"Mieszkańcy są zdziwieni", a "było to wielokrotnie konsultowane". Sprawa przebudowy zaplecza centrum Iławy ma być przedmiotem petycji mieszkańców. (Fot. Info Iława.)
Będąca wciąż w toku przebudowa układu drogowego osiedla w centrum Iławy, przy ul. Obrońców Westerplatte i Konopnickiej, była poddana procesowi konsultacji społecznych, a efekty i tak nie zadowalają mieszkańców - tak przynajmniej wynika z poniedziałkowego wystąpienia na sesji Rady Miejskiej w Iławie radnej Martyny Wyżlic, która w imieniu iławian z tej części miasta zapowiedziała petycję.
Chodzi o niedobór miejsc parkingowych. Jak relacjonowała radna, mieszkańcy - zamiast szerokich chodników - woleliby np. zatoczkę, która pozwoliłaby im zaparkować swoje auta. Pojawiło się pytanie o możliwość "przebudowy" projektu i uwzględnienia tego postulatu iławian.
"Mieszkańcy są zdziwieni"
Radna Martyna Wyżlic tak opisała ten problem:
Dostaję bardzo wiele zgłoszeń od mieszkańców ulicy Obrońców Westerplatte. Są zdziwieni, że powstały tam dwa szerokie chodniki. Oni liczyli na to, że zostanie tam zrobiona zatoczka, na której będą mogli parkować samochody. Mieli taką nadzieję, że dostaną tam więcej miejsc parkingowych. Dopytują o te miejsca. Czy jest jakaś szansa na przebudowę tego projektu tak, aby te miejsca powstały? Dostałam też informacje o tym, że te prace zostały wstrzymane. Mieszkańcy nawet się cieszą z tego faktu, dlatego że szykują petycję i prośbę o to, żeby zrobić im tam więcej miejsc parkingowych. Czy jest szansa na przerobienie jednego chodnika, który jest bardzo szeroki? A ta ulica nie jest bardzo uczęszczana. Była fajna szansa na to, aby te miejsca parkingowe tam powstały. Mam wrażenie, że zostało to zaprzepaszczone przez projektanta.
"Było to wielokrotnie konsultowane"
Na pytania i zastrzeżenia odpowiadał Zastępca Burmistrza Krzysztof Portjanko.
- Nie sądzę, żeby zostało cokolwiek zaprzepaszczone - stwierdził. - W toku przygotowywania projektu niejednokrotnie się spotykaliśmy z mieszkańcami wszystkich tych wspólnot przy ul. Obrońców Westerplatte i Konopnickiej - dodał. - Mieszkańcy uczestniczyli w tych spotkaniach bardzo licznie i ten projekt był przedstawiany w każdy możliwy sposób. Tak naprawdę wiele z zastosowanych tam rozwiązań to wynik tych spotkań. Co do miejsc parkingowych to nie zostały one umieszczone w projekcie nie dlatego, że my tego nie chcieliśmy albo mieszkańcy. Blokowały to przepisy - tłumaczył wiceburmistrz, wspominając, że chodzi m.in. o wymaganą prawem odległość miejsc parkingowych od okien. - Z tego powodu nie było możliwości zlokalizowania miejsc parkingowych. Jeszcze dodatkowo wchodzą kwestie widoczności na skrzyżowaniu.
Krzysztof Portjanko dodał też, że oczekiwania poszczególnych mieszkańców różnią się od siebie: jedni chcą parkingów, inni parku. Trudno jest więc to pogodzić. Jeszcze raz podkreślił, że nie było możliwości zaprojektowania większej liczby miejsc parkingowych głównie ze względu na wymóg zachowania 10-metrowej odległości od okien budynków mieszkalnych.
- A na Jagiellończyka nie ma 10 metrów i są miejsca parkingowe - zauważyła radna.
- Ale to nie są miejsca parkingowe, to jest pas drogowy - odpowiedział K. Portjanko.
- No to właśnie o taki pas drogowy im chyba też chodziło - kontynuowała M. Wyżlic.
Natomiast Krzysztof Portjanko cały czas stał na stanowisku, że wszystkie miejsca parkingowe czy postojowe możliwe do realizacji zostały w tym projekcie ujęte i "wszystko było konsultowane". Jednocześnie przyznał, że są możliwości wprowadzenia zmian w projekcie, ale też dał do zrozumienia, że o daleko idące modyfikacje będzie trudno.
Radna Martyna Wyżlic dodała jeszcze, że sygnały od mieszkańców w tej sprawie są liczne i trafiają nie tylko do niej, ale i do innych radnych. I jeszcze raz zapowiedziała w imieniu mieszkańców petycję: Można się spodziewać takiego pisma. Oni są bardzo zawiedzeni tym i proszą nas, radnych, o pomoc. Apel o to, aby pomóc mieszkańcom i jeszcze wygospodarować na tym terenie dodatkowe miejsca parkingowe wybrzmiał też ze strony radnego Dariusza Rozborskiego.
Zainteresowanych odsyłamy też do naszego artykułu z lipca, w którym prosiliśmy przedstawicieli ratusza o odpowiedź na pytanie, czy "Wielka przebudowa na osiedlu w centrum Iławy rozwiąże problem braku miejsc parkingowych?".
Red. kontakt@infoilawa.pl.
24Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Niech przyjdzie i zobaczy ile metrów od okien stawiają samochody ludzie na terenie zielonym przy Westerplatte 2
Podać przykłady chamstwa
Lena jeśli Kopaczewski myśli o reelekcji to musi pogonić Portjankę. Ten chłop nie dość że robi mu koło pióra, to jest wręcz chamski w stosunku do mieszkańców. Jednak ja mam wiedzę, że Kopaczewski nie będzie startował , wychodził sobie już cieplutką posadkę.
Tak jak skopali ścieżkę przy rynku tak skopali najprostszy projekt na tym osiedlu. Wszystko dlatego, że nie ma w nich woli rozmowy z mieszkańcami czego oczekują , co można zrobić czego nie. Zmuszają nas do klakierowania ich pomysłów zza biurka, a kto ma czelność zwrócić uwagę ten wróg konieczny. Komu taka władza potrzebna, skoro mieszkańców ma się w głębokim poważaniu?
OBECNY BURMISTRZ PRZEDŁUŻY W CUGLACH SWOJĄ KADENCJĘ, O ILE ZAGRA LIRYCZNĄ MELODIĘ.
Z wypowiedzi Portjanko wynika, że nie ma bladego pojęcia o projekcie ( zapewne nawet go nie widział), a co z tego wynika, nawet nie widział jak przebiega modernizacja (raczej degeneracja) ciągu komunikacyjnego ulic Westerplatte i Konopnickiej. To co tutaj stworzono to jakiś koszmar, "betonoza" osiedla. Jeśli opiera się o przepisy, to niech ruszy dupsko i przyjdzie zobaczyć w jakiej odległości od budynku jest parking rży ulicy Konopnickiej 1.
Panie Portjanko, o jakich konsultacjach mówisz? I tych licznych spotkaniach z mieszkańcami? Spotkanie z mieszkańcami odbyło się jedno, juz po zatwierdzeniu projektu.
Z KIM wy mieszkancy tych ulic chcecie dyskutowac ,,,przecierz ten Porcianko to taki nieudacznik zelepiej dyskutowac ze swoim Azorem,,,,,
dodam jeszcze, ze kadencję mozna przespac, aby tylko glosować tak, jak chce burmistrz. Tak jest wszędzie nawet w sejmie. Rada tej ilości to zbytek. Tu w gminie wystarczy aby bur... miał 5-cioro radców od głownych spraw. Za opłatą 2-3 kawałki, ale zbierają się 2-3 razy miesięcznie w gabinecie bura i mu doradzają to co on chce. Z obserwacji widać, że głosy radnych, jak mówi powiedzenie, to psie głosy co idą pod niebiosy. Czasem nie idą, c z a s e m...Jeśli macie wytpliwości to startujcie i przepędźcie obecną ferajnę, ale burmistrza raczej nie dacie rady
Do obserwator jeśli ktokolwiek byle by nie on to na nic to się zda taka zmiana po co to wpisujesz takie bezmyślne komentarze.
Burmistrz do odstawki bez żadnego problemu. Ludzie mają na niego takiego nerwa, że ktokolwiek byleby nie on.
Kolejne zlikwidowane miejsca parkingowe wcześniej przy targowisku teraz ul. Westerplatte. W ratuszu mają „wyrąbane na mieszkańców. Marnowanie kasy. Nic dziwnego że na takie projekty dostają tak mało środków zewnętrznych.
To prawda tych miejsc przy targowisku naprawdę szkoda bezmyślność absolutna, brak słów.
A cóż takiego "zrobiły" dla społeczności ci ktorzy nieustannie plotą to samo, czego trudno pojąć? Ty jak się dostaniesz do rady to będziesz taki sam. Startuj! A Burmistrz będzie miał co chce, bo radni przegłosują mu co chce.
Pani radna pierwszy raz zabrała głos na sesji odkąd piastuje mandat, pewnie chce na kolejną kadencję się załapać i dlatego w ogóle się odezwała. Nigdy nie miała żadnego zdania w jakiejkolwiek sprawie, teraz blisko ludzi się znalazła, to aż niewiarygodne hahah Siedzi przy korycie, ma wgląd w inwestycje na które głosuje (głównie się wstrzymuje) a teraz staje w opozycji do już zbudowanych chodników hahaha że niby coś dla ludzi chce zrobić. Do tej pory co zrobiła? Co zainicjowała dla mieszkańców? Głosuje z duchem partii i to cała jej robota a teraz zaistniała jako obrończyni dobra mieszkańców i chce odkręcić inwestycje zatwierdzoną i na która wydano z budżetu kupę kasy. Kampania nawet u nas się rozpoczęła hahah
Jeżeli jest do 10 miejsc postojowych to odległość może wynosić tylko 7 m, a nie 10 m.
Wyżlic to ta radna co sprzedała się za mieszkanie?
Ty nie masz tłumaczyć, ze głupie jest głupie, tylko zmienić na mądre. A jak nie umiesz, to zmień pracę na łatwiejszą.
PROSZĘ PANSTWA! WSZYSTKO GRAŁO DOKĄD ZAKŁADANO ŻE NA JEDNĄ RODZINĘ PRZYPADNIE JEDEN SAMOCHÓD. TYMCZASEM CAŁY SKŁAD RODZINY MA PO SAMOCHODZIE. NOWE OSIEDLA I DZIŚ NIE UWZGLĘDNIAJĄ MIEJSC NA DUŻE PARKINGI PROPONUJĘ WPROWADZIĆ PLATNE STAŁE MIEJSCA. JAK I KRÓTKOPOSTOJOWE.PEWNO SIĘ ZDENERWUJECIE ALE NIE UJDZIE INACZEJ TAKIEMU POTĘPOWANIU. NIE MA INNEGO WYJŚCIA, GDZIEŚ TE SAMOCHODY TRZEBA POSTAWIĆ, ALBO PRZED MIASTEM A DALEJ NA... HULAJNODZE!!!
Tylko tutaj można było przewidzieć miejsca postojowe w projekcie. Przecież na pewno było on konsultowany zanim został zatwierdzony.
Arogancja, buta tak w wielkim skrócie można odebrać każdą wypowiedź Portjanki. Mieszkańcy oczekują praktycznego rozwiązania problemu!
Arogancja, buta tak w wielkim skrócie można odebrać każdą wypowiedź Portjanki. Mieszkańcy oczekują praktycznego rozwiązania problemu!
Dlaczego w tym mieście nikt nie słucha mieszkańców???
Te dwa chodniki o szerokości pasów startowych na mało uczęszczanej ulicy to po prostu głupota i oderwanie się od życia. Bo na projekcie i wg przepisów na pewno wszystko w porządku. Tylko co jest ważniejsze - projektant czy mieszkańcy.