(Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
54-letni kierujący ciężarówką z naczepą przyznał się do tego, że pił alkohol na parkingu jednego z zakładów w gminie Lubawa. Miał już opuszczać jej teren, gdy świadek wyczuł od niego alkohol. I na nic zdały się tłumaczenia, że chciał "tylko przeparkować".
To interwencja ze środy (21 grudnia), kiedy to oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o nietrzeźwym kierującym. Pijany mężczyzna kierował ciągnikiem siodłowym na terenie jednej z firm w gminie Lubawa - wynikało ze zgłoszenia.
Okazało się, że na teren zakładu przyjechał ciągnikiem siodłowym wraz z naczepą kierowca i załadował towar. Następnie podjechał do pracownika ochrony, aby przekazać dokumentację i opuścić teren firmy.
- Wtedy to świadek wyczuł od kierowcy zapach alkoholu, o czym poinformował policjantów. Badanie alkomatem wykazało 2,2 promila alkoholu w organizmie kierującego - mówi st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - 54-latek oświadczył, że faktycznie spożywał alkohol na parkingu zakładu i "chciał tylko samochodem wyjechać na parking poza firmę, aby się przespać, bo miał przerwę".
Mężczyźnie już zostało zatrzymane prawo jazdy. Sąd może go objąć zakazem kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi nawet na 15 lat. Ponadto grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat.
Iławscy policjanci apelują: nie obawiaj się reagować, gdy widzisz kierowcę stwarzającego zagrożenie dla innych uczestników ruchu!
Na podstawie: KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Każdy psełdo kierowca ciężarówki to idiota na drodze Pozdrawiam haha
osobowek tez
co za prymitywny dzban
To dzban i drybus, ucho mu się urwało