(Fot. KWP w Olsztynie.)
Doświadczeni policjanci wiedzą, że każda służba to niewiadoma, a każda interwencja jest inna. Czasami trzeba złapać przestępcę lub ukarać pirata drogowego, innym razem zaopiekować się rannym lub porzuconym zwierzęciem, czasami pomóc ofierze przemocy, a czasami… trochę się nagimnastykować i naprawić komuś samochód!
Właśnie taką interwencję przeprowadzili policjanci z Komisariatu Policji w Ornecie. Dzięki pomocy policjanta, który jest miłośnikiem motoryzacji, pewien 26-latek z powiatu iławskiego mógł wieczorem wrócić swoim autem do domu.
W środę (12 kwietnia) wieczorem na terenie gminy Lubomino policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym podejrzanie zachowującego się mężczyzny. Zgłaszający powiedział, że przedstawiciel handlowy oferujący sprzedaż paneli fotowoltaicznych, po przedstawieniu mu oferty handlowej, od dłuższego czasu nadal przebywał w samochodzie pod jego domem, co wydało się zgłaszającemu podejrzane.
- Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, zastali tam 26-letniego mężczyznę i potwierdzili, że jest on przedstawicielem handlowym, wykonującym swoją pracę. Powód, dla którego jeszcze nie odjechał, był zupełnie niewinny – samochód, którym przyjechał mężczyzna, po prostu.... miał awarię. Nie chciał ruszyć z miejsca z powodu usterki hamulca ręcznego - relacjonują mundurowi.
Było to dla 26-latka z powiatu iławskiego, którego od domu dzieliło prawie 80 kilometrów, poważnym kłopotem. W jego głowie pojawiła się perspektywa wezwania lawety lub konieczność pozostawienia auta w obcym mieście, poniesienia kosztów, a w związku z interwencją policjantów być może nawet ryzyko zatrzymania dowodu rejestracyjnego niesprawnego technicznie pojazdu.
To, czego się nie spodziewał, to sposób, w jaki policjanci udzielili mu pomocy. Jeden z interweniujących policjantów – prywatnie miłośnik motoryzacji – szybko zdiagnozował usterkę i… wczołgał się pod samochód, żeby ją usunąć. Dzięki policyjnej interwencji mieszkaniec powiatu iławskiego mógł wrócić swoim autem do domu.
- W codziennej służbie pomagamy i chronimy na różne sposoby. Tym razem występując w roli „mobilnego mechanika” - podsumowują policjanci.
KWP w Olsztynie/red. kontakt@infoilawa.pl.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jak to policja
Niesamowita historia. Ocieplanie wizerunku milicji.
Milicjant to milicjant i tak pozostanie!!! brak moralnosci
milicja to chyba była za komuny . To nie ma co tego ocieplać i termomodernizować .