Po pierwsze, przejazdy dla rowerów są niepotrzebne i chyba sam diabeł to wymyślił, łatwiej rowerzyście zejść i przejść prowadząc rower niż zatrzymać gwałtownie auto lub co gorsza ciężarówkę. Po drugie, za duże fory dla pieszych, ja się prawie zatrzymuję, czasem stoi jedna z drugą, dyskutuje i nie wiesz czy chce przejść czy po…lić. Kupiłam też kamerkę przez nowe przepisy związane z przejściem dla pieszych…sluchaweczki, komóreczki, a Ty biedny kierowco musisz się tłumaczyć albo zawiasy dostaniesz…są też kierowcy furiaci, ale to już inny temat…

Wy wszyscy jesteście madzy pisząc te komentarze. A prawda jest taka że winę ponosi młody rowerzysta. Popełnił błąd i dobrze ze tak to się skończyło. A co do kary to już ją zapłacił bo ma zniszczony rower i na pewno w domu przeszedł piekło i tego się nie dziwię. A auto to wiadomo że sprawca musi pokryć koszty naprawy. Ale to tylko dziecko i trzeba myśleć pisząc te głupie komentarze. Także zastanówcie się co wy tu wypisujecie bo was trochę żal.

Rodzice nie nauczyli gówniarza że się po przejściu dla pieszych nie jeździ to sąd nauczy. I jeszcze przynajmniej 5000 złotych mandatu dla rodziców powinno być i naprawa auta.

Witam czy ktoś wie co stało się księdzu w kościele na dobrowskiego w trakcie mszy 16.04 o 11:00,w jakim jest stanie?

Kierowca ma obowiązek mieć otwarte oczy i nie kierowac na oślep

Sprawa jest prosta. Rowerzysta przed przejściem dla dla pieszych musi zejść z roweru i przeprowadzić go na drugą stronę. Tu nie ma ścieżki rowerowej. Mam nadzieję że wyciągnie z tego wnioski i drugi raz tego błędu nie popełni. Kierowca niczego winien.

Ewidentna wina rowerzysty, Wjechał rozpędzony na pałę od tyłu i to w dodatku na przejście dla pieszych na którym z roweru powinien zejść i go przeprowadzić. Zero tu winy kierującego samochodem. Niech się dzieciak cieszy że to tylko tak się skończyło. Ciekawę czy ma kartę rowerową to raz, dwa jak ma to odebrać i do ponownego egzaminu. Jak nie ma to pociągnąć rodziców do opdowiedzialności.

Do Stan.Mam nadzieję że pisząc takie bzdury nie jesteś kierowcą.Poczytaj co to jest przejście dwuetapowe i jak ma się zachować kierowca.Pozdrawiam.

a co robi ten niedojebany gość z plecakiem. jakiś cep

Jeśli dzieciak skończyl 10 lat, to wina dzieciaka, jeśli jest młodszy, to wina kierowcy

Dobrze, że w kasku! Przy czym kask nie uprawnia do wymuszania pierwszeństwa. Po skosie od tyłu przed ruszające auto tym bardziej. Okropny numer wyciął kierowcy..

Jestem również pieszym i czasem rowerzystą. Czytając niektóre komentarze, ale też widząc bardzo często zachowania pieszych i rowerzystów na żywo, mogę z pełną odpowiedzialnością, subiektywnie powiedzieć, że niektórym pieszym i rowerzystom to sie we łbach nieźle poprzewracało.

Wyraźnie kierowca ruszył chociaż na przejściu byli jeszcze piesi nie zważając na młodego rowerzystę który prawidłowo się poruszał .To że w lepszym samochodzie to może wszystko?!

kierowca bardzo się spieszył, rozumiem go. Ale musisz kontrolować sytuację, bo możesz zrobić katastrofę. hejterzy na bok

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że na przejeździe rowerzysta ma pierwszeństwo, kierowca pojazdu (auta, motocykla) ma mu ustąpić. Ale uwaga: ma ustąpić "znajdującym się na przejeździe". A to oznacza, że jeśli rowerzysty nie ma na przejeździe, ale np. dopiero się do niego zbliża, to nie trzeba mu ustępować pierwszeństwa! Idąc dalej: jeśli samochód przejeżdża przez przejazd dla rowerów albo na niego wjeżdża, to rowerzysta powinien mu ustąpić. Wjeżdżanie w bok jadącego samochodu albo tuż pod koła jadącego samochodu, nawet jeśli wjeżdża on na przejazd dla rowerów, jest niemądre, niebezpieczne i – co ważne na etapie rozstrzygania o winie – jest wykroczeniem.

PRAWIDŁOWY tytułu artykułu powinien brzmieć: Wymuszenia pierwszeństwa przejazdu przez rowerzystę ..

Wina jest jedna - rowerzysty .

Wina rowerzysty... Wjechał mu skosem od tyłu przed męskie. Kierowca auta nie miał szans go zauwazyc

Skoro przejście to nie przejazd. Trzeba edukować dzieci, a starych za przejazd rowerem po przejściu karać. Policja tez mogłaby trochę edukować, a nie tylko z zarośli strzelac

Niestety ale kierowca wpad na niezatrzymujący się rower. Moim zdaniem kierowca musi być czujny że z nagła może mu pod koła wjechać lub wejść na takim przejściu zawsze. Dla mnie obaj nieuważni i sobie winni. Dobrze tylko że kierowca jechał dość wolno.