(Projekt witaczy: Bogdan Wojciech Bartkowski dla Miasta Iława.)
Samorząd miasta Iławy przymierza się do wymiany witaczy - przydrożnych konstrukcji umieszczonych na rogatkach miasta. Na infoilawa.pl pisaliśmy o tym już kilkakrotnie; teraz wracamy do tematu, aby zaprezentować projekty nowych witaczy, przygotowane przez iławskiego artystę Bogdana Wojciecha Bartkowskiego.
Grafik nie ukrywa, że inspirował się witaczami w kształcie żagli, jakie w czasach PRL witały mieszkańców w domu, a turystów w miejscu letniego wypoczynku.
Pochodzące z końcówki lat 70-tych, z prywatnych zbiorów Edyty Welzant zdjęcie tych witaczy publikowaliśmy na portalu www.infoilawa.pl przed kilkoma dniami.
- Inspiracje są proste, bo związane z naszym miastem i Jeziorakiem, jednak największy wpływ na projekt miały witacze, które powstały w czasach PRL. Uważam, że były niepowtarzalne. Świetnie zrealizowane i znakomite projektowo. Projekt jest zatem powrotem do korzeni - mówi artysta Bogdan Wojciech Bartkowski.
- Temat zmiany witaczy od dawna był przedmiotem mojej dyskusji ze współpracownikami. Witacze to jeden z elementów wizerunku naszego miasta. Kojarzone są z gościnnością oraz potrafią mile zaskoczyć odwiedzających, dlatego powinny oddawać charakter miasta. A ponieważ Iława nierozerwalnie wiąże się z Jeziorakiem i żeglowaniem, nie mogło zabraknąć takich właśnie akcentów w nowych witaczach. Cieszę się, że ów projekt wykonał nasz iławski artysta Wojciech Bartkowski, któremu z tego miejsca dziękuję. Nawet jeśli ktoś będzie tylko przejeżdżał przez nasze miasto, żagle z pewnością utkwią mu w pamięci – komentuje burmistrz Dawid Kopaczewski.
Projekt nowych witaczy, do obejrzenia w załączonej poniżej galerii, jest już zatem gotowy i czeka na realizację. Miasto, jak mówił ostatnio burmistrz, szuka obecnie finansów na wykonanie tego zadania.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Projekt witaczy: Bogdan Wojciech Bartkowski dla Miasta Iława.
Tak będą wyglądały nowe witacze na rogatkach Iławy. Projekt przygotował dla miasta iławski grafik Bogdan Wojciech Bartkowski.
Ilość zdjęć 6
Autor projektu nie ukrywa, że inspirował się witaczami w kształcie żagli, jakie w czasach PRL witały mieszkańców w domu, a turystów w miejscu letniego wypoczynku. Pochodzące z końcówki lat 70-tych, z prywatnych zbiorów Edyty Welzant zdjęcie tych witaczy publikowaliśmy na portalu www.infoiawa.pl - wraz ze wspomnieniem iławianki - przed kilkoma dniami.
41Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Znaki drogowe idiotyzm. Jedź JPII od strony ul Ostródzkiej i zatrzymaj się na skręcie w lewo na Piaskową. I policz ilość znaków drogowych w okolicy skrzyżowania = 36 sztuk!!!!!!! Kto wie ile kosztuje taki cały znak z trzonkiem niech napisze
A ja myślałem że nowym witaczem Iławy będą ziemniaki przecież to ziemniaczanka od dłuższego już czasu jest symbolem miasta.
Zaściankowość i ciemnota aż boli po przeczytaniu komentarzy. Taka to nasza Iława. Wspaniały projekt - Bartek: wielki szacunek. Jesteś mistrzem. A P. Edytę W. pozdrawiam - chodziliśmy razem do szkoły. Iławo: nie daj się malkontentom, co im jest zawsze źle, ale sami nic z siebie nie dadzą.
Ty się znasz.
Artyzmu w tym prywatnym zleceniu z Ratusza do konkretnego wykonawcy brak. Może wypadałoby przeprowadzić konkurs zamiast płacić publicznymi pieniędzmy za mierną prywatę panie Dawidku?
Te stare ładniejsze, większe, bardziej zwracające na siebie uwage. I nie musiały wtedy konkurować o uwage z setką innych znaków, reklam i transparentów! Te nowe są małe i nie zwracające na siebie uwagi, łatwe do przeoczenia. Brutalnie to pokazuje stare cz-b zdięcie instalacja aż sama krzyczy jestem wyjątkowa
"how much is the fish...?"
scooter
na czarno-białym zdjeciu sa najlepsze
Bez sensu. Tyle potrzeb, a funduje się takie bzdury. Ja pier......
Witacze...czyżby najważniejsze? Turyści jak zobaczą brudne miasto to spierdzielą a na to się zanosi. Jest połowa marca a w centrum miasta przy śmietnikach leżą wyrzucone choinki, dokładnie naprzeciwko ratusza cały chodnik i trawniczki przy knajpce CZAPLA usłane są potłuczonym szkłem papierami jednorazowymi opakowaniami i innym badziewiem. Pelne po brzegi worki z odpadami po remoncie stoją i są dostawiane kolejne a wysypuja się z nich puszki po piwie że nie wspomnę o właścicielach czworonogów, którzy mają obowiązek sprzątać po swoich pupilach ale nawet gdy to robią to nie mają gdzie tych pakietów wyrzucić bo kosze stoją w odległości kilkuset metrów o ile w ogóle są. GENERALNIE MIASTO JEST BRUDNE jak nigdy wcześniej.
bo bida i "miasto" zdycha
Ja bym zwrócił uwagę że w Polsce generalnie jest za dużo różnych tablic i znaków przy drogach. Więc takiego Witacza trzeba by postawić tam gdzie w odległości 20 m nie ma innych tablic i znaków drogowych, dobrze wyeksponowany, np nie za drzewem.
Sprawa pokazuje specyfikę tej 5,5 letniej przecież kadencji burmistrza. Wielkie wydarzenie robią z witaczy. Są ładne i potrzebne, ale na Boga po co robić tego sprawę jak z budowy nowego zakładu pracy? Powinny stanąć i tyle. A… większych „inwestycji” przecież nie ma.
Ale to nawet nie jest ładne ani składne. Zupełnie jak ta pseudo kadencja.
Mam rozumieć, że nie tylko burmistrz zaakceptował ten projekt? Mam pytanko do reszty, już pomijając głowę miasta, rozumiecie co tam jest napisane? Tłumaczę: Witamy w Iławie ( po ang.) Na dole jest słowo zaprasza , które łączy zwrot "Iława zaprasza" . Dokąd zaprasza, do czego zaprasza? Idiotyczny przekaz i czcionka !
Wypowiedź trafiona w samo sedno.
Welcome to the jungle ?
Hahha średnie to i to bardzo. Kto wykonywał i za jakie pieniądze proszę podać @UM? Kolega burmistrza czyy przyjaciel vce burmistrz? Bleh...
Bardzo uprzejmy nasz włodarz, czy jako podatnik można się dowiedzieć ile artysta otrzymał za te arcydzieło?
Ojciec urzędniczki. Nie liczyłeś chyba na ogólnodostępny konkurs ?
Brzydkie.Stare ładniejsze świetne te na starym mieście
Napis na witaczu jest kompletnie nielogiczny. Po co Iława ma kogoś "zapraszać" do Iławy, skoro on już w niej jest? A jest w niej, ponieważ widzi witacz. Bardziej logicznym byłby napis - "Wita". Czyli wita tych, którzy już do Iławy dotarli.
Oto macie "po polsku" powitanie jako witacz. Co to znaczy witacz? Prostactwo! Gdzie was uczono polskiego? Może w IWCSie i ta jedna z radnych ? Napewno nikt z dawnych profesorów j. polskiego, jakim była prof. Rogalska i mgr Hertel w LO iławskim
Żal tylko że ta znajomość polskiego nie nauczyła cię kultury.
"Profesor" to tytuł zwyczajowy nadawany nauczycielom w szkołach średnich. Profesorami tytularnymi z oficjalnego nadania oczywiście nie są. I nikt z nich nie każe siebie tak tytułować. Jest to efekt tradycyjnego szacunku uczniów wobec swych nauczycieli. Ale co ty możesz o tym wiedzieć, skoro swą edukację skończyłaś pewnie na poziomie podstawówki lub w porywach na gimnazjum?
Rogalska? Nie pamiętam nauczycielki o tym nazwisku. Mnie uczył prof. Zach... Wspaniały człowiek... To były czasy...
a oni byli prof. czy tylko kazali się tak tytułować?
A gdzie ciebie uczono języka polskiego? Na pewno nie w iławskim LO pod okiem profesorów, pp. Rogalskiej czy Hertla. Ponieważ wtedy nie pisałbyś "napewno". PS. Słownik Języka Polskiego : "witacz -przydrożna konstrukcja z nazwą miasta, regionu, gminy itp., zwykle z napisem powitalnym".
I po co ten napis po angielsku? Lepiej napisać po niemiecku, czy ukraińsku, więcej takich osób tutaj mamy jako gości :) a Anglików u nas jak na lekarstwo
Vita to sok z buraka,
Szału nie ma , średnio mi się podobają, już lepsze są te z lat 70-tych .
Tak, ładniejsza kompozycja przestrzenna.
Słabe jak burmistrz. Zupełnie nijakie.
Bardzo ładny projekt !!
IŁAWA TO BOGATY GRÓD POD DAWIDEM BURMISRZEM NIECH NAM ZYJE I WYRASTA TEN NASZ DAWID OD PIASTA.
Proponuję na rewersie również umieścić nazwę miasta, herb i pasy...
Nie lepiej zrobić coś raz a dobrze?
Moim zdaniem słaby projekt
Polskiego dobrze nie znasz więc nie próbuj z Angielskim :-)
Raczej WITA!