Sobotnia interwencja policji w Suszu wzbudziła kontrowersje. (Fot. kadr z nagrania.)
W Internecie pojawiło się nagranie wideo, ilustrujące, jak wyglądały ostatnie sekundy pościgu oznakowanego policyjnego radiowozu za nastoletnim motocyklistą w Suszu.
Chłopak wywrócił się tuż po tym, jak - ścigany przez blisko jadący radiowóz - uderzył w przydrożny krawężnik na ulicy Polnej.
Przypomnijmy: patrol policji w minioną sobotę wieczorem, około godziny 22:00, chciał zatrzymać do kontroli drogowej młodego motocyklistę. Ten jednak nie zareagował na sygnały do zatrzymania się, tylko próbował uciec.
Ta sztuka mu się nie udała i po tym, jak uderzył w krawężnik i wywrócił się na ulicy Polnej w Suszu, został zatrzymany przez mundurowych. I szybko wyszło na jaw, dlaczego młody człowiek wolał uniknąć spotkania z funkcjonariuszami. Okazało się, że nie posiadał uprawnień do kierowania jednośladem. Nastolatek na szczęście uniknął poważniejszych obrażeń, natomiast nie uniknie odpowiedzialności za swoje zachowanie.
Tymczasem w sieci pojawiło się nagranie z tego incydentu, a w ślad za nim głosy internautów, według których radiowóz miał zepchnąć młodego motocyklistę z drogi. Czy tak rzeczywiście było, spróbujcie ocenić sami, oglądając załączone nagranie wideo.
Rzeczniczkę prasową iławskiej komendy policji st. asp. Joannę Kwiatkowską poprosiliśmy już o szczegóły sobotniej interwencji oraz ustosunkowanie się do załączonego nagrania wideo z ostatnich sekund pościgu - określenie, czy w ocenie komendy zatrzymanie uciekającego motocyklisty przebiegło poprawnie. Na odpowiedź czekamy; do tematu wrócimy.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Nagranie wideo: świadek.
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
18Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Co by nie bylo to i tak psy beda kryci ewentualnie zostana przeniesieni na inna komende tak jak to zrobili ze slawnym policjantem z Susza Arturem Kotem.
Na nagraniu słychać trzask uderzenia radiowozu w motocykl ...
Moim zdaniem pościg za pojazdem powinien być zabroniony ponieważ stwarza to zagrożenie w ruchu i często dochodzi do wypadków. To że jechał chłopak z zasłoniętą tablicą rejestracyjną nie wiele komu szkodzi. Policjanci stworzyli sytuację zagrażającą życiu dziecka, chłopak mógł nawet zginąć. A to że dawali znak że ma się zatrzymać nie powinno ich upoważniać do pościgu zagrażającego życiu uczestnikom ruchu.
Policja powinna strzelać do uciekających. Szkoda że u nas muszą się patyczkować
Brawo Policja , tak trzymać .
To nie był krawężnik(bynajmniej przydrożny) tym bardziej, że ślepy lub pijany na pustej drodze zjechałby na krawężnik po przeciwnej stronie
Czy było warto policja?
warto, zatrzymali uciekającego i prawidłowo
Proste,w razie potrzeby to powinni nawet i strzelać do takich co uciekają...
Kontynuowanie pościgu powinno być prowadzone do momentu, gdy dalsza ucieczka nie jest możliwa, unikając prób wyprzedzania lub blokowania ściganego pojazdu. Bezpieczeństwo to podstawa, tu tego zabrakło!
Jeżeli już o bezpieczeństwie piszesz... według ciebie niezatrzymanie się do kontroli oraz podjęcie ucieczki było bezpieczne? Kto stworzył wg ciebie zagrożenie w ruchu, policja czy uciekający? Gdyby się zatrzymał nie byłoby pościgu i próby zatrzymania. A tak uciekający stworzył zagrożenie nie tylko dla siebie a także dla osób postronnych, mogących być w pobliżu. Od jakiegoś czasu samo niezatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności. Do tego nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Warto było?
Takie psy to w schronisku powinny być
Dojadą cię synu.
a takich debili co uciekają utylizować
O a pisali ze uderzył w krawężnik, zwykłe krawężniki , uderzyliscie w chłopaka radiowozem widać to na filmiku a napisaliście ze uderzył w krawężnik czy wy jesteście normalni mogliście chłopak zabić , taka policję to się izoluje (...).
Edytowany: 8 miesięcy temu
Nikt nikogo nie uderzył nie wiem co ty widzisz na nagraniu. A sprawa jest taka że nawet jakby go zeochneli z drogi to postąpiliby prawidłowo. Jak debil ucieka to niech się liczy z konsekwencjami. Szkoda mi przygłupów twojego pokroju że piszą takie wypociny. A może to był Twój braciszek albo bliska rodzina że bronisz tak tego przypała. Mam nadzieję że Sąd mu da do wiwatu.
To po co uciekał? jego zasranym obowiązkiem było się zatrzymać na wezwanie. Dobra decyzja patrolu, zatrzymać skutecznie.