"Gramy, bo kochamy - muzyczne wspomnienie i inspiracje Kapelmistrza Bogdana Olkowskiego". (Fot. Info Iława.)
Iławska orkiestra dęta AMODII kontynuuje tradycję organizacji koncertu pamięci Bogdana Olkowskiego, zmarłego w 2018 roku legendarnego kapelmistrza Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Iławie.
W niedzielę, 27 sierpnia w amfiteatrze w Iławie taki koncert odbył się już trzeci rok z rzędu.
"Gramy, bo kochamy - muzyczne wspomnienie i inspiracje Kapelmistrza Bogdana Olkowskiego", pod takim hasłem zorganizowano kolejną odsłonę tego muzycznego spotkania. Nie zabrakło najbliższej rodziny kapelmistrza - solo na trąbce zagrał jego syn Marcin Olkowski, natomiast żonę, która była wśród widowni, uhonorowano kwiatami.
- To właśnie AMODII jest organizatorem i wykonawcą koncertu granego w hołdzie długoletniemu kapelmistrzowi Młodzieżowej Orkiestry Dętej przy "Budowlance" w Iławie - przypomina orkiestra. - To już 5 lat, odkąd nie ma wśród nas Pana Bogdana. Na zawsze w naszej pamięci i w naszych sercach.
Podczas koncertu z wielkim smutkiem i żalem wspominano także śp. Monikę Ulatowską. Wieloletnia tamburmajorka iławskiej orkiestry, założycielka i dyrektorka Niepublicznego Przedszkola "Zielona Żyrafa" w Iławie, zmarła nagle w kwietniu tego roku, mając zaledwie 39 lat.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
"To już 5 lat, odkąd nie ma wśród nas Pana Bogdana". Koncert pamięci śp. Bogdana Olkowskiego zagrała orkiestra AMODII.
Ilość zdjęć 49
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
AMODII nie po raz pierwszy zagrała w hołdzie śp. Panu Bogdanowi Olkowskiemu. Jest to powszechnie wiadomo wszystkim Jego wychowankom i sympatykom. AMODII nie odtrąca nikogo kto chciałby włączyć się w tą inicjatywę. Kiedy i gdzie orkiestra ćwiczy nie jest tajemnicą. Tylko szydercy i pseudo przyjaciele Pana Bogdana są w stanie wklejać takie komentarze Panie Miły
Bzdura i kłamstwo!!!! Informowani byli tylko Ci absolwenci, którzy zapełnili braki instrumentalne!
No dobrze że jest pamięć o ludziach którzy odeszli, ale do przodu trzeba iść rozwijać się
Szkoda tylko, że orkiestra AMODII nie pomyślała o zaproszeniu a przynajmniej powiadomieniu innych absolwentów o koncercie. Nie tak to powinno wyglądać! Czemu nie zaproszono do współpracy młodzieżową? Przez gardło nie przeszło co niektórym? Wstyd. Przykre, niesmak pozostał.
Brawo, brawo, świetnie