Na drodze z tej miejscowości w kierunku Jerzwałdu, w odległości około dwóch kilometrów za Siemianami, dostawczy bus uderzył w przydrożne drzewo. Pojazdem podróżował tylko kierujący. Krótko po zdarzeniu pojawiła się informacja, jakoby miał zostać zakleszczony w rozbitym aucie, ale nie potwierdziło się to. Mężczyzna próbował uciec z miejsca zdarzenia, ale został ujęty.

Przyczyną próby ucieczki były najprawdopodobniej... promile. Podczas badania kierującego na zawartość w organizmie alkoholu dioda urządzenia zapaliła się na czerwono, sygnalizując obecność alkoholu w organizmie mężczyzny. Uniknął poważniejszych obrażeń, ale nie uniknie odpowiedzialności za spowodowane zdarzenie. 

Interwencja służb na miejscu jest w toku; do sprawy tego wypadku na infoilawa.pl wrócimy.

AKTUALIZACJA

Poznaliśmy już policyjne ustalenia dotyczące przyczyny tego zdarzenia. Policja potwierdza, że mężczyzna był pod działaniem alkoholu.

- Kierujący busem mężczyzna w wieku 59 lat nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył czołowo w przydrożne drzewo po prawej strony drogi - podaje st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Badanie dało wynik 2,3 promila. Ponadto okazało się, że 59-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. 

Za spowodowanie kolizji mężczyzna dostał mandat.

Red. kontakt@infoilawa.pl.