Maciej Rudol i pierwszy trener, wychowawca. Spotkanie z Mieczysławem Pietroczukiem, trenerem MKS-u Zryw-Volley Iława, podczas ORLEN Finału Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej na piaszczystych boiskach w Starych Jabłonkach.
Siatkówka plażowa powróciła do domu. Maciej Rudol z Iławy także! Wychowanek MKS-u Zryw-Volley Iława, grający w parze z Bartoszem Łosiakiem, wczoraj świetnie rozpoczął ORLEN Finał Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej w Starych Jabłonkach. Niestety, dzisiaj, przez uraz pleców, musiał poddać pierwszy mecz.
Od piątkowego poranka piaszczyste boiska na plaży Hotelu ANDERS w Starych Jabłonkach zapełniły się siatkarkami i siatkarzami plażowymi. W pierwszym dniu ORLEN Finału Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej rozgrywano spotkania pierwszej i drugiej rundy w rywalizacji kobiet i mężczyzn. Sobotnie mecze wyłonią po cztery najlepsze pary, które w niedzielę przed południem walczyć będą w półfinałach turnieju rozgrywanego w kultowych dla polskiej siatkówki plażowej Starych Jabłonkach. Spotkanie o mistrzostwo Polski kobiet zaplanowano w niedzielę na godz. 14.30, a finał mężczyzn rozpocznie się o godz. 15.30. Wstęp na trybuny jest bezpłatny.
Turniej rozgrywany jest systemem tzw. „podwójnych eliminacji”, zwanym też „systemem brazylijskim”. Pierwsza porażka nie wyklucza z dalszej rywalizacji, a przegrane pary przechodzą na prawą stronę „drabinki” i zachowują szanse nawet na końcowy triumf w imprezie. Dopiero druga przegrana eliminuje z rozgrywek. Drużyny rozstawione są w oparciu o zdobyte w sezonie punkty rankingowe. Do gry w turnieju w Starych Jabłonkach przystąpiło 16 par kobiet i 24 duety mężczyzn.
Lokalnego kibica zainteresuje turniej mężczyzn - to z uwagi na udział w tych rozgrywkach pochodzącego z Iławy Macieja Rudola, wychowanka MKS-u Zryw-Volley Iława.
Maciej Rudol, grający w parze z Bartoszem Łosiakiem, świetnie rozpoczął turniej. W jedynym swoim piątkowym meczu para gładko pokonała 2:0 duet Piotr Ilewicz/Tomasz Wołoszuk, w setach do 11 i do 10.
– Pierwsze mecze na danym turnieju są pewnego rodzaju trudnością. Trzeba się dobrze poczuć, zwłaszcza w sytuacji, gdy z Bartkiem mamy za sobą dopiero jeden turniej. Nasz pierwszy pojedynek to tzw. „rozeznanie”, które dobrze się dla nas ułożyło. Sporo dała nam zagrywka Bartka, sporo zagrań również było udanych. Mam nadzieję, że w sobotę będziemy kontynuować naszą dobrą grę – powiedział Maciej Rudol, który podobnie jak podczas tegorocznych mistrzostw Europy w Wiedniu zagrał w duecie z Bartoszem Łosiakiem, zastępując kontuzjowanego Michała Bryla.
– Czuję się bardzo dobrze, grając przed „własną publicznością”. Próbowałem sobie przypomnieć, kiedy byłem w Starych Jabłonkach po raz ostatni – muszę przyznać, że minęło kilkanaście lat. Stare Jabłonki zawsze kojarzyły mi się ze świętem siatkówki plażowej. Cieszę się, że plażówka na takim poziomie wróciła na piaszczyste boiska Hotelu Anders. Jest ze mną moja rodzina oraz znajomi – to są moje rejony, w których świetnie się czuję i chciałbym zaprezentować się jak najlepiej – dodał pochodzący z Iławy Rudol.
Niestety, sobota nie przyniosła już tak dobrych informacji. Pierwszy poranny mecz na boisku głównym zakończył się po czterech akcjach - para Rudol/Łosiak musiała poddać mecz z powodu urazu pleców Macieja. Najwyżej rozstawiona męska para przeszła na prawą stronę drabinki - kolejny mecz już o godzinie 11:00 i mamy nadzieję, że zobaczymy Maćka i Bartosza w akcji!
Organizator/red. kontakt@infoilawa.pl.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
NIECH NAM ŻYJE I UŻYWA MIETEK - PIERWSZY TRENER SIATKÓWKI IŁAWSKIEJ.