Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu, do którego się przyznał. 37-latkowi grozić będzie kara do 2 lat pozbawienia wolności. (Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
"Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2" – taki zarzut usłyszał 37-letni mieszkaniec Iławy. Zgodnie z ustaleniami iławskiej policji mężczyzna znalazł portfel z dokumentami oraz kartą do bankomatu, po czym po prostu poszedł do sklepu i zrobił zakupy.
Iławscy policjanci zostali poinformowani o kradzieży. Zgłaszający oświadczył, że nieznany mu sprawca przywłaszczył sobie zagubiony przez niego portfel z dokumentami i kartą do bankomatu. W trakcie czynności okazało się, że karta została już wykorzystana w jednym z iławskich sklepów.
- Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie oraz przesłuchali pokrzywdzonego - mówi st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - W trakcie czynności funkcjonariusze zatrzymali 37-latka. Okazało się, że mężczyzna przed jednym ze sklepów znalazł portfel z dokumentami i kartą do bankomatu. Następnie postanowił za pomocą karty zrobić zakupy w lokalnym markecie.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu, do którego się przyznał. 37-latkowi grozić będzie kara do 2 lat pozbawienia wolności.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Znalezione nie kradzione, też bym zrobił zakupy.