REKLAMApluszak
ZDZ
REKLAMAMerto2
wydrukuj podstronę do DRUKUJ16 maja 2023, 16:21 komentarzy 39

(Fot. Archiwum prywatne.)

Rodzina z Iławy wyznacza nagrodę w wysokości 2 tysięcy złotych za wskazanie sprawcy śmiertelnego potrącenia domowej pupilki Luki. Do wypadku doszło wczoraj po południu w Wikielcu pod Iławą.

- Najbardziej nas boli, że można przejechać psa i po prostu odjechać, jakby nic się nie stało... - mówią przygnębieni iławianie.

Luka była w rodzinie z Iławy od 2016.

- Ja ją adoptowałam ze schroniska pod Olsztynem... - mówi Natalia Kowalska. - Wczoraj jeszcze o godzinie 14:00 Luka była u weterynarza. Mieszkamy w domu z ogródkiem w Iławie, posesja jest ogrodzona. Nie wiemy, jak to się stało i nie zdarzało się to nigdy wcześniej, ale po powrocie od weterynarza Luka uciekła.

Właściciele opublikowali apele o pomoc w mediach społecznościowych. Około godziny 18:00 otrzymali sygnał, że ktoś znalazł martwego psa na poboczu drogi z Wikielca w kierunku Iławy.

- Siostra pojechała na miejsce sprawdzić ten sygnał. Niestety, przy "wylotówce" z Wikielca znalazła naszą martwą sunię - opowiada pani Natalia.

Rodzina nie ukrywa, że chciałaby, aby kierowca wytłumaczył swoje zachowanie. Chcą zgłosić sprawę na policję. Za wskazanie osoby, która potrąciła Lukę, lub pomoc w jej ustaleniu, wyznaczyli nagrodę w wysokości 2 tysięcy złotych. Kontakt w sprawie: 505 720 890.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: archiwum własne.

Luka, domowa pupilka rodziny z Iławy, zakończyła swój żywot tragicznie, pod kołami samochodu... Rodzina jest rozżalona, że kierujący się nawet nie zatrzymał.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAprofi

39Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Miłośnik psów 39 ponad rok temuocena: 75% 

    W tej sytuacji kierowca powinien obowiązkowo zatrzymać się, sprawdzić czy można jeszcze psu pomóc i wezwać policję, która znalazłaby właściciela i ukarała mandatem. Jeżeli kierowca się nie zatrzymał, to należy mu się mandat za nieudzielenie pomocy. Ale głównym winowajcą jest właściciel, na którym ciąży obowiązek dopilnowania zwierzęcia.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Hmm... 38 ponad rok temuocena: 100% 

    Za nieudzielenie pomocy KOMU?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Daro 37 ponad rok temuocena: 78% 

    Mi jak pies wpadł pod samochód, i chciałem aby policja zabrała psa do schroniska, to właściciel jak się znalazł to dostał 350 zł mandatu, także powodzenia!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Sos 36 ponad rok temuocena: 22% 

    Bardzo rozsądna i mądra odpowiedź. Tyle złego jadu w poprzednich wypowiedziach aż brak słów. Taka znieczulica.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Smutna 35 ponad rok temuocena: 22% 

    Ludzie zginął piesek , a w komentarzach tylko znieczulica . Każdemu z nas zdarzyło się zrobić coś głupiego , właściciel nie dopilnował psa ale to nie znaczy , że jest winny . Nie wiadomo czy ten kto tego psa potrącił nie jechał jak wariat a jeżeli jechał poprawnie i potrącił to nakazuje się zatrzymać i udzielić pomocy . ,,Jeżeli kierowca potrąci zwierzaka jego obowiązkiem jest udzielenie niezbędnej pomocy. Choć kierowca nie ponosi winy za samo potrącenie zwierzaka, to już nieudzielenie pomocy czy niezawiadomienie odpowiednich służb o takim zajściu jest wykroczeniem i może być ukarane karą grzywny." - na podstawie art.25 o ochronie zwierząt

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~jh 34 ponad rok temuocena: 83% 

    "właściciel nie dopilnował psa ale to nie znaczy , że jest winny" - to właśnie oznacza, że jest winny, posiadanie psa to odpowiedzialność

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Taki 33 ponad rok temuocena: 94% 

    Zgoda. Trzeba udzielić pomocy zwierzęciu. Kierowca tego nie zrobił bo mógł np. jechać TIRem czy busem i tego nie poczuć. Tego już nie wiemy. Coś jednak jest pewne. Właściciel nie upilnował psa i jest na tyle bezczelny,że jeszcze proponuje nagrodę za znalezienie sprawcy uderzenia psa. Normalnie dziki zachód. Niektórzy myślą,że za pieniądze można wszystko. Okazuje się,że pieniądze psu życie nie zwrócą. Najgorsze jednak jest zachowanie jednego z komentujących. Po zaangażowaniu emocjonalnym można się domyśleć,że to właściciel, który bezczelnie obraża innych sugerując,że są patologią pijąca browary. Dla mnie patologią jest mieć wywalone na psa i puszczenie go żeby biegał cały dzień po podwórku. Brak zainteresowania psem. Myślenie,że pieniądze wszystko załatwia.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Towar 32 ponad rok temuocena: 87% 

    Ludzie mają tupet psa się na smyczy oprowadza.Za to powinien być mandat a nie nagroda!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Tyczka 31 ponad rok temuocena: 83% 

    Właściciel jakiś niedorozwinięty musi być

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Swój 30 ponad rok temuocena: 92% 

    Komentujacemu właścicielowi psa już słoma z butów wyłazi. Frustrat wyzywa ludzi od przygłupów co piją harnasia, bo argumentów brak. Wszyscy artykuł zrozumieli tylko Pan się mocuje z logiką stosując wyzwiska wobec innych. Psa trzeba pilnować i o niego dbać. Puszczenie psiaka samopas po podwórku to jest właśnie głupota. Tak się zastanawiam czy to przypadkiem freudowska logika tu nie została przez Pana zastosowana, ponieważ można pomyśleć,że to właściciel pił harnasia w zaciszu domowym mając gdzieś psa, a ten wspaniały czworonożny przyjaciel uciekł gdzie pieprz rośnie. Proszę brać odpowiedzialność za swoje czyny bo kultury Pan za pieniądze nie kupi, bo takie "rzeczy" to się z domu wynosi.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~JUR 29 ponad rok temuocena: 88% 

    Szkoda zwierzaka , nikt celowo tego nie zrobił , ale prawda jest taka niestety ....... winni właściciele nie upilnowali psa .

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Janosik 28 ponad rok temuocena: 86% 

    Artykuł miał na celu wywołać tanią sensację w stylu faktu?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do ~Janosik 27 ponad rok temuocena: 3% 

    Dla takich przygłupów jak ty co nie zrozumieli artykułu, to pewnie tak. Wróć dalej do oglądania TV z Harnaśiem w ręku. Tylko to potrafisz.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Erw 26 ponad rok temuocena: 80% 

    Właściciele nie dopilnowali psa, a teraz afera i próba zrzucania winy. Ogarnijcie się ludzie, tu nie chodzi o miłość do zwierząt i empatie, bo tu trzeba po prostu myśleć. Nic więcej. Pies uciekł z ogrodzonej posesji, auto jechało po ulicy, więc odpowiedź jest jasna o klarowna. Właściciele powinni dostać rachunek za naprawę auta i skończyć tę śmieszną nagonkę na kierowce. Zwykła pajacerka

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ako 25 ponad rok temuocena: 72% 

    Taaak.. I jeszcze mam szukać po wsi właściciela psa???Ja nie wiem co ci ludzie mają w głowie...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Jan 24 ponad rok temuocena: 83% 

    Nie rozumiem dlaczego kierowca ma się tłumaczyć za za to, że właściciele niedopinowali psa. Uważam, że powinni przeprosić kierowcę za spowodowanie zagrożenia i podziękować, że nie zgłosił tego na policji .

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~jan 23 ponad rok temuocena: 82% 

    Gościu właśnie zaprezentowałeś swój prostacki poziom nie mając żadnych argumentów wyzywasz ludzi od przygłupów.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do ~Jan 22 ponad rok temuocena: 3% 

    No właśnie, nie rozumiesz i tu masz problem jak wielu komentujących tu przygłupów.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Link 21 ponad rok temuocena: 75% 

    Nie tak dawno krowa

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kkkk 20 ponad rok temuocena: 20% 

    Brak słów. Totalna znieczulica. Ludzie serca nie mają myślą tylko o sobie. Trzeba myśleć za kierownicą a nie pędzić jak kretyn lub gadać przez komórkę. Biedne zwierzę. Mi też kretyn przejechał pupila na 40 jechał 80 i co to jest wporządku ???

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Macior 19 ponad rok temuocena: 84% 

    ~Kkkk Jezdnia służy do jazdy samochodem a nie do spacerowania psu. Pies tego może nie rozumieć ale własciciel już powinien to wiedzieć. W tej sprawie to kierowca jest poszkodowanym i ofiarą. A własciciel oprawcą.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Nil 18 ponad rok temuocena: 75% 

    2000 kary właścicielowi psa za narażenie życia kierowcy .mógł spowodować kolizję uciekając na czołówkę ,lub zginąć w przydrożnym rowie

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Arek 17 ponad rok temuocena: 81% 

    Mam nadzieję że jak poszkodowany kierowca się zgłosi sam to ci państwo zapłacą mu nagrodę że się zgłosił i że policja wystawi mandat właścicielom psa za nie dopilnowanie zwierzęcia.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Rdz 16 ponad rok temuocena: 87% 

    A skąd wiedzą że się nie zatrzymał? Winny jest ten kto dopuścił do tego że pies uciekł z posesji.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Załamany 15 ponad rok temuocena: 72% 

    Infoiława, Wy się szanujcie.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~oi 14 ponad rok temu

    za późno

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~rowerzysta 13 ponad rok temuocena: 82% 

    Ten kierowca to szczęściarz w czepku urodzony. Nie dość, że sprawczyni Natalia K sama się zgłosiła, personalia i namiary swoje całemu powiatowi pokazała, do winy się przyznała, motywy i szczegóły swego przestępczego działania ujawniła, samochód naprawi, zadośćuczynienie za stres i krzywdę zapłaci. Tyle dobroci kierowca zaznał a tu jeszcze winowajczyni 2000 zł chce mu dać . Niektórzy to muszą się napracować aby stłuczkę i odszkodowanie wyłudzić. A tu wszystko na tacy podane......no po prostu złoto w Wikielcu się trafiło. Jakby mi się taki skarb trafił to bym sobie nowy wypasiony rower z przerzutkami za gotówkę kupił.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ABC 12 ponad rok temuocena: 50% 

    Prawda, polałam Tobie ;)

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Lupus 11 ponad rok temuocena: 58% 

    Luka to nie dziecko, ale trzeba bardzo uważać na psy i koty jadąc przez wieś.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Paragraf 10 ponad rok temuocena: 92% 

    "Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany."

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~87y 9 ponad rok temu

    na poczatek nagana, juz psa stracili

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Knurator 8 ponad rok temuocena: 81% 

    Hehheheh! Aż korci sie zgłośić samemu i zgarnąć granty za donos na samego siebie a następnie dochodzić odszkodowania za stres i zniszczenia materialne na samochodzie! Memy na jbzd na głównej by były!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do ~Knurator 7 ponad rok temuocena: 7% 

    Jak widać po wpisie masz max 15 lat, to jeszcze dużo nauki przed tobą.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wiedźmak: dziki loch 6 ponad rok temuocena: 86% 

    Uważam , że kierowca powinien niezwłocznie zgłosić się na policje w celu złożenia zeznań i uzyskania danych personalych właścicieli (tudzież) opiekónów nieszczęsnego zwierzaka. A następnie dochodzić odszkodowania za spowodowanie zagrożenia i ewentualnym zniszczeniom w samochodzie. I w mojej ocenie opiekuwnowie powinni zostać potraktowani mandatem ku przestrodze innym.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Bareja 5 ponad rok temuocena: 86% 

    Z tej sprawy będzie śmiała się cała Polska, będzie głośno w TVN, Polsatach i gdzie tylko. Właścicielka winowajczyni, wkrótce pewnie oskarżona podaje swoje personalia i wyznacza nagrodę za schwytanie poszkodowanego. Policja do roboty, tu ujawniono przestępstwo a winowajczyni zgłosiła się . Dobrowolne zgłoszenie się właścicielki Natalii K to okoliczność łagodząca. I nie widzę żadnego innego usprawiedliwienia do karygodnego działania Natalii K. Zabić psa, narazić kierowców na utratę zdrowia i życia, zniszczyć pojazd i obwiniać innych......majstersztyk!!!!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Gość 4 ponad rok temuocena: 96% 

    Przykre, współczuję. Wina jest tylko i wyłącznie właściciela. Miałam podobny przypadek, zapłaciłam kilka lat temu mandat 200 zł i trzeba było pokryć należność za uszkodzenie auta.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Prawnik 3 ponad rok temuocena: 92% 

    Policja powinna zająć się tą sprawą. Kierowca powinien zgłosić sprawę na policję, a właściciel powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej - za niedopilnowanie psa i narażenie spacerowiczów na pogryzienie(kagańca to pewnie nie miał) oraz kierowcy i innych użytkowników dróg na utratę życia i zdrowia . Za zniszczenie samochodu odpowiedzialność cywilna i odszkodowanie. Schronisko dla zwierząt powinno oddać sprawę do sądu aby właściciel owi zabronić posiadanie w przyszłości zwierząt, bo to właściciel spowodował umieranie psa w męczarniach , nie upilnowawszy go. Domagam się ścigania i surowego ukarania własciciela.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~kierowca 2 ponad rok temuocena: 97% 

    Pieska szkoda ale winni są właściciele za niedopilnowanie i jak kierowca zgłosi szkodę to jeszcze zapłacą za naprawę auta.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Andisz 1 ponad rok temuocena: 94% 

    Jeszcze mandat dostaną za kolizję i nie trzymanie psa na uwięzi.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
REKLAMAUbezpieczenia
REKLAMAbako
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.4441 sekundy