ligi. Dzisiaj w Iławie był lepszy od Orki, pokonując iławian 93-57.
Orka Iława Basketball - Basketball Elbląg (57-93)
Orka, która w swoim poprzednim meczu na wyjeździe pokonała 100:71 Kolejarza Chojnice, odnotowując pierwsze w sezonie zwycięstwo, starała się postawić liderowi i sprawić swoim sympatykom miłą niespodziankę, ale ostatecznie musiała uznać sportową wyższość przeciwnika, który zdominował iławski parkiet. Iławianie mimo to mogli liczyć na gorący doping swoich sympatyków. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem kibiców, którzy licznie przebyli do iławskiej hali na to spotkanie. Zobaczcie zdjęcia!
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
~fan2ponad rok temuocena: 33%
Dajcie spokój chłopy. Jeden mecz wygrany ale z rezerwowymi... Ja wiem, że basket się dopiero rozwija ale ludzie, III liga?
~było przesunięcie kontynentów?1ponad rok temuocena: 75%
A przed chwilą w mistrzostwach świata w Katarze Indianie z Ameryki Południowej o wyglądzie Europejczyków pokonali w rzutach karnych Europejczyków o wyglądzie Afrykańczyków. Czyż to nie dziwne?
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Dajcie spokój chłopy. Jeden mecz wygrany ale z rezerwowymi... Ja wiem, że basket się dopiero rozwija ale ludzie, III liga?
A przed chwilą w mistrzostwach świata w Katarze Indianie z Ameryki Południowej o wyglądzie Europejczyków pokonali w rzutach karnych Europejczyków o wyglądzie Afrykańczyków. Czyż to nie dziwne?