REKLAMApluszak
REKLAMAPatrz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ3 października 2023, 07:11
Kobieta zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszustów, gdy skontaktowała się ze swoim prawdziwym bankiem.

Kobieta zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszustów, gdy skontaktowała się ze swoim prawdziwym bankiem. (Fot. materiały prasowe, zdjęcie ilustracyjne.)

Policjanci apelują – zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że nie jest to tak naprawdę próba oszustwa! 

Mieszkanka powiatu iławskiego, do której dzwonili kolejni "bankowi konsultanci", alarmując, że jej konta są rzekomo zagrożone, straciła 2 000 zł. Kobieta zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszustów, gdy skontaktowała się ze swoim prawdziwym bankiem.

W ostatni czwartek policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą "na BLIK-a". Mieszkanka powiatu iławskiego poinformowała policjantów, że zadzwoniła do niej osoba z informacją, że "ktoś włamał się na jej konto w banku, a oni prowadzą czynności, żeby nie doszło do kradzieży pieniędzy". W trakcie rozmowy oszust zapytał pokrzywdzoną, czy posiada inne konta. Wtedy ta wymieniła, gdzie i jakie ma konto. Po chwili telefon mieszkanki powiatu iławskiego zadzwonił ponownie - tym razem oszuści podawali się za oddział bezpieczeństwa kolejnego banku, gdzie kobieta posiadała konto. W trakcie rozmowy poprosili pokrzywdzoną o podanie kodu BLIK celem zabezpieczenia środków. W międzyczasie kobieta zauważyła, że na jej telefon próbuje dodzwonić się ktoś z kolejnego banku, gdzie miała konto. Cała sytuacja wydawała się jej bardzo wiarygodna i pokrzywdzona podała kod BLIK. Kiedy zakończyła rozmowę, zadzwoniła na numer infolinii ostatniego z banków. Wtedy to dowiedziała się, że została oszukana. Kobieta straciła 2 000 zł. Mieszkanka powiatu natychmiast o wszystkim poinformowała iławskich policjantów. 


Policja uczula!

Metody oszustów są różne - na leki, na atak hakerów na konto, na zagubioną torebkę czy portfel... Przestępcy tłumaczą, że ratują nasze oszczędności albo brakuje im środków, ale oddadzą je wieczorem, gdy tylko otrzymają przelew. Dlatego warto skontaktować się z zaufanym pracownikiem banku, osobiście spotkać się ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne mu są pieniądze.


KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.

TEMATY na sygnale
REKLAMANAJLAK
Swojak

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
Artykuł załadowany: 0.4381 sekundy