(Fot. Artur Kijewski.)
W poniedziałek, 24 kwietnia siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w rewanżowym starciu o 7. miejsce na zakończenie sezonu zmierzą się z PSG Stalą Nysa.
Rywalizacja o 7. miejsce na zakończenie sezonu toczy się do dwóch zwycięstw – przy ewentualnym remisie o końcowej klasyfikacji zadecyduje złoty set grany do 15 punktów.
Pierwszy mecz, rozegrany w piątek w Nysie, padł łupem rywala, który zwyciężył 3:1. Wygląda na to, że Akademicy znów będą potrzebować łutu sportowego szczęścia, który w tym sezonie publiczność w Iławie zapewniała im już nie raz.
Kto zdobędzie więcej punktów w polu serwisowym – Moritz Karlitzek czy Wassim Ben Tara? Czy Taylor Averill więcej razy zablokuje swojego rywala niż Nicolas Zerba? Czy siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn po raz ostatni w tym sezonie wygrają przed publicznością w Iławie? Dla kogo to będzie udane zakończenie sezonu?
Klub zaprasza na trybuny: Spotkajmy się w Iławie i razem podziękujmy siatkarzom za wielkie emocje!
- Mieliśmy apetyt na coś większego. Zostały nam jednak tylko dwa spotkania i będziemy chcieli pokazać najlepszą siatkówkę oraz walkę do samego końca. Chcemy także podziękować naszym Kibicom za wsparcie w dobrych oraz złych chwilach – należą im się za to słowa uznania. Już dziś zapraszam wszystkich kibiców na ostatni mecz w sezonie do Iławy! – mówi Bartłomiej Lipiński, przyjmujący Indykpolu AZS Olsztyn.
Ostatnie w tym sezonie spotkanie w Iławie w poniedziałek o godz. 17:30. Bilety w cenie 30 złotych (normalne) i 20 złotych (ulgowe) dostępne na indykpolazs.pl/bilety.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
To oni powinni nam słono płacić za to, że łaskawie udostępniamy naszą halę tym wieśniakom ze śródleśnej osady nad Łyną. A nasz proolsztyński włodarz zamiast zadbać o interesy naszego miasta, promuje zapadłą dziurę o metropolitalnych ambicjach. Olsztyniewo dba tylko o swoje własne interesy, a my nie mamy żadnych korzyści ze współpracy z tym miasteczkiem ani z ich zarządzania województwem, z którym zresztą nie mamy nic wspólnego, bo Powiśle to nie Warmia i Mazury.
Iława nic nie zyskała z dopłacania do OLSZTYŃSKIEGO AZSu. Kilka meczy w telewizji to nie promocja miasta. Na wszystko brakuje, ale na klub spoza miasta pieniądze są.
pewnie nie wiemy wszystkiego o tym dealu
zielona srarmia
to chyba skończy się sponsorowanie indyków i dopłacanie miszczom za to , że wynajęli halę ?