Swoje mieszkania musieli opuścić przez awarię i ulatniający się gaz. Jak przekazał nam jeden z mieszkańców: "gaz było czuć w domu; w moim mieszkaniu go nie ma, a byłem w stanie go wyczuć. Wszyscy spali, gdy wzywałem straż".

O szczegóły nocnej interwencji służb w centrum Iławy zapytaliśmy st. kpt. Krzysztofa Rutkowskiego, oficera prasowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Iławie.

- Tuż po północy wpłynęło zgłoszenie, że w budynku wielorodzinnym uszkodzony jest zawór głównego przyłącza gazu - znajdującego się na zewnątrz - i gaz się ulatnia - poinformował. - Z przekazanej informacji wynikało, iż zamieszkuje tam 16 rodzin.

20 osób opuściło budynek jeszcze przed przyjazdem straży.

- Zapadła decyzja, aby z uwagi na bezpieczeństwo mieszkańców ewakuować cały blok - mówi rzecznik iławskiej straży. - Ewakuowano kolejne 22 osoby.

Poza strażakami interweniowali ratownicy medyczni - pomocy potrzebowała jedna z pań, która zasłabła - najprawdopodobniej z uwagi na stres. Na miejsce z Ostródy dojechało też pogotowie gazowe; jego pracownicy wstępnie zabezpieczyli uszkodzenie i mieszkańcy mogli wrócić do swoich domów.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcie i nagranie: nadesłane przez Czytelników.