(Fot. materiały prasowe.)
Amerykański Netflix, gigant wśród serwisów VOD, zapowiedział na ten rok kilka polskich produkcji. Jest wśród nich tytuł, z którym pewne nadzieje na promocję tych stron może wiązać także nasz powiat i region.
Chodzi o "Pana Samochodzika i templariuszy", książkę Zbigniewa Nienackiego, zamieszkującego niegdyś w Jerzwałdzie w gminie Zalewo - część zekranizowanej już w latach 70-tych kultowej przygodowej serii "Pan Samochodzik", której akcja toczy się wśród jezior i zamków, m.in. na Pojezierzu Iławskim. Netflix zapowiedział premierę jeszcze na ten rok - co wiadomo o nowej produkcji?
Główną i tytułową rolę zagra Mateusz Janicki, potwierdził już serwis. To właśnie ten 39-letni aktor, znany już w kraju m.in. z takich filmowych produkcji jak "Lejdis", "Wołyń", czy "Planeta Singli", wcieli się w rolę przeżywającego niezwykłe przygody historyka sztuki i detektywa. Na ekranie partnerować mu będą m.in. Piotr Sega, Kalina Kowalczuk oraz Olgierd Blecharz. Reżyserię Netflix powierzył Antoniemu Nykowskiemu (reżyser ma już w swoim dorobku krótkometrażowy dramat "Zoe" z 2017 roku o modelce, która w nadziei na rozwój kariery przenosi się do Stanów Zjednoczonych). Scenariusz napisał Bartosz Sztybor - dziennikarz, publicysta, krytyk filmowy i komiksowy, a także scenarzysta komiksowy. Na razie nie wiadomo, jak daleko autor odszedł od książkowego oryginału, ale - aby opisać fabułę - z pewnością warto sięgnąć do opisu wydawcy, przybliżającego czytelnikom oryginalną opowieść Zbigniewa Nienackiego:
Pan Tomasz, zwany przez znajomych Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięcza niezwykłemu wehikułowi odziedziczonemu po wuju wynalazcy. Samochód ten, choć nie grzeszy urodą, posiada niesłychane możliwości – potrafi pędzić 280 kilometrów na godzinę, a nawet… pływać! Tym pojazdem muzealnik przemierza Polskę wzdłuż i wszerz, by rozszyfrować kolejne zagadki historyczne, schwytać złodziei antyków i zaskoczyć spragnionego przygód Czytelnika nietypowym rozwiązaniem sprawy!
Świetnie się szuka skarbów, ale lepiej, żeby nikt w tym nie przeszkadzał... Tymczasem śladem poszukiwań pana Samochodzika w zamkach krzyżackich i siedzibach templariuszy podążają pewni Duńczycy oraz podejrzana grupka polskiej młodzieży. Aby znaleźć skarb, potrzebna jest niemała wiedza, spryt i... dużo szczęścia. Kto będzie miał go więcej?
Mamy więc tutaj zamki krzyżackie (nie brakuje ich w regionie) i tajemnicze siedziby templariuszy... Wikipedia, opisując miejsce akcji, wymienia jeszcze Miłkokuk (na Pojezierzu Suwalskim), Malbork oraz Kortumowo (ta ostania miejscowość jest lokalizacją nieokreśloną).
Ile zatem będzie regionu w produkcji słynnego Netflixa? Przekonamy się już wkrótce! Tymczasem obejrzyjcie załączony filmowy zwiastun.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Wideo i plakat: materiały Netflixa.
8Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jak już to do C-330 a nie C-360
Samochód wyglądał jak czółno, a nie jak duży fiat. Najpierw schrzanili Wiedźmina, teraz pora na Samochodzika.
Samochód wygląda jak skrzyżowanie Fiata 125p z Ursusem C-360. Ciężko będzie w konfrontacji z kultową serią z Mikulskim, ale trzymam kciuki ;)
35-ty obojętnie z jakim nie wiadomo skrzyżowany nie ma szans , bo on w swym dorobku literackim ma np . udział w akcji palenia zniczy pod sądem , oraz kwerendowanie w pakamerze Feniksa , którego się panicznie boi .
Pamiętam jak Polska kupiła lecencję na produkcję fiacików małych i szły jak woda, Ale komuś się nie spodobało i zaprzestano produkcji. Zresztą za wszystkim. A co zrobili z Fabryką maszyn żniwnych w Płocku, co z Elaną w Toruniu - też niepotrzebna. Tysiące ludzi na bruk. Ale z zachodnich fabryk pojawily się nagle.
a Polaków zatrudniali jako tanią siłę roboczą .
Znając chorą poprawność polityczną Netfliksa, aż dziwne jest to, że główny bohater nie jest czarny :)
Jak będzie historia o Grunwaldzie to Zawisza będzie Czarny:)