Na miejsce, m.in. ze względu na rozmiar kurnika, zadysponowano duże siły Straży Pożarnej. Wyjechały trzy zastępy z PSP oraz 9 kolejnych z miejscowych jednostek OSP.

Na szczęście, jak się szybko okazało, nikt nie ucierpiał. Do tego kurnik był jeszcze pusty (przygotowany do wsadu kaczek), więc nie padły też żadne zwierzęta.

Akcja gaśnicza wcale jednak nie należała do łatwych. Strażacy zastali na miejscu rozwinięty pożar, z budynku wychodziły otwarte płomienie. Żywioł udało się jednak opanować i ocalony został drugi, stojący obok, nowy kurnik. Dzięki akcji strażaków pożar nie rozprzestrzenił się i nie objął tego obiektu. 

Obecnie strażacy dogaszają pogorzelisko i sprawdzają, czy nie ma ukrytych zarzewi ognia.

Przyczyna pożaru na razie nie jest znana. Nie podano też jeszcze dokładnie wartości poniesionych strat, ale na pewno będą one duże. Doszło m.in. do zawalenia się dachu kurnika.

Red. kontakt@infoilawa.pl.